Reklama

Sursum corda

Tylko jasne sprawy czynią z ludzi przyjaciół

Niedziela Ogólnopolska 38/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękny polski „wrzosowy” miesiąc wrzesień przypomina nam bolesne rocznice, tak ważne dla Polski. Wciąż jeszcze nie wszystko, co związane jest z II wojną światową, zostało wyjaśnione, nie wszystkie wydarzenia zostały udokumentowane. Oficjalnie zauważa się m.in., że to nie na Westerplatte padły pierwsze strzały, ale w naszym, sąsiedzkim niemalże Wieluniu, choć wielu z nas, zwłaszcza związanych z Kościołem, dawno o tym wiedziało. Tam odbyły się w tym roku uroczystości rocznicowe. Ziemię wieluńską, tak bardzo doświadczoną w czasie wojny, trzeba nam przybliżyć.
Otóż, pierwsze bomby II wojny światowej spadły na Wieluń. Niemcy byli tak pewni siebie, że nakręcili film z bombardowania. Widziałem ten film. Pokazywał, jak niemieckie bombowce rozbijają farę wieluńską i szpital. Zginęli ludzie, ludzie chorzy. Barbarzyństwo hitlerowskie ukazało się w całej swojej „krasie”. A swoją drogą, ciekawe, że Niemcy rozpoczęli wojnę od zburzenia kościoła katolickiego...
Na uroczystościach w Wieluniu obecni byli: abp Sławoj L. Głódź - biskup polowy WP, abp Stanisław Nowak - metropolita częstochowski, delegacja niemiecka, prezydent Polski. Ważne jest jedno, że wraca prawda o Wieluniu. Dzisiaj mówi się o tym, że Niemcy powinni odbudować farę. Jeżeli oni sami żądają różnych odszkodowań, to byłaby to odpowiedź, kto jest winien całej tragedii, kto tę wojnę rozpoczął. Są przecież dokumenty, jak ten film z bombardowania Wielunia, i one wołają o sprawiedliwość.
Nasze społeczeństwo nie wie o wielu faktach, celowo przemilczanych przez późniejszy, powojenny już reżim. M. in. nie wie o tym, że zaraz na początku wojny Niemcy zabrali do obozu niemal wszystkich księży z Wieluńskiego, najpierw do Konstantynowa k. Łodzi, a potem do Dachau. Kiedyś wraz z kilkoma księżmi niemieckimi podróżowałem pociągiem do Rzymu. W katalogu diecezji częstochowskiej z 1978 r. był zamieszczony spis zmarłych polskich księży. Pokazywałem kapłanom niemieckim miejsca ich zgonu - Dachau, Dachau, Dachau... Byli zaskoczeni, że tylu duchownych naszej diecezji poniosło śmierć w takich okolicznościach. Zresztą, nie tylko z naszego terenu, bo i z całej Polski wywożono księży do obozu w Dachau. Tam męczeńską śmiercią zginęli nasi błogosławieni, uśmierceni przez Niemców. O tym musimy wiedzieć. Wojna jest straszliwym barbarzyństwem. Wzajemne zabijanie się jest największym okrucieństwem. Zbrodnią szczególną jest zabijanie dzieci, starszych, chorych, strzelanie do niewinnego człowieka. Patrząc na wojnę w sposób obiektywny, widzimy, że to jest po prostu zbrodnia.
Tak ginął nasz naród. Ogrom zniszczenia dokonanego przez Niemców w Polsce jest wielki. Zniszczone państwo, zrujnowane miasta, śmierć tylu niewinnych ludzi - to wszystko uczynili inni ludzie, najpierw oddając głosy na Hitlera i wybierając go w wolnych wyborach, a później realizując jego wypaczone idee, pozbawiając się własnego myślenia. Jak wytłumaczyć, że i dzisiaj wielu Niemców w dalszym ciągu chwali Hitlera?... Że jest jakaś dziwna propaganda, która chciałaby wymazać z historii te zbrodnie?...
A później do wojennego okrucieństwa dołączył Stalin ze Związkiem Radzieckim i swoją polityką. On także jest zbrodniarzem wojennym.
Nie wolno uciekać od historii. Nie wolno jej zamazywać. „Prawda was wyzwoli” - powiedział Chrystus. I prawdę należy ludziom przekazywać. Musimy więc wszyscy walczyć o tę prawdę, gdyż próbuje się ją na świecie - czy to z ignorancji i niewiedzy, czy w sposób zamierzony - zniekształcać, wręcz całkowicie odwracać, np. używając w mediach określeń „polskie obozy koncentracyjne” czy tworząc precedensowe sprawy odszkodowań wojennych dla przesiedleńców z polskich Ziem Zachodnich i północnych. Nikt nie wnika, ile było przesiedleń Polaków, jaki obszar zajmowała przed wojną Polska, że do Polski należały Lwów i Wilno oraz wschodnie rubieże ze swoją bogatą kulturą i zabytkami. Dzisiaj to już historia. Ale trzeba pamiętać, że winowajcą są Niemcy, którzy ten wojenny exodus rozpoczęli, a którzy teraz, przewrotnie domagając się odszkodowań, chcą zmienić fakty.
Dlatego - dla budowania autentycznego pojednania i przywrócenia wiary w najlepsze intencje naszych braci zza Odry - może dobrze byłoby, gdyby to właśnie oni pomogli w odbudowie fary wieluńskiej, którą zbombardowali, a której fundamenty jeszcze pozostały.
Naszym obowiązkiem jest dzisiaj pamiętać o naszych bohaterach, o ludziach zabitych, umęczonych, unieszczęśliwionych, a także wielka modlitwa o pokój dla wszystkich ludzi. Musimy prosić Boga o ten dar dla Polski i świata, i dla każdego z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do studentki medycyny: nie możemy utracić nadziei na lepszy świat

2025-09-26 18:43

[ TEMATY ]

student

list papieża

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.

List Veroniki ukazał się we wrześniowym numerze magazynu „Piazza San Pietro”, wydawanego przez Bazylikę Watykańską i redagowanego przez ojca Enzo Fortunato. Magazyn rozpoczyna się tradycyjną sekcją Dialog z Czytelnikami. Tam zamieszczono pytanie Veroniki i odpowiedź Papieża.
CZYTAJ DALEJ

NASZA INFORMACJA: Leon XIV został zaproszony na Jasną Górę! Abp Wacław Depo u Ojca Świętego

2025-09-27 12:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Abp Wacław Depo został przyjęty przez papieża Leona XIV na audiencji w sobotę 27 września 2025.

Arcybiskup jest na czele grupy pielgrzymkowej archidiecezji częstochowskiej, która pielgrzymuje do Rzymu z racji 100-lecia erygowania archidiecezji częstochowskiej oraz Roku Jubileuszowego. Abp Depo wręczył Ojcu Świętemu Leonowi XIV wyjątkowy dar - obraz Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję