Reklama

Żeby Polska była Polską...

Niedziela Ogólnopolska 39/2005

Graziako

Szkoła jest właściwym miejscem do kształtowania patriotycznych postaw młodzieży

Szkoła jest właściwym miejscem do kształtowania patriotycznych postaw młodzieży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z okazji 25. rocznicy powstania „Solidarności” nauczyciele i uczniowie Szkół Katolickich przy ul. Górnej w Częstochowie przygotowali apel, w czasie którego przypomniano historię tego ruchu oraz jego znaczenie dla współczesnej Polski i świata. Dla uczniów Szkoły Podstawowej i Gimnazjum, dla których tamten czas to już historia, szczególne znaczenie miał fakt, że w apelu uczestniczyła Anna Woźnicka, która w 1980 r. współorganizowała NSZZ „Solidarność” w Częstochowie. Dyrektor szkół s. Irena Makowicz, witając uczestników apelu, podkreśliła, że Anna Woźnicka jest nie tylko uczestnikiem historycznych wydarzeń, ale również była później z tego powodu represjonowana.
Spotkanie z historią najnowszą rozpoczął referat Przemysława Lenarta przybliżający powody, które latem 1980 r. doprowadziły do masowych strajków w Polsce. Ideowe przesłanie, którym kierował się ten ruch, przypomniała odśpiewana podczas apelu pieśń Żeby Polska była Polską, autorstwa Jana Pietrzaka.
Historia ruchu wolnych związków zawodowych w Częstochowie rozpoczęła się jesienią 1980 r. od powołania Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. „Z dnia na dzień, z godziny na godzinę uczyliśmy się procedur niezbędnych w takiej działalności - podkreśliła Anna Woźnicka. - Wśród ludzi panowała ogromna euforia i radość, bowiem po tylu latach setki tysięcy ludzi w Polsce poczuły, że tak wiele od nich zależy. (...) Myślę, że częstochowianom dodawało ducha także to, że w 1979 r. mieli możliwość słuchania homilii Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszonych na Jasnej Górze”.
W domu państwa Wójcików przy ul. Dąbrowskiego w Częstochowie odbywały się jedne z pierwszych potajemnych spotkań inicjatorów ruchu związkowego w Częstochowie.
Wspominając okres walki o wolną Polskę, trzeba podkreślić rolę Kościoła. Na pamięć zasługuje fakt, że wielkim oparciem dla strajkujących zgromadzonych w Klubie „Ikar” w Częstochowie jesienią 1980 r. był ówczesny duszpasterz akademicki - ks. inf. Ireneusz Skubiś, który codziennie przychodził do strajkujących wraz z czterema osobami z kręgu duszpasterstwa akademickiego i odprawiał Msze św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2006

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Rafael Santi

Rafael Santi "Przemienienie Pańskie" (1516-1520)

Rafael Santi

Według tradycji chrześcijańskiej największym wydarzeniem w dziejach świata jest narodzenie Pana Jezusa. Owa data słusznie została wyeksponowana tak dalece, że właśnie od przyjścia na naszą ziemię Jezusa Chrystusa liczy się lata nowej ery. Dla Kościoła Chrystusowego najdonioślejszym znakiem jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, zgodnie ze słowami św. Pawła Apostoła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15, 14). Właśnie przez fakt zmartwychwstania Pan Jezus potwierdził, że był tym, za kogo się podawał.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję