Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Masz już gadu-gadu? - zapytała mnie po raz enty Agata.
Nie miałam - ku jej wyraźnemu zniesmaczeniu i irytacji. Namawianie mnie na wejście w wirtual trwa od jakiegoś czasu i budzi mój rosnący sprzeciw. Gadu-gadu jest bowiem ostatnio niebywale modne, nie tylko wśród młodych, ale także osób zupełnie dorosłych i poważnych. Dla niewtajemniczonych krótkie wyjaśnienie: gadu-gadu to program komputerowy, dzięki któremu szczęśliwcy posiadający dostęp do internetu mogą do woli dialogować ze znajomymi z drugiego końca Polski czy świata. A każda wklikana kwestia niemal natychmiast ukazuje się na monitorze rozmówcy, który odklikuje nam w tej samej chwili odpowiedź. Przypomina to trochę stary sposób komunikowania się uczniów - metoda fruwających po klasie karteluszek lub nastoletnią grę karcianą, zwaną flirtem towarzyskim, praktykowaną na obozach harcerskich i podczas rajdów szkolnych.
Tak czy siak gadu-gadu jest modne i niezwykle popularne. Zastępuje rozmowy telefoniczne i spotkania. Zastępuje telewizor, radio, czytanie książek i słuchanie muzyki. Zastępuje rozmowę, realne spotkanie z drugim człowiekiem i, co za tym idzie, całą masę doznań, które takiemu spotkaniu towarzyszą. Przez internet rozmawia się łatwiej, szybciej, mniej zobowiązująco, co w dzisiejszych czasach jest atutem rzadko lekceważonym.
Ale... jest oczywiście jakieś ale...
Dlaczego muszę mieć, dlaczego wszyscy powinni mieć w swoim prywatnym komputerze gadu-gadu?
- Bo z tobą w ogóle nie ma kontaktu wieczorami - narzekają znajomi. - A tak poklikalibyśmy sobie. Zobaczysz, to fajna zabawa. Wciąga momentalnie.
- Codziennie siedzę na gadu-gadu kilka godzin wieczorem!
- Poznajemy masę nowych ludzi z całego świata. Szlifuję język, bo mam rozmówców z Ameryki i Anglii. To jest inny świat! Nie wolno zostawać w tyle, zwłaszcza w twoim zawodzie... - to Agata.
Budzą się we mnie wątpliwości. Nieufność. W prasie czytam, że niedawno sąd zabronił dorosłej kobiecie i jej dziecku korzystania z internetu, uznając, że w tym przypadku medium to uzależniło ich w sposób zagrażający normalnej egzystencji. Wcześniej sąd rozwiązał małżeństwo owej pani. Mąż napisał w pozwie, że powódka nie odstępowała od komputera na krok, co doprowadziło do zupełnego rozkładu życia rodzinnego. Gdy jednak wciągnęła w internetową rzeczywistość dziecko, jego ojciec nie zdzierżył i znów poszedł do sądu. Wyrok jest bezprecedensowy. Co więcej, pokazuje czubek góry lodowej. Bo bagatelizowanie pojawienia się w świadomości ludzi obok realu (świata rzeczywistego) witrualu (świata wykreowanego w komputerze) to gorzej niż tragedia, to błąd - jak mawiał minister Napoleona, słynny Talleyrand.
Co zrobię? Postaram się zachować umiar. Internetu, podobnie jak telewizji, gier komputerowych, nie należy potępiać, ale trzeba go oswoić. Nie zwalczać, ale okiełznać. Potraktować nie jak sens i cel życia, ale narzędzie ułatwiające to życie, tak by zaoszczędzony w ten sposób czas wykorzystać na niepowtarzalne spotkanie z drugim człowiekiem. W realu, rzecz jasna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję