Reklama

Pamięć

Pamięci Czesława Niemena

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zastępowalność pokoleń jest procesem oczywistym i naturalnym. Zasadniczej wagi pytanie o jakość dziedziczenia dobra rodzi się wówczas, gdy kontynuatorów mało. Zmarły 17 stycznia 2004 r., po ciężkiej chorobie nowotworowej, Czesław Niemen pozostawił po sobie dobroć, serdeczność i wrażliwość, zawarte w jego dojrzałej muzyce i pełnej subtelności twórczości literackiej.
Bardzo niewiele pisano o chorobie artysty. Jego śmierć szczególnie mocno poruszyła tych, którzy w kręgu jego sztuki wyrastali, by następnie w tym samym kręgu wychowywać swoje dzieci. Czesław Niemen był znakomitym kompozytorem, utalentowanym śpiewakiem i instrumentalistą, autorem tekstów, felietonistą i grafikiem. Potrafił godnie wykorzystywać każdy dar dany mu przez Stwórcę. Świadomie opierał swój talent na niepowtarzalnych i nieprzemijających wartościach.
Wielu z nas zapamięta autora i wykonawcę Dziwnego świata, Wspomnienia i Snu o Warszawie jako człowieka, który wyplatał płatki radosnych wzruszeń z jednej, a krople niepokoju - z drugiej strony. Połączył w swoim twórczym działaniu polską naturę, patriotyzm, zachwyt nad klasyką ojczystej literatury, uwielbienie dla tej miłości, która ma Boży sens. Dostrzegał okowy zła i nie dystansował się od potrzeby mówienia prawdy. Za tę odwagę był przez jakiś czas częściowo izolowany i oceniany tendencyjnie przez dyspozycyjnych, reżimowych publicystów i krytyków. Obca mu była idea konsumpcji i materialnego sukcesu. Niedawno w telewizyjnym komentarzu powiedziano o nim: „(...) wiele lat temu zamiast blichtru tego świata wybrał żywot samotnika i zacisze pracowni w domu na warszawskim Żoliborzu”.
Czesław Niemen przemawiał do słuchaczy całym sobą. Przemawiał też pełnymi wzruszeń, nastrojowości, czasem patosu słowami Norwida, Mickiewicza, Leśmiana, Tetmajera, Asnyka, Tuwima, Iwaszkiewicza i Michałkowa. Nikt z wielkich tego świata nie udzielił odpowiedzi na zasadnicze pytanie zawarte w jednym z tekstów jego pieśni: „(...) Jak długo jeszcze skrzypiący frazes: «takie jest życie» jedynym będzie usprawiedliwieniem?”.
Nie wstydźmy się łez. Czesław Niemen pozostawił w żalu nie tylko najbliższych. Zapłacze po nim Grodno (urodził się w Wasiliszkach Starych nad rzeką Lebiodą, między Lidą a Grodnem - przyp. H. G.), zapłaczą Warszawa, Gdańsk i Szczecin. To tam, na Wybrzeżu, rozpoczynał wędrówkę po ścieżkach kariery muzyczno-śpiewaczej.
Nie wątpię, że Czesław Niemen miał plany dalszego rozwoju twórczego. Mówił o tym przyjaciołom i dziennikarzom. Tylko twórcza natura wyzwala w człowieku motywację do budowania nowych horyzontów sztuki i człowieczeństwa. Artysta cieszył się aprobatą wielu pokoleń Polaków. I wciąż jest „na topie”, chociaż z czynnego życia muzycznego wycofał się kilkanaście lat temu.
W setkach komentarzy, jakie opublikowano po śmierci artysty, zwraca się uwagę na jego skromność. To dzięki niej zaskarbił sobie sympatię słuchaczy. Był w swoim przesłaniu artystycznym alternatywą dla reżimowych prób indoktrynacji młodych Polaków. Przemógł je z wrodzoną sobie konsekwencją, czego przykładem był znakomity protest song Dziwny jest ten świat, uznawany za kanon etyczny młodzieży lat sześćdziesiątych.
Kochał Warszawę, śniąc o niej w jednym ze swoich największych przebojów. Kochał także Polskę prowincjonalną. Nie krył zachwytu nad „dziewannami złotymi pod Zamościem” i „białymi sadami Kazimierza”. Poetyckie strofy czynił przedmiotem powszechnej fascynacji. To on, mężczyzna skłonny do wzruszeń, mawiał słowami poety: „W parku płakałem szeptanymi słowy”.
Nigdy nie zatrzymywał się w miejscu. Sięgał po nowe środki wyrazu artystycznego. Ale znajdował czas na powroty do lat dzieciństwa, które spędził na Kresach.
Odszedł skromny człowiek, wielki artysta, który uczył nas otwartości na tych, którzy kochają i chcą być kochani, oraz na tych, którzy bywają ranieni słowem tak ostro, jak ostro może to uczynić ostrze noża. Pozostanie w naszej pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję