Reklama

Profanacja w Brukseli

Niedziela Ogólnopolska 49/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redakcja "Niedzieli" nadal otrzymuje listy protestacyjne dotyczące obrazoburczej wystawy "Irreligia" w Brukseli i pokazu mody polskiego projektanta Arkadiusza Weremczuka w Londynie. Piszą do nas posłowie na Sejm, organizacje katolickie z całej Polski, a także osoby prywatne. Podpisy pod listami protestacyjnymi zbierane pod kościołami liczy się już w setkach. Mimo że protesty wysyłane są do przedstawicieli władzy, m.in. prezydenta, premiera, ministra sprawiedliwości - brak na nie jakiejkolwiek reakcji. Czyżby nowo wybrana władza w chwilę po wyborach tak ostentacyjnie lekceważyła wyborców?

"Za ile można wystawić swój honor?" - pyta w liście do Redakcji Wanda Ilolc z Gorzowa Wielkopolskiego. "Jak to możliwe, by Polacy bezcześcili to, co dla naszego narodu jest święte? Jakie pieniądze ( ile?) Bruksela zaoferowała tym ´twórcom´?" - pyta autorka listu.
Konkretnej i publicznej reakcji żąda od prezesa Rady Ministrów Leszka Millera poseł Witold Tomczak. "Czy Rząd Rzeczypospolitej Polskiej przewiduje inicjatywę ustawodawczą, która zapewniłaby ochronę prawną przedmiotom kultu religijnego, przeciwdziałając w ten sposób m.in. nadużyciom ze strony tzw. sztuki?"- pyta dalej poseł. Uważamy, że taka ustawa byłaby przyjęta z ulgą przez katolików w całej Polsce. Po co jednak czekać na inicjatywę lewicowego rządu, czy ugrupowania prawicowe - choć w mniejszości - nie mogą występować z własnymi inicjatywami ustawodawczymi?
Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe Regionu Podkarpacie wydało 8 listopada br. uchwałę, protestując przeciwko "bezprzykładnemu aktowi profanacji i obrazy uczuć religijnych, jakiego dopuścili się organizatorzy wystawy ´Irreligia´ w Brukseli i pokazu mody w Londynie" . Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe jest zdecydowanie przeciwne takiej wizji Europy, w której nie szanuje się "trwałych wartości cywilizacji łacińskiej i zasad będących u podstaw życia społecznego" . Zjednoczenie nie pozostało jedynie przy uchwale-proteście, lecz złożyło do Barbary Piwnik, ministra sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera, zawiadomienie o przestępstwie, żądając wszczęcia postępowania przygotowawczego, zmierzającego do pociągnięcia winnych skandalu do odpowiedzialności karnej, na podstawie art. 304 par. 1 Kodeksu postępowania karnego. "Pomijając zupełny prymitywizm autorów spektaklu, nie mającego nic wspólnego z jakąkolwiek sztuką, stwierdzić kategorycznie należy, iż ich zachowanie stanowi ewidentne przestępstwo, do którego bezwzględnego ścigania, zgodnie z zasadą legalizmu, zobowiązane są organy Prokuratury Rzeczypospolitej Polskiej".
List otwarty do min. Barbary Piwnik wystosowała również Polska Federacja Stowarzyszeń Rodzin Katolickich z
Warszawy, żądając przeprowadzenia dochodzenia w sprawie skandalicznej wystawy i pokazu mody oraz ukarania winnych tego przestępstwa. " Wierzymy - piszą autorzy listu - że Pani Minister, której zadaniem jest stanie na straży Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, potraktuje poważnie stanowisko kilkudziesięciu tysięcy osób zrzeszonych w Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich i podejmie przewidziane prawem działania". Czas pokaże, czy ufność ta nie zostanie poddana próbie.
Zarząd Rejonowego Komitetu Obywatelskiego Ziemi Biłgorajskiej swój protest przeciwko profanacji rozesłał do miejscowych organów władzy samorządowej, partii politycznych i organizacji społecznych prawicy oraz do mediów, przekonując, że już od lat jesteśmy świadkami nasilającej się nagonki na wartości bliskie sercu Polaków. Członkowie Komitetu uważają, że działania te sterowane są spoza granic kraju przez propagatorów tzw. cywilizacji zła, a finansują te działania grupy, które zarabiają na promowaniu kłamstw - grupy "finansowo i ideologicznie służące globalistom". Metodą walki jest podważanie autorytetów, np. Ojca Świętego, czy znanych w świecie takich cech Polaków, jak: tolerancja wobec innych, nieagresywność i heroizm. Ostatnio modne stało się obrażanie naszych symboli narodowych i religijnych, szarganie świętości otaczanych przez Polaków najwyższą czcią. Winą części mediów jest - zdaniem autorów listu - prowadzenie swoistej cenzury, przemilczanie, niedopuszczanie do publikacji stanowiska wielu niekwestionowanych autorytetów w ważnych problemach.
Coraz więcej napływa do Redakcji protestów od członków Akcji Katolickiej. Oddział Akcji działający przy rzeszowskiej farze, protestując przeciwko skandalicznej wystawie i pokazowi mody, pisze, że tego rodzaju działania mają na celu "stopniowo przyzwyczajać nas do utraty wrażliwości na to, co jest dla nas najświętsze. Odbieramy to również jako szczególną formę terroru barbarzyńców, skierowanego przeciw delikatnej tkance duchowej naszego narodu, jako przestępstwa obrazy uczuć religijnych". Członkowie Akcji Katolickiej uważają, że ani prezydent, ani szef rządu czy inne kompetentne organy władzy nie powinny w takiej sytuacji milczeć i zupełnie nie reagować na profanacje. Żądają ukarania sprawców ekscesów, z upublicznieniem nazwisk wszystkich, którzy w tych zdarzeniach uczestniczyli, oraz postawienia systemowej tamy, uniemożliwiającej w przyszłości zaistnienie podobnych skandali.
Parafialny oddział Akcji Katolickiej z łódzkiej parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego, zaszokowany doniesieniami z Brukseli i Londynu, w swoim oświadczeniu wyraża przekonanie, że oba zdarzenia były przemyślane i wcześniej zaplanowane jako akty godzące w dobre imię Polski i skierowane przeciwko całemu narodowi. "To zło - piszą łodzianie - dotykające nas wszystkich, może być częściowo zniweczone modlitwą, dlatego wzywamy wszystkich do przebłagalnej modlitwy indywidualnej, w gronie rodzinnym oraz we wspólnotach".
Akcja Katolicka z parafii Matki Bożej Królowej Polski z Chojnic, wyrażając protest wobec profanacji, żąda także, by sprawą zajęły się władze państwowe. Podobnie postulują wierni z parafii św. Wojciecha w Jaworznie, załączając ok. 500 podpisów poparcia. Swoje oburzenie profanacją wyraziło także Katolickie Stowarzyszenie Kobiet z Wadowic, jak również mieszkańcy Korczyny k. Krosna. Pod tym protestem, skierowanym w pierwszym rzędzie do Prezydenta RP, naliczyliśmy 630 podpisów.
Oburzenie wyrażane jest także indywidualnie. Jadwiga Nowakowska z Płocka zwróciła uwagę na jeszcze jeden fakt: skandaliczne wystawy "sztuki" prezentowane były nie tylko na oficjalnych wystawach czy na rynku brukselskim, ale także... w dwóch kościołach. I to wszystko w chwili, gdy w stolicy Unii Europejskiej przebywał Prymas Polski! Przypomnijmy, że jedną z kościelnych wystaw zamknięto dopiero po interwencji u proboszcza miejsca samego Prymasa Belgii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II wciąż obecny – ulice, szkoły, pomniki, muzea imienia Papieża Polaka

2024-04-26 16:09

[ TEMATY ]

pamięć

św. Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Na mapie Polski często spotkać można imię Jana Pawła II. To m.in. ponad 679 ulic, 139 placów i prawie 80 rond. Za patrona przyjęło Papieża Polaka też niemal 40 parafii i ponad 1000 szkół oraz Uniwersytetów. Nie brakuje także sanktuariów, muzeów oraz ośrodków myśli imienia Świętego Patrona, który wciąż inspiruje wielu Polaków. W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, która miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku.

Jan Paweł II w przestrzeni miejskiej

CZYTAJ DALEJ

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45

[ TEMATY ]

warsztaty

Świebodzin

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

dekanalny ojciec duchowny

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

W sobotę 27 kwietnia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, które poprowadził ks. dr Dariusz Wołczecki. Tematem ćwiczeń było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Dekanalny ojciec duchowny jest kapłanem wybranym przez biskupa diecezjalnego spośród księży posługujących w dekanacie, który troszczy się o odpowiedni poziom życia duchowego kapłanów. Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiarzową i wzajemnym podzieleniem się dylematami i radościami płynącymi z posługi dekanalnego ojca duchownego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję