Nakładem Płockiego Instytutu Wydawniczego ukazała się kolejna
książka biskupa płockiego prof. Stanisława Wielgusa. Publikacja poświęcona
jest tematyce filozoficznej i nosi tytuł "Z obszarów średniowiecznej
myśli islamskiej, żydowskiej i chrześcijańskiej".
Jak zaznacza we wstępie Autor, publikacja jest zbiorem
kilku wykładów, wygłoszonych w ostatnich latach na różnych sympozjach
bądź w ramach zajęć uniwersyteckich. Książka podejmuje dość szeroką
problematykę, dotyczy bowiem nie tylko myśli chrześcijańskiej, ale
również zagadnień poruszanych przez średniowiecznych myślicieli islamskich
i żydowskich. Z publikacji można dowiedzieć się, że te trzy z pozoru
odległe od siebie filozofie bazują na tych samych źródłach starożytnych,
do których należą przede wszystkim dzieła Arystotelesa i neoplatoników.
Jak wynika z dzieła, średniowieczni filozofowie islamscy, żydowscy
i chrześcijańscy posługiwali się także wspólnie wypracowaną metodologią
i podejmowali te same tematy, pisząc głównie o Bogu, człowieku i
kosmosie.
Jak stwierdza bp Stanisław Wielgus, średniowieczni filozofowie,
mimo że wyznawali odmienne religie, "wypracowali spójne i cenne dziedzictwo
intelektualne". Według Autora, stało się ono punktem wyjścia "zarówno
dla nowożytnej myśli filozoficznej, jak również nowożytnego, opartego
na matematycznym rozumowaniu przyrodoznawstwa".
Publikacja składa się z 6 części. Obok prezentacji zagadnień
związanych ze średniowieczną filozofią żydowską i islamską oraz ich
wpływem na myśl chrześcijańską czytelnik znajdzie m.in. rozdziały
poświęcone kabale czy rozważania o znaczeniu prawa dla średniowiecznych
społeczeństw. Niezmiernie ciekawy, także ze współczesnej perspektywy
jednoczącej się Europy, wydaje się rozdział, traktujący o wpływie
polskich uczonych średniowiecznych na kształtowanie się prawa narodów
i związanych z nim praw człowieka.
Można znaleźć tu wiele interesujących spostrzeżeń, jak
chociażby to, że wiele rozwiązań, proponowanych np. przez żyjącego
w XV w. Pawła Włodkowica, przewyższa dojrzałością intelektualną propozycje
działającego 200 lat później Grocjusza, uznawanego za twórcę nowożytnego
prawa narodów.
Warto zatem sięgnąć po tę lekturę, która wprowadza nas
w przebogaty świat myśli filozoficznej różnych kultur, nie zawsze
dobrze znanych przez przeciętnego czytelnika. Przystępny język i
zwięzła, syntetyczna forma, zastosowane w opisie zagadnień, z całą
pewnością pomogą w lepszym zrozumieniu treści zawartych w dziele.
60-letni proboszcz z gminy Tarczyn usłyszał zarzut zabójstwa 68-letniego znajomego, którego podpalone ciało znaleziono na drodze w powiecie grójeckim. Śledczy zamierzają jednak zmienić zarzut na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem – przekazała PAP prokuratura w Radomiu.
Ksiądz z parafii w Przypkach przyznał się do winy i wskazał motywy zabójstwa swojego znajomego – poinformowała PAP w piątek wieczorem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.
Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym
Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju
Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N.
- O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych.
O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej.
Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.
Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.