Reklama

Wiadomości

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest "katolickim zabobonem"

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest ani katolickim zabobonem, ani pomysłem fanatyków, lecz prawdziwą raną, która nie chce się zagoić. Doświadczają go kobiety, które dokonały aborcji, ale także ojcowie abortowanych dzieci, ich rodzeństwo, lekarze czy położne.

[ TEMATY ]

aborcja

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aborcja wydaje się na pozór szybkim załatwieniem „problemu”. Kobiety mogą myśleć, że chwilowy dyskomfort fizyczny za nieduże pieniądze (albo nawet za darmo w szpitalu) jest bardzo małą ceną za ucieczkę przed zmarnowaniem życia, kariery, związku. Tym bardziej, że szukając wsparcia i pomocy, mogły od bliskich usłyszeć: „To dobra decyzja, nie będziesz żałować, poczujesz ulgę. A co pomyślą twoi znajomi, rodzice?”. Z kolei niektóre z nich podejmują decyzję w przerażającej ciszy, w strasznej samotności, będąc ofiarami nieodpowiedzialnych mężczyzn, przemocy, molestowania lub presji społecznej. Potem, po aborcji, czasem faktycznie przychodzi ulga – ale tylko na chwilę. Bo jak zapomnieć…?

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest ani katolickim zabobonem, ani pomysłem fanatyków, lecz prawdziwą raną, która nie chce się zagoić. Tego cierpienia doświadczają kobiety młodsze i starsze; te, które na aborcję zdecydowały się rok temu oraz te, które żyją z tym doświadczeniem już kilkadziesiąt lat; katoliczki i ateistki; zamożne i biedne; te zmuszone do zabicia dziecka i te, które wybrały tzw. zabieg w swej wolności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zapraszamy na webinar pt. „Prawdziwa cena aborcji”, na którym będziemy gościć s. Małgorzatę Słomkę, szarytkę, która od wielu lat pracuje z kobietami po aborcji, prowadząc dla nich rekolekcje „Winnica Racheli”. „Nie jestem specjalistką od problemu aborcji ani psychologiem. Jestem świadkiem” – mówi o sobie s. Małgorzata, która po raz pierwszy z cierpieniem kobiet po aborcji zetknęła się, będąc w 2005 r. na misji w Magadanie, w Rosji.

Podziel się cytatem

Poznała tam starsze kobiety, które przez wiele lat zmagały się z syndromem poaborcyjnym. Aborcji, czasem wielokrotnych, dokonywano u nich w sowieckich łagrach przymusowo i bez znieczulenia po wcześniejszych gwałtach. To właśnie dla tych kobiet s. Małgorzata po raz pierwszy poprowadziła rekolekcje „Winnica Racheli”. Podczas webinaru siostra opowie o towarzyszeniu kobietom (ale też mężczyznom, lekarzom, pielęgniarkom) i o tym, jak przejść drogę uzdrowienia.

Webinar odbędzie się 9 lutego 2022 r. o godz. 19.00. Udział w nim jest bezpłatny. Zapisy przyjmowane są na stronie WEBINARY Wszystkie chętne osoby otrzymają bezpłatnie zaświadczenia uczestnictwa. Chęć ich otrzymania będzie można zgłosić podczas spotkania.

Reklama

Wszystkich zainteresowanych pogłębieniem swojej wiedzy na temat skutków psychicznych aborcji zachęcamy do zapoznania się z bezpłatnymi materiałami przygotowanymi przez organizatora spotkania. Badania naukowe na ten temat zebrane zostały w publikacji zatytułowanej „Ekologia prokreacji. Vademecum”. Jest ona dostępna do przeczytania na stronie: EKOLOGIA PROKREACJI Z kolei biblioteczka pt. „Aborcja – podwójny wyrok” opowiada o dwóch ofiarach aborcji: matce i dziecku. W przystępny sposób wyjaśnia syndrom poaborcyjny i psychiczne skutki aborcji. Przywołuje również inne osoby, które mogą cierpieć po aborcji: ojców dzieci, rodzeństwo, personel medyczny, lekarzy i położne. Biblioteczkę można pobrać ze strony Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.

Kolejne webinary z cyklu zatytułowanego „Spotkania o życiu” będą się odbywać w każdą drugą środę miesiąca o godz. 19.00 do czerwca włącznie. Zapraszamy na nie osoby, którym leży na sercu ochrona ludzkiego życia i które chcą pogłębić swoją wiedzę oraz zdobyć argumenty do dyskusji o początku ludzkiego życia i aborcji.

Podziel się cytatem

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka działa od 1999 r. Zajmuje się pozytywną edukacją pro-life oraz pomocą charytatywną dla rodziców wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami oraz dla samotnych mam w nieoczekiwanych ciążach, dla których prowadzi Telefon Zaufania Pro-Life.

2022-02-03 08:08

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W listopadzie ponowna debata w Sejmie nad ustawą znoszącą odpowiedzialność karną za aborcję

[ TEMATY ]

sejm

aborcja

Adobe Stock

Koalicja Obywatelska i Lewica ponownie wniosły do Sejmu projekt ustawy "depenalizującej aborcję", który w praktyce legalizowałby aborcję na życzenie do 12. tygodnia ciąży i aborcję eugeniczną przez cały okres trwania ciąży.

PODPISZ APEL O ODRZUCENIE PROJEKTU: proelio.pl.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06

[ TEMATY ]

Donald Trump

państwa NATO

rosyjskie samoloty

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję