Reklama

Kościół

Abp Jędraszewski: prośmy św. Jana Pawła II, by nas pogłębiał we wrażliwości na człowieka

„Trzeba ciągle prosić o łaski Ducha Świętego, by mimo wszelkich trudności i wyzwań, i niekiedy niełatwych sytuacji, zdobywać się mocą Ducha Świętego na to, aby słowo «człowiek», które pojawia się niekiedy bardzo często na naszych wargach, miało wymiar świętości” – powiedział podczas porannej Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice watykańskiej abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski przewodniczył Eucharystii sprawowanej przez 23 biskupów z metropolii katowickiej i krakowskiej odbywających wizytę „ad limina Apostolorum”. Koncelebrował ją papieski jałmużnik, kard. Konrad Krajewski oraz około 70 kapłanów.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Episkopat Flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto pełny tekst homilii abp Jędraszewskiego:

Na początku była noc spędzona na modlitwie. Dopiero, kiedy nastał świt, Chrystus wezwał do siebie na górę uczniów, a spośród nich wybrać apostołów: najpierw Szymona zwanego Piotrem, skałą, a także tych, którzy są patronami dzisiejszego dnia: Szymona z przydomkiem Gorliwy, i Judę, syna Jakuba. Tak oto zaczęła się ich szkoła przy Chrystusie. Tak zaczęła się ich szkoła Chrystusa. Po około trzech latach, kiedy żegnał się z nimi, zostawił im bardzo wyraźne przesłanie: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody” (por. Mt 28, 19) i zapewnienie, które dawało im poczucie że nie są sami: „Oto ja jestem z wami, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20). Nie kryjąc tego, że w ich apostolskim posługiwaniu napotkają na wielorakie trudności, niekiedy prześladowania, jeszcze w Wieczerniku powiedział: „Na świecie doznacie wielu ucisków, ale się nie lękajcie, Jam zwyciężył świat” (por. J 16,22). Tak zaczęły się dzieje Kościoła świętego, katolickiego, apostolskiego. Apostolskiego, bo właśnie fundamentem Kościoła są oni, wybrani przez Chrystusa świadkowie Jego działalności od chrztu Janowego, aż po zmartwychwstanie. Tak rozpoczęły się dzieje, które trwają po dzień dzisiejszy, aż do skończenia świata, bo Kościół ma w sobie tę pewność, płynącą z wiary, Chrystusowe słowa, iż bramy piekielne Kościoła nie przemogą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bracia i siostry, gromadzimy się na dzisiejszej liturgii, wspominając apostołów Szymona i Judę, a jednocześnie przy grobie świętego Jana Pawła Wielkiego, tego którego mówiąc językiem samego papieża z jego „Tryptyku Rzymskiego”, Duch Święty wskazał na 264 następcę Piotra Apostoła. Było to 16 października 1978 roku. Kilka dni później, 22 października sprawował uroczystą Mszę świętą inaugurującą jego pontyfikat.

I pamiętamy wszyscy słowa, które częstokroć są, i słusznie przywoływane, jako pewien symbol całego jego posługiwania apostolskiego: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”. Mało jednak zwracamy uwagę na te słowa, które już spontanicznie, od siebie wypowiedział na zakończenie tej Mszy świętej. Mówił wtedy między innymi: „Na koniec zwracam się do wszystkich ludzi, do każdego człowieka - i tutaj niezwykle ważne dopowiedzenie - z jaką czcią apostoł Chrystusa musi wymawiać to słowo «człowiek»!. Módlcie się za mnie. Pomóżcie mi, ażebym mógł wam służyć”.

Reklama

Kilka miesięcy później opublikował swoją pierwszą encyklikę „Redemptor hominis” i sam jej tytuł „Odkupiciel człowieka” stanowi syntezę tych dwóch, cytowanych przeze mnie wypowiedzi z 22 października 1978 roku. Bo jest, jeśli się mówi o Chrystusie, jako Odkupicielu, wołaniem, aby na Jego zbawcze, odkupieńcze dzieło otworzyć się z ufnością, bo tylko w Nim jest zbawienie. A z drugiej strony jest nawiązaniem do tej wielkiej czci, jaką musimy zawsze wyrażać wtedy, kiedy mówimy „człowiek”. Redemptor hominis, to Ten, kto odkupił człowieka. A jeżeli Syn Boży stał się człowiekiem, po to żeby każdą i każdego z nas odkupić, to jakże niezwykła jest nasza osobista godność, godność każdego.

I to sprawia, że pasterze Kościoła w pierwszym rzędzie, ale także wszyscy, którzy wspomagają ich, w ich apostolskim posługiwaniu, ale także wszyscy świeccy ochrzczeni, muszę ciągle odkrywać głębię tego słowa, które trzeba wypowiadać z największą czcią: „człowiek”, człowiek ponieważ każdy z nas jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Jest naznaczony niejako Bogiem, a na pewno zwłaszcza na mocy chrztu świętego, jest w nas szczególna zdolność, by zbliżać się do Boga, który jest miłością, poprzez dobroć, poprzez miłość okazaną innym, zwłaszcza miłość miłosierną.

Podziel się cytatem

Ze czcią trzeba wypowiadać słowo „człowiek”, bo ceną godności każdej i każdego z nas jest odkupieńcza krew Chrystusa. Ze czcią trzeba wypowiadać słowo „człowiek” również dlatego, że jak pisał Jan Paweł II Wielki w encyklice Redemptor hominis, to właśnie człowiek jest drogą Kościoła. Ponieważ mamy służyć naszemu Mistrzowi i Panu, który dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem, trzeba ciągle prosić o łaski Ducha Świętego, by mimo wszelkich trudności i wyzwań i niekiedy niełatwych sytuacji, zdobywać się mocą Ducha Świętego na to, aby słowo „człowiek”, które pojawia się niekiedy bardzo często na naszych wargach, miało wymiar świętości. Tej do której wzywa nas Chrystus, tej o której naucza Kościół począwszy od apostołów. Tej, której przedziwnym świadkiem, przyjmującym świadkiem przez 27 prawie lat swego pontyfikatu był święty Jan Paweł Wielki. Jego prośmy, aby nas w tej wrażliwości na drugiego człowieka nieustannie pogłębiał.

2021-10-28 08:34

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowa uznania abpa Hosera dla metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego

[ TEMATY ]

abp Henryk Hoser

abp Marek Jędraszewski

Bożena Sztajner/Niedziela

"Alegoria o tęczowej zarazie jest bardzo adekwatna.(...) Jej ofiarami padają rzesze ludzi uczestniczących w marszach czarnych i kolorowych. Potrzebują intensywnej modlitwy" - napisał abp Henryk Hoser, wizytator apostolski w Medjugorju, do abpa Marka Jędraszewskiego.

Publikujemy list abp. Henryka Hosera SAC do Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego:

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję