Reklama

Kobietom, które ginęły za Ojczyznę

Niedziela warszawska 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tablicę ku czci kobiet polskich walczących o niepodległość Ojczyzny z nazistowskim i komunistycznym totalitaryzmem odsłonięto 31 sierpnia w kościele św. Katarzyny na Służewiu. Tablicę odsłaniały: Karolina Kaczorowska, żona prezydenta Polski na Uchodźstwie oraz Krystyna Kijak, łączniczka z 35 płk piechoty. Poświęcenia dokonał Prymas Polski kard. Józef Glemp.

Wybór kościoła św. Katarzyny na warszawskim Służewiu nie był przypadkowy. Tu znajduje się pomnik ofiar okresu lat 1944-1956. Tutaj też pochowane są najwybitniejsze kobiety, Polki, które oddały życie za Ojczyznę w czasu II wojny światowej i w okresie stalinizmu, m.in.: Krystyna Krahelska, Anna Skarbek-Sokołowska, literatka, Grażyna Lipińska, najwybitniejszy oficer wywiadu polskiego, sybiraczka, więzień obozów koncentracyjnych, Janina Górnicka, legenda harcerek warszawskich.

- Tablicę wykonał, przy wsparciu fundatorów, Społeczny Komitet Budowy na Cmentarzu Bródnowskim Pomnika Więźniów Politycznych straconych w latach 1944-1956 - opowiada Halina Bazylewska, sekretarz Komitetu. Działający od około 10 lat komitet utworzony został przy Cmentarzu Bródnowskim, ponieważ tam odkryto mogiłę 199 osób straconych po wojnie. Dokumentacją tego faktu zajmował się m.in. Tadeusz Kostecki, prezes Komitetu.

W ubiegłym roku po wielu trudnościach poświęcono pomnik na Cmentarzu Bródnowskim. Komitet nie zaprzestał działalności. Postanowił uczcić pamięć kobiet, które w czasie II wojny światowej i w okresie stalinizmu oddały życie za Ojczyznę. Tablicę sponsorowali Rada Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa oraz Jan Turski, kierujący Urzędem ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych

- Wspominając bohaterów walk i męczeństwa trzeba pomyśleć o łączniczkach, sanitariuszkach o tych kobietach, bez których walki wyzwoleńcze byłyby niemożliwe. (...) Jestem wdzięczny tym, którzy pamiętali o utrwaleniu pamięci tych ofiar - mówił Ksiądz Prymas w homilii.

W czasie uroczystości Karolina Kaczorowska, żona prezydenta Polski na Uchodźstwie, odsłoniła tablicę wraz z Krystyną Kijak, łączniczką 35 pułku piechoty. Tablicę poświęcił Ksiądz Prymas. Pod tablicą złożono kwiaty i wieńce. Na zakończenie uroczystości uhonorowano medalem prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.

Replika tablicy zostanie ofiarowana do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Stanach Zjednoczonych. - Chcemy w ten sposób utrzymać więź z polskimi kombatantami mieszkającymi w USA - powiedział Tadeusz Kostecki.

Uroczystości w kościele św. Katarzyny miały wyjątkowy charakter.

- Dla mnie miały szczególne znaczenie, również osobiste - mówi ks. Maj, kapelan środowisk osób represjonowanych. - Tu pochowane są dwie bliskie osoby z mojej rodziny, łączniczki. Wiktoria Maj, była łączniczką między podziemiem a biskupem Szlagowskim, który władał diecezją, podczas kiedy na wygnaniu był kard. Hlond. Ta uroczystość jest dla mnie spełnieniem, ponieważ mało mówi się o udziale kobiet w sprawach polskich. Jest to takie małe zadośćuczynienie dla nich - powiedział ks. Maj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

nowenna

Przenajdroższa Krew Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Panie, Ty powiedziałeś: „proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Zachęceni Twoim Słowem, przychodzimy dzisiaj do Ciebie, aby z ufnością przedstawić Ci nasze prośby. (chwila ciszy)
CZYTAJ DALEJ

Niosą do Matki Bożej dekanalne intencje

2025-06-28 10:18

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Dekanat Zielona Góra‑Ducha Świętego

Karolina Krasowska

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Z samego rana, spod kościoła pw. Najświętszej Trójcy w Zielonej Górze- Ochli wyruszyła Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Dekanatu Zielona Góra – Ducha Świętego do sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii. Skąd taki pomysł? – Jest to owoc inauguracyjnego spotkania Dekanalnej Rady Duszpasterskiej, aby w Roku Jubileuszowym z naszego dekanatu zorganizować dziękczynną pielgrzymkę do jednego z kościołów stacyjnych – wyjaśnia ks. kan. Zygmunt Zimnawoda, dziekan Dekanatu Zielona Góra-Ducha Świętego. – Mamy dzisiaj przed sobą 20 kilometrów i pragniemy w południe u Matki Bożej zanieść wszystkie nasze dekanalne intencje. Jedną z głównych jest ta o powołania kapłańskie do posługi w naszej diecezji. Chcemy, trzymając się miłości Pana Boga i Matki Bożej, doświadczyć tego, że życie nadzieją porządkuje życie już tu na ziemi i otwiera perspektywę nieba. Będąc w sanktuarium w Otyniu, odmówimy modlitwę jubileuszową i spełnimy wszystkie warunki, aby uzyskać odpust zupełny jubileuszowy – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję