Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli kiedy w tej mojej krainie,
Gdzie po dolinach moja Ikwa płynie,
Gdzie góry moje błękitnieją mrokiem,
A miasto dzwoni nad szmernym potokiem,
Gdzie konwaliją woniące lewady
Biegną na skały, pod chaty i sady -
Jeśli tam będziesz, duszo mego łona,
Choćby z promieni do ciała wrócona:
To nie zapomnisz tej mojej tęsknoty,
Która tam stoi jak archanioł złoty,
A czasem miasto jak orzeł obleci,
I znów na skałach spoczywa i świeci.
Powietrze lżejsze, które cię uzdrowi,
Lałem z mej piersi mojemu krajowi...

Wiersz tęsknoty Juliusza Słowackiego. Ukochany Krzemieniec. Ukochana Ziemia Wołyńska... Czy tęsknota jest cząstką szczęścia? - TAK... Dzisiaj, na Gwiazdkę - Wołyńska Pastorałka. Wiersz Krzysztofa Kołtuna z Chełma, poety, kresowiaka, napisany w 1991 r., opublikowany w tomiku poetyckim Pańska Dolina. W 1994 r. melodię do Wołyńskiej Pastorałki skomponował Włodzimierz Dębski, ojciec Krzesimira, twórcy pięknej nostalgicznej Dumki na dwa serca, napisanej dla filmu Ogniem i mieczem. Włodzimierz Dębski - zmarły 3 lata temu, kresowiak, 16 lipca 1943 r. obrońca kościoła w Kisielinie przed bandami UPA. Wołyńska Pastorałka śpiewana jest na pograniczu - wśród kresowian. Wykonuje ją zespół "Lechici" z Hrubieszowa. Włodzimierz Dębski ofiarował Krzysztofowi Kołtunowi melodię do jego Pastorałki jako wigilijny prezent. Dzisiaj Krzysztof Kołtun ofiarowuje Wołyńską Pastorałkę nam wszystkim - także na Gwiazdkę. I jeszcze - wołyńskie echo z Krzemieńca. Przynoszą je słowa artykułu Kazimierza Szczepańskiego w Naszej Polsce z 3 grudnia 2002 r.:
"Są ludzie i prace ludzkie tak silne i tak potężne, że śmierć przezwyciężają, że żyją i obcują między nami". Takie słowa wygłosił Marszałek Józef Piłsudski 28 czerwca 1927 r. podczas uroczystości składania w Katedrze na Wawelu prochów Juliusza Słowackiego, przewiezionych z Paryża.
Już szósty raz w Krzemieńcu w salach sławnego Liceum odbył się w dniach 10-13 października 2002 r. konkurs recytatorski pod hasłem Anioł Ognisty Wołynia, poświęcony Juliuszowi Słowackiemu. Organizatorem było Towarzystwo Odrodzenia Kultury Polskiej im. J. Słowackiego w Krzemieńcu, a sponsorem - Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" w Warszawie. Uczestnikami konkursu była młodzież szkół polskich na Ukrainie. 40 osób i opiekunowie z osiemnastu miejscowości. Najwięcej z Kamieńca Podolskiego - 6, z Krzemieńca i Kołomyi - po 4, z pozostałych miast - 2-3.
Słowacki w Krzemieńcu towarzyszył nam wszędzie, podczas spaceru wśród ruin zamku czy do rodzinnego dworku Słowackich. Z Góry Zamkowej obserwowaliśmy niemal cały Krzemieniec, z jego kościołami różnych wyznań, ślad opiewanej Ikwy - chciałoby się usiąść, aby pomyśleć o tej pięknej krainie, której urodzajne ziemie karmiły pokolenia ludu różnej wiary, różnych języków - żyjących w zgodzie i wzajemnej miłości. I mimo straszliwej zawieruchy, jaka przeszła przez tę krainę Ukrainy, możemy i dziś spotkać takich mieszkańców, jak pani Irena Sandecka - uczennica Liceum Krzemienieckiego, harcerka, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, profesor Liceum Krzemienieckiego, żołnierz Armii Krajowej, organistka w kościele parafialnym, działaczka oświatowa i społeczna, jak ją nazywają - "wszystkich nas nauczycielka" - z okazji 84. Rocznicy Odzyskania Niepodległości odznaczona Społeczno-Narodowym Orderem Polonia Mater Nostra Est - jako osoba szczególnie zasłużona dla Narodu i Państwa Polskiego...
Gdy zapłoną wigilijne świece, zaśpiewajmy wraz z kolędami Wołyńską Pastorałkę.
Wszystkim Drogim Czytelnikom życzę dobrych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, a w Nowym Roku - błogosławieństwa Bożego Dzieciątka.
Zapraszam serdecznie ma XXXIX Wieczór przy świecach. Podzielimy się opłatkiem, posłuchamy poezji i zaśpiewamy kolędy i pastorałki - będą wśród nich ocalone od zapomnienia kolędy patriotyczne. Tytuł Wieczoru - Bóg się rodzi, moc truchleje... Spotkamy się w niedzielę 5 stycznia o godz. 17.00 2003 r. w auli redakcji Niedzieli przy ul. 3 Maja 12. Wstęp wolny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Wołyńska Pastorałka"


Słowa: Krzysztof Kołtun, 1991 r.
Muzyka: Włodzimierz Dębski, 1994 r.

Reklama

Heblowana kolebeczko
z wołyńskiej brzeziny.
Płacze, kwili Dzieciąteczko,
Syn Panny Maryi.

Lili, lili, lili,
Wołyńskie Anioły,
Śpiewajcie Dziecinie,
orły i sokoły.

Malowane bieguniki
z Mielnicy, z Mielnicy.
Płacze, kwili Dzieciąteczko
Maryi Dziewicy.

Lili...

Drobniuteńkie w tobie sianko
z Ołyki, z Ołyki,
Płacze, kwili Dzieciąteczko,
muzyki, muzyki.

Lili...

Wyszywana poduszeczka
z Zaturzec, z Zaturzec,
Płacze, kwili Dzieciąteczko,
nieduże, nieduże.

Lili...

Zadzwonili dzwoneczkami
- kolędników czworo.
Pyta Matka - skąd ta dziatwa?
- od Hołob, od Hołob.

Lili...

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję