Reklama

Romowie pielgrzymowali do Rywałdu

Niedziela Ogólnopolska 27/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 8-9 czerwca br. Romowie po raz kolejny pielgrzymowali do swojej Madonny w sanktuarium rywałdzkim.
Tam właśnie znajduje się Matka Boża zwana Cygańską, która uzdrowiła ciężko chore dziecko cygańskie. Matka z ogromnej wdzięczności złożyła Jej za ten dar swój czarny warkocz jako wotum.
Specyfika tej właśnie pielgrzymki polega na tym, że przez dwa dni Cyganie pozostają w modlitewnym skupieniu, by prosić, przepraszać i uwielbiać Matkę Najświętszą oraz Jej Syna - Jezusa. Gościny przez te dwa dni udzielili nam Ojcowie Franciszkanie. Pierwszego dnia pielgrzymki do północy adorowaliśmy Chrystusa wystawionego w Najświętszym Sakramencie. Następnie wszyscy uczestniczyliśmy w spotkaniu eucharystycznym.
Zawsze buduje mnie autentyczne przeżywanie przez Romów bliskości Zbawiciela i Jego Matki. Ich spontaniczna modlitwa zanoszona do Boga oraz nieustanne, kilkugodzinne trwanie na klęczkach przed wystawionym Najświętszym Sakramentem - to wyraz silnej wiary. W czasie Mszy św. mówiłem do nich o cudzie Eucharystii, który daje umocnienie na dalsze pielgrzymowanie po tym ludzkim łez padole aż do chwili spotkania z Chrystusem.
Drugi dzień rozpoczęliśmy modlitwą przy Grocie Lourdzkiej. Następnie ks. Lech Stasiewski poprowadził Drogę Krzyżową, która wyruszyła od pomnika kard. Stefana Wyszyńskiego, upamiętniającego miejsce pierwszego jego internowania w 1953 r. Następnie została odprawiona koncelebrowana Msza św., w której całą oprawę przygotowali Romowie w swoim języku. W słowie Bożym skierowanym do nich starałem się ukazać Maryję jako wzór doskonałej miłości Boga i ludzi. Podkreślałem ogromną potrzebę naśladowania życia Maryi, szczególnie w obecnych czasach nienawiści, braku pokory, przebaczenia i miłości. Zwróciłem uwagę na przykład życia ich patrona - bł. Zefiryna Gimeneza Malla.
Jestem ogromnie wdzięczny Bogu za wszystkie owoce tej pielgrzymki, których przykładem było przystąpienie wielu osób do sakramentu pojednania i do Komunii św.
Wyrażam tą drogą serdeczne "Bóg zapłać" Ojcom Franciszkanom, którzy z ogromną otwartością goszczą u siebie Romów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy metropolici po przyjęciu paliuszy: Nie można rozrywać jedności

Podczas uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wattykanie Papież Leon XIV nałożył paliusze 54 metropolitom. W tym gronie było trzech arcybiskupów z Polski: metropolita warszawski Adrian Galbas, metropolita poznański Zbigniew Zieliński oraz metropolita szczecińsko-kamieński Wiesław Śmigiel. W rozmowie z Vatican News metropolici podkreślali, że to wielkie przeżycie, ale też zobowiązanie do budowania jedności Kościoła.

Metropolita szczecińsko-kamieński abp Wiesław Śmigiel nie krył emocji po tym, jak Leon XIV włożył mu paliusz. „Odczuwam ogromną radość i wzruszenie. Paliusz nałożony przez Ojca Świętego na ramiona słabego człowieka, to symbol zaufania, jedności i też zadań. Paliusz symbolizuje przecież tych, którzy są powierzeni trosce arcybiskupa” powiedział Vatican News metropolita szczecińsko-kamieński.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze latorośle

Niedziela przemyska 26/2015, str. 8

[ TEMATY ]

męczennicy

Arkadiusz Bednarczyk

Kandyda, męczennica rzymska była żoną męczennika Artemiusza, z którym miała córkę Paulinę, także umęczoną za wiarę – jedna z pierwszych męczenniczek chrześcijańskich w Rzymie

Kandyda, męczennica rzymska była żoną męczennika
Artemiusza, z którym miała córkę Paulinę, także
umęczoną za wiarę – jedna z pierwszych męczenniczek
chrześcijańskich w Rzymie

30 czerwca Kościół wspomina Pierwszych Męczenników Kościoła Rzymskiego. Ich odwaga w wyznawaniu wiary była naprawdę imponująca. Wielu z tych zwykłych ludzi, najczęściej skazywanych na wymyślne męki, to bezimienni bohaterowie, o których nie znajdziemy nawet wzmianek w pokrytych kurzem aktach cesarskich

W pierwszych wspólnotach chrześcijańskich w Rzymie męczennicy za wiarę cieszyli się ogromnym autorytetem, a nad ich symbolicznymi grobami czy miejscami pamięci wznoszono martyria, grobowce i bazyliki; tak było np. w przypadku Wawrzyńca, Sebastiana, Agnieszki i innych świętych.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prałat Józef Hass. W wypadku samochodowym życie straciła także jego siostra

2025-06-30 13:56

[ TEMATY ]

śmierć

archwwa.pl

Ks. prałat Józef Hass

Ks. prałat Józef Hass

W latach 1986-2013 ks. Hass był proboszczem parafii św. Michała w Warszawie. W tragicznym wypadku samochodowym w piątek zginęła siostra księdza prałata, Irena Hass, a on sam dwa dni później w szpitalu w Kozienicach.

Ks. prałat Józef Hass zmarł w sobotę 28 czerwca 2025 r., w godzinach popołudniowych, w szpitalu w Kozienicach, w wyniku obrażeń odniesionych w tragicznym wypadku samochodowym, do którego doszło dwa dni wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję