Ks. Ribadeau-Dumas o ponownym otwarciu Groty Objawień w Lourdes
W Lourdes wiara wyraża się w gestach pobożności ludowej, w prostych znakach światła, wody i skały. Dlatego tak ważne jest, że po dwuletniej przerwie pielgrzymi ponownie będą mogli wejść do Groty Objawień i dotknąć skały. Wskazuje na to rektor tego sanktuarium. Przypomina, że wszystkie te gesty pobożności ludowej są podyktowane wskazaniami Matki Bożej. Wierny, który dotyka skały daje w ten sposób wyraz swemu zaufaniu. Jest ona dla niego symbolem niezawodnej opieki Maryi.
Ks. Olivier Ribadeau-Dumas przyznaje, że podyktowany przez pandemiczne obostrzenia dwuletni zakaz wstępu do groty był dla pielgrzymów bolesnym ciosem. Od jutra zostanie on zniesiony. Na razie nie zostaną jeszcze wznowione kąpiele w basenach. Przed pandemią korzystało z nich 350 tys. pielgrzymów rocznie.
Duchowny zapewnia, że sanktuarium wciąż wzbogaca swą duszpasterską działalność, chce dotrzeć do wszystkich, którzy przybywają, zwłaszcza do młodych i turystów indywidualnych.
- Przyjmujemy postawę coraz bardziej misyjną. Chcemy nieść Dobrą Nowinę, która wyrażą się właśnie w tym dialogu między Maryją i Bernadetą. Nie wszyscy, którzy tu przybywają, wiedzą, gdzie się znaleźli. Chcemy głosić im łaskę, która działa w tym miejscu, która stąd wypływa. Wiemy, że sanktuarium w Lourdes zniknęło w jakiejś mierze z kolektywnej pamięci Francuzów, bo starsi nie przekazali tego młodym, którzy tu przyjeżdżają. Dlatego pomagamy im to odkryć, aby i oni mogli doświadczyć radości, pokoju i braterstwa w tym wyjątkowym miejscu, w klimacie modlitwy - zaznacza rektor.
Przed kilkoma dniami rozpoczęliśmy wędrówkę do miejsc objawień Maryi. Rozważamy słowa Matki Bożej, która prosi, abyśmy odmawiali różaniec. Dziś udamy się do znanego nam wszystkim miejsca, do francuskiego Lourdes, gdzie w 1858 r. czternastoletnia Bernardetta Soubirous, nagle ujrzała w lesie „piękną, niezwykle piękną Panią”.
Kiedy Pani uśmiechnęła się do niej, Bernardetta wzięła do ręki różaniec, upadła na kolana i zaczęła się modlić. Dziewczynka miała bowiem zwyczaj odmawiać różaniec, nosiła go ze sobą i żyła nim. Może dlatego Maryja wybrała właśnie ją jako wizjonerkę ? Może dlatego Lourdes i różaniec są ze sobą tak ściśle powiązane...?
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.