Ogólnopolskie obchody 100-lecia urodzin św. Josemaríi Escrivy zakończyły się 11 stycznia br. Mszą św. dziękczynną, celebrowaną w katedrze warszawsko-praskiej. Eucharystię pod przewodnicztwem nuncjusza
apostolskiego - abp. Józefa Kowalczyka koncelebrowało kilkunastu kapłanów związanych z Opus Dei. W modlitwie uczestniczyło ok. półtora tysiąca osób związanych z Opus Dei. Spotkanie było jednocześnie dziękczynieniem
za kanonizację ks. Josemaríi, która odbyła się przed trzema miesiącami.
Rodzin z dziećmi nie zniechęcił nawet kilkunastostopniowy mróz. Katedra wypełniła się do ostatniego miejsca. Najmłodsi uczestnicy mieli nie więcej niż kilka miesięcy. Wikariusz generalny w Polsce
- ks. Piotr Prieto na początku Mszy św. powiedział, że Eucharystia ta jest dziękczynieniem za Świętego, który pomaga żyć i wypełniać chrześcijańskie powołanie w rodzinach, środowiskach zawodowych i społecznych.
Przypomniał, iż Założyciel Opus Dei zawsze wskazywał, że należy iść do Jezusa razem z Piotrem przez Maryję. Zachęcił do wypełniania tego zadania szczególnie w Roku Różańca.
Homilię wygłosił abp Józef Kowalczyk. Wskazał na cztery aspekty duchowości Opus Dei: powszechne powołanie do świętości, apostolstwo, jedność życia i zdobywanie świętości w małżeństwie. Przypomniał,
że Josemaría Escriva uznawany jest za jednego z prekursorów Soboru Watykańskiego II. To on głosił, że nie tylko kapłani i zakonnicy, ale wszyscy ludzie powołani są do świętości, uważał, że przyczyną kryzysów
w świecie jest właśnie brak świętych. Nuncjusz Apostolski, nawiązując do tego, powiedział, że dziś, na początku III tysiąclecia, świat potrzebuje wielu nowych świętych, szczególnie wśród świeckich.
Abp Kowalczyk przypomniał też o akcentowanej przez J. Escrivę jedności życia. Chrześcijaninem jest się w każdej sytuacji, a nasze powołanie powinno ogarniać wszystkie aspekty zwyczajnego życia: pracę
zawodową, obowiązki rodzinne, wypoczynek, życie kulturalne i społeczne. "Nie ma innej drogi: albo potrafimy spotkać Pana w naszym codziennym życiu, albo Go nie spotkamy nigdy" - napominał.
Nuncjusz Apostolski z naciskiem podkreślił, iż: ,,Dziś Kościół w Polsce dziękuje Trójcy Przenajświętszej za dar nowego Świętego i za dar założonego przez niego Opus Dei".
Po Mszy św. odbyła się adoracja relikwii Świętego.
Ksiądz katolicki z Nigerii, porwany przez Boko Haram w czerwcu, został uwolniony – poinformowała redakcja OSV News. Maria Lozano, rzecznik prasowy organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie, przekazała w oświadczeniu z 21 lipca: „Dziękujemy Bogu za uwolnienie księdza Alphonsusa Afiny”. Dodała: „Tę dobrą wiadomość potwierdziły naszej fundacji źródła kościelne z Nigerii”.
Ks. Afina, który od września 2017 do 2024 roku pracował w kilku parafiach na Alasce, został uprowadzony 1 czerwca wraz z nieokreśloną liczbą towarzyszy podróży w stanie Borno, w północno-wschodniej Nigerii, w pobliżu miasta Gwoza. Według bpa Johna Bogmy Bakeniego z Maiduguri, za porwaniem stała islamska grupa ekstremistyczna Boko Haram.
To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.
Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.
Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.