Reklama

Wiadomości

Praktykujący katolicy coraz mniej akceptują antykoncepcję

[ TEMATY ]

Polacy

antykoncepcja

blmurch / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krytyczny stosunek do środków antykoncepcyjnych stopniowo, choć powoli, wzrasta wśród osób praktykujących systematycznie. Wciąż jednak połowa Polaków regularnie chodzących do kościoła uważa, że stosowanie antykoncepcji jest dopuszczalne – wynika z przedstawionego dziś badania Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK). Badanie na temat antykoncepcji ISKK zamieścił w raporcie pt. „Praktyki religijne Polaków a ich stosunek do norm moralnych”.

Z badania wynika, że ogólny stosunek polskiego społeczeństwa do antykoncepcji zmieniał się na przestrzeni ostatniego dwudziestolecia tylko nieznacznie. W tym względzie mamy raczej utrwalone poglądy a wahania opinii nie są zbyt gwałtowne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na pytanie: „Jak Pan(i) ocenia stosowanie środków antykoncepcyjnych” zadane w 1991 r., 47,8% respondentów odpowiedziało, że jest to dopuszczalne, a prawie 17,7% że niedopuszczalne.

Jedenaście lat później odsetek osób akceptujących antykoncepcję wzrósł nieznacznie (do 48,1%), z kolei wyraźnie przybyło osób nastawionych negatywnie (27,2%).

Dekadę po drugim badaniu, w 2012 r. ogólny stosunek Polaków do środków antykoncepcyjnych pozostał podobny: 46,7% uznawało ich stosowanie za dopuszczalne, a 27,1% - za niedopuszczalne.

W badaniach ISKK za każdym razem konfrontowano też opinię Polaków o stosowaniu antykoncepcji do ich stosunku odpowiednio wobec wiary i wobec praktyk religijnych. W tym przypadku zmiany nastawienia Polaków do antykoncepcji są już bardziej wyraziste.

I tak, w 1991 r. 47,2 % Polaków określających się jako wierzący uważało, że antykoncepcja jest dopuszczalna; dla głęboko wierzących ten odsetek wynosił 27 % a dla niewierzących 56,7%.

Za niedopuszczalną w tym czasie antykoncepcję uznawało 31% głęboko wierzących, 17,5 % wierzących i 13,4% niewierzących.

W 2002 r. odsetek akceptujących stosowanie środków antykoncepcyjnych wśród osób wierzących wynosił 51,1 %, a 20,2 proc. u głęboko wierzących. Natomiast za dopuszczalną uznawało antykoncepcję aż 100% niewierzących. Ponadto, brak akceptacji dla antykoncepcji wyrażało w tym czasie 21,4 % osób deklarujących się jako głęboko wierzące a wśród wierzących 57,6 proc.

Reklama

W 2012 r. spadek akceptacji wobec antykoncepcji wśród wierzących respondentów był już widoczny, wynosił bowiem 46,4 % wśród wierzących i 13,3 proc. wśród głęboko wierzących. Odpowiednio, pozytywnie o antykoncepcji wypowiadało się prawie 88% niewierzących, a więc 12 pkt. procentowych mniej niż dekadę wcześniej. Z kolei negatywnie o środkach antykoncepcyjnych wyrażało się 23,5 % wierzących a wśród głęboko wierzących 57,9 %. Po stronie niewierzących odsetek ten wynosił jedynie 3%.

Oprócz kwestii wiary, akceptację dla antykoncepcji zanalizowano w badaniu ISKK także pod kątem stosunku Polaków do praktyk religijnych.

Spadła akceptacja dla stosowania środków antykoncepcyjnych wśród osób praktykujących systematycznie: w 1991 r. przychylnych takim środkom było 35,6% osób, w 2002 – 33,8%, a w 2012 – już tylko 26%.

Natomiast odsetek osób praktykujących systematycznie, która akceptuje stosowanie antykoncepcji w zależności od sytuacji wynosił na przestrzeni lat odpowiednio: 19,2 % (1991), 18,7 % (2002) i 24 % (2012).

Stopień negatywnego stosunku do antykoncepcji wśród praktykujących wzrastał odpowiednio na przestrzeni ostatniego dwudziestolecia: w 1991 r. wynosił 25,8%, w 2002 - 38,7%, a w 2012 – 41,2%.

Warto odnotować opinie tych Polaków, którzy praktykują swoją wiarę rzadko lub niesystematycznie. Wśród tych pierwszych antykoncepcję akceptowało w 1991 r. 68% a wśród drugich 57%. W 2002 r. odpowiednio takich osób było jeszcze więcej (76% i 60%), a w 2012 – 76% i 51%.

2013-11-21 14:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

60 proc. Polaków jest za zakazem aborcji dzieci niepełnosprawnych

[ TEMATY ]

aborcja

Polacy

badania

Artur Stelmasiak

Według badań przeprowadzonych przez Grupę IQS dla Fundacji Pro - Prawo do życia, 60 proc. Polaków jest za zakazem aborcji na dzieciach niepełnosprawnych. To o 10 proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy przeprowadzono to samo badanie.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję