Włoska policja odnalazła relikwię Jana Pawła II zrabowaną we włoskiej Abruzji. Chodzi o fragment sutanny błogosławionego Papieża zakrwawionej podczas zamachu na jego życie 13 maja 1981 r. Złodziejami okazali się trzej młodzi ludzie uzależnieni od narkotyków. Tamtejszy biskup Giovanni D’Ercole wybaczył im kradzież, jak powiedział, w imieniu „swoim i błogosławionego Jana Pawła II”.
Wczoraj karabinierzy odnaleźli metalową część zrabowanego relikwiarza. Poszukiwania były utrudnione ze względu na niewielki rozmiar skradzionego skrawka papieskiej sutanny. Ostatecznie odnaleziono go w garażu jednego z zatrzymanych.
Bp D’Ercole stwierdził, że relikwia jest prawie nieuszkodzona, brakuje w niej dosłownie kilku nitek. Zapewnił też, że materiał zostanie poddany konserwacji.
Hierarcha wyraził wdzięczność karabinierom i policji, którzy od soboty prowadzili intensywne poszukiwania zrabowanego relikwiarza. Został on skradziony z górskiego kościółka San Pietro della Jenca w Abruzji. Było to miejsce szczególnie drogie Janowi Pawłowi II, który w tej okolicy często wypoczywał i jeździł na nartach.
Z sanktuarium Montecastello w miejscowości Tignale nad Jeziorem Garda w północnych Włoszech, skradzione zostały relikwie świętego Jana Pawła II i bł. księdza Jerzego Popiełuszki.
Informując o tym, lokalna prasa przytacza opinię proboszcza ks. Giuseppe Mattanzy, który przypuszcza, że kradzieży dokonali dwaj osobnicy, którzy podając się za turystów przybyli do sanktuarium na krótko przed jego zamknięciem.
Na terenie Portugalii działa rekordowa liczba meczetów - co najmniej 55, wynika z najnowszych statystyk władz tego kraju. Większość z muzułmańskich świątyń działa na terenie stolicy kraju, Lizbony, bądź na jej przedmieściach.
Jak odnotowują portugalskie media w zdominowanej przez katolików Portugalii, przybywa nie tylko wyznawców islamu, głównie imigrantów zarobkowych z Azji Środkowej, jak też muzułmańskich domów modlitewnych. Część z planowanych meczetów jest, jak odnotowują media, blokowane przez władze samorządowe w związku z brakiem odpowiednich decyzji urzędowych. Zaznaczono, że w niektórych gminach, jak np. w Samora Correia, w środkowej Portugalii, nasilają się protesty lokalnej społeczności, zdominowanej przez katolików, przeciwko budowie meczetu. Jedną z kontestowanych przez okoliczną ludność kwestii jest lokalizacja meczetu, który miałby stanąć naprzeciwko jednostki straży pożarnej, co zdaniem krytyków tej budowli, zagrozi bezpieczeństwu mieszkańców portugalskiej gminy.
Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".
Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.