Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na dopingu

W całej Polsce wieje pesymizmem. Ludzie zaciskają pasa i martwią się, co będzie dalej. Podobna troska towarzyszyła urzędnikom ze stołecznego Targówka. Też postanowili pomyśleć, co będzie dalej. A pomyślawszy, już co nieco zaplanować. Coby im nie przeszkadzali natrętni petenci, wyjechali na sesję do Kazimierza nad Wisłą. Pociągnęła ich, jak się nietrudno domyśleć, artystyczna atmosfera i urok miasteczka. Ale ponieważ natchnienie za nic nie chciało im przyjść, postanowili zdopingować się trochę śpiewem, gorzałą i muzami (Życie Warszawy, 21 marca). Miało być profesjonalnie, a skończyło się jak zwykle, po naszemu.

Państwo w państwie

Reklama

Trochę to wszystko przypomina starą piosenkę: "Siała baba mak, nie wiedziała jak, a dziad wiedział, nie powiedział, a to było tak" . I teraz następuje druga zwrotka: "Siała baba mak, nie wiedziała" ... i tak "abarotno". Ale wracamy do podmiotu pierwszego zdania. Wszystko, czyli kolejne doniesienia o pijackich wybrykach działaczy SLD. Najpierw pił, później jechał, a następnie go złapali. I tak " abarotno". Tym razem przypadłość trafiła radnego "partii władzy" z Gubina. Zaprowadzono go za jazdę samochodem po pijaku pod sąd powszechny, a teraz czeka go jeszcze rozprawa przed sądem partyjnym (Życie, 19 marca). Jak jeszcze w SLD założą Komisję ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a zdaje się, jest to potrzeba chwili, to będziemy mieli państwo w państwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z trójkąta czworokąt

Prawdopodobnie poszerzy się trójkąt założony przez Partię Ludowo-Demokratyczną, o czym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Z poszerzonego trójkąta zrobi się czworokąt. Przewidujemy, że czwarty kąt może zająć kolejny rozczarowany, w wyniku pryśnięcia czaru Przewodniczącego, parlamentarzysty Samoobrony ( Życie, 19 marca).

Zahartować lud

Obywatele nie zakończyli jeszcze "lizania ran" po pierwszej reformie służby zdrowia, a już muszą się gotować na drugą reformę. Coś nam się zdaje, że zamiast gwarantowanej konstytucyjnie, bezpłatnej służby zdrowia będziemy mieli także bezpłatną, ale szkołę przetrwania. Fachowcy przewidują, że może być nawet trudniej niż w amazońskiej dżungli. Zresztą, kto wie? Może w tym szaleństwie jest metoda. Zahartować lud tak, żeby w przyszłości już go nic nie zaskoczyło.

Wzrost

Będziemy mieli droższy prąd. Pogorszą się tym samy nastroje konsumenckie. Ale to niegroźne, dla polityków, oczywiście. W najbliższym czasie nie ma wyborów. Zyskamy za to towar ostatnimi czasy deficytowy - wzrost. Wzrost optymizmu wśród ekipy rządzącej.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

Poznań: Śledczy weryfikują, czy rodzice 15-letniego harcerza wiedzieli o jego próbie w wodzie

2025-07-25 11:45

[ TEMATY ]

śmierć

harcerstwo

Adobe Stock

Weryfikujemy, czy rodzice 15-letniego Dominika wiedzieli, że w trakcie obozu harcerskiego ma być poddawany próbie w wodzie – poinformował w piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak. W czwartek chłopiec utonął w jeziorze Ośno w Wielkopolsce.

Zarzuty w tej sprawie usłyszeli dwaj mężczyźni: 21-letni dowódca drużyny harcerskiej i 19-letni ratownik wodny. Pierwszy z nich wydał Dominikowi polecenie przepłynięcia jeziora, a drugi dopuścił do takiej sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Teraz jest właśnie „czas, by o tym rozmawiać”

2025-07-26 08:16

[ TEMATY ]

Szymon Hołownia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W każdym dojrzałym państwie demokratycznym informacja, że druga osoba w państwie – marszałek Sejmu – był namawiany do przeprowadzenia zamachu stanu, powinna wywołać wstrząs. Nie tylko medialny, nie jedynie polityczny. Prawdziwy wstrząs instytucjonalny i społeczny. Czy ta informacja w Polsce przejdzie bez echa?

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider jednej z czterech partii rządzącej koalicji, powiedział wprost, że proponowano mu „zamach stanu”. Nazwał rzeczy po imieniu – próbę zablokowania procesu zaprzysiężenia demokratycznie wybranego prezydenta. Uczynił to publicznie, samowolnie, nie pod przymusem, czy przypadkiem. A mowa o czynie kwalifikowanym w kodeksie karnym jako przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję