Reklama

Kościół

Bp Włodzimierz Juszczak: widzę rozwój i potrzebę tworzenia nowych wspólnot

„Widzę rozwój oraz potrzebę tworzenia nowych wspólnot, zwłaszcza w dużych miastach, do których przybywają wierni naszego wyznania” – powiedział bp Włodzimierz Juszczak. Greckokatolicki ordynariusz wrocławsko-koszaliński spotkał się z biskupem bydgoskim Krzysztofem Włodarczykiem, z którym rozmawiał nt. wyzwań oraz potrzeb duszpasterskich.

[ TEMATY ]

wspólnota

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Pierwszą z nich, którą zauważamy w ostatnim czasie, jest spowiedź. Przez wojnę, która się toczy na Ukrainie, nasi wierni doświadczają wielkiego bólu, który jest związany z pozostawieniem bliskich, zniszczeniami i śmiercią. Potrzebują zrozumienia, a co za tym idzie, również opieki duchowej – dodał bp Juszczak.

Bazylianin jest związany z Wrocławiem od 1999 roku. – Wówczas, w niedzielę przeżywaliśmy jedną liturgię, na którą przychodziło do 150 osób. Dzisiaj są to cztery liturgie, gdzie za każdym razem świątynia jest wypełniona wiernymi. Jeszcze za czasów eparchii wrocławsko-gdańskiej utworzyłem ponad trzydzieści nowych punktów – dodał, wspominając funkcjonującą parafię w Bydgoszczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspólnota św. Rafała Archanioła jest kontynuacją duszpasterstwa greckokatolickiego, istniejącego w Bydgoszczy od 1 sierpnia 2017 roku. Przynależą do niej wierni obrządku bizantyjsko-ukraińskiego z miasta, a także terenów województwa kujawsko-pomorskiego, znajdujących się po lewej stronie Wisły. Parafia nie posiada obecnie własnej świątyni. Miejscem sprawowania nabożeństw jest kaplica przy bazylice św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy. – Chcę zaznaczyć, że jako Kościół nie mamy swoich obiektów w miejscach, gdzie w ostatnim czasie utworzono nowe parafie. By cokolwiek zrobić, bez wątpienia potrzebna jest współpraca i otwarcie ze strony Kościoła rzymskokatolickiego. Dlatego dziękuję za życzliwość ze strony diecezji bydgoskiej i księdza biskupa Krzysztofa – powiedział bp Włodzimierz Juszczak.

Do tej pory polską granicę przekroczyło ponad dwa miliony wojennych uchodźców. – Nie pytamy się, tych osób, jakiego są wyznania. Najpierw należy ich przyjąć i przytulić, stwarzając przestrzeń pewnego bezpieczeństwa. Dopiero potem jest ten aspekt duchowy, czyli zaproszenie do modlitwy i wskazanie miejsc pomocy duszpasterskiej. Każdy z nas – biskupów – ma swoją jurysdykcję i pełni opiekę za powierzone wspólnoty. Są jednak obszary, wydarzenia, które nas łączą. Tam gdzie się da, należy współpracować – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk.

Wśród kolejnych wyzwań bp Włodzimierz Juszczak wymienił pomoc materialną. – Chodzi o dach nad głową dla tych, którzy zostawili dosłownie wszystko. Ludzie często przyjechali w tym, w czym stali. Rosjanie używają tzw. bomb fosforowych, które wypalają nawet ubrania. Należy również zająć się edukacją dzieci i młodzieży. Nie wszyscy znają język polski, więc chociażby ci najstarsi, biorą udział w nauczaniu zdalnym. Wśród tych, którzy przybywają, jest także wielu niewierzących. Oni mimo wszystko na nas patrzą, wyciągają wnioski i myślą, czy warto być chrześcijaninem, katolikiem wschodnim, czy zachodnim – podsumował bp Włodzimierz Juszczak.

Eparchia wrocławsko-koszalińska jest jedną z trzech eparchii obrządku bizantyjsko-ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego w Polsce ze stolicą we Wrocławiu. Ustanowiona eparchią wrocławsko-gdańską w 1996 przez papieża Jana Pawła II. 25 listopada 2020 roku, na skutek reorganizacji Kościoła greckokatolickiego w Polsce przez papieża Franciszka, zmieniono nazwę eparchii na wrocławsko-koszalińską z dotychczasową stolicą oraz konkatedrą w Koszalinie. Biskupstwo jest sufraganią archieparchii przemysko-warszawskiej.

2022-04-07 08:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólnota „Sychar”

Plaga rozwodów, separacji i rozstań ciągle zbiera swoje żniwo. Dzieje się tak również i z tego względu, że małżonkowie pozostawieni są sami sobie. Zaistniała sytuacja nie podoba się członkom katolickiej wspólnoty „Sychar”, które usiłuje temu negatywnemu zjawisku przeciwdziałać, bo, jak wierzą, każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania

Wspólnota Trudnych Małżeństw „Sychar” działa już w kilku diecezjach na terenie naszego kraju i poza jego granicami. Zawsze rozpoczyna współpracę z daną diecezją od listu do biskupa miejsca z prośbą o możliwość utworzenia ogniska. W ubiegłym roku propozycję współpracy ze wspólnotą „Sychar” otrzymał biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak.
CZYTAJ DALEJ

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

[ TEMATY ]

Trójca Święta

Adobe.Stock

Tradycyjnie w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego przypada jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich – uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Jej źródła sięgają IV i V wieku, kiedy to trwały spory teologiczne dotyczące bóstwa i pochodzenia Chrystusa, a na soborach formułowano ortodoksyjne definicje tej doktryny i Credo. Liturgiczne święto powstało dopiero w XI w., a w całym Kościele wprowadził je papież Jan XXII w 1334 r.

Św. Rupert, opat z Ottobeuren (zmarł ok. 1180) tłumaczy, dlaczego święto Najświętszej Trójcy umieszczono w kalendarzu liturgicznym w najbliższą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego: "Albowiem wkrótce po Zstąpieniu Ducha Świętego prawda Chrystusowa i chrzest przez Niego nakazany w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego były udzielane po całym świecie. Tak przeto uroczystość dzisiejsza jest najpiękniejszym zamknięciem cyklu zbawienia".
CZYTAJ DALEJ

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

2025-06-15 18:48

[ TEMATY ]

LGBT

PAP

Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?

Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję