Reklama

Franciszek

W. Kliczko: wizyta papieża mogłaby przynieść pokój

O tym, że wizyta papieża w Kijowie przyczyniłaby się do odbudowy pokoju w Ukrainie, a także o prawdopodobnych poszukiwaniach możliwej daty tej wizyty mówił na antenie włoskiej telewizji Sky TG24 mer Kijowa Witalij Kliczko.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Były mistrz świata w boksie a obecny mer Kijowa Witalij Kliczko połączył się na żywo z włoską stacją informacyjną Sky TG24. Pytany o przesłanie, jakie chciałby skierować do Ojca Świętego, przypomniał o skierowanym do niego oficjalnym zaproszeniu i wyraził nadzieję, że uda się zrealizować papieską wizytę w Kijowie.

"Jego obecność tutaj byłaby bardzo mocnym sygnałem - mówił - Gdyby papież przyjechał do nas, do naszego miasta, byłaby to symboliczna podróż, która mogłaby przynieść pokój na Ukrainie, ponieważ cały świat patrzy na papieża, cały świat słucha jego słów. Byłoby to naprawdę wspaniałe. Dotarły do nas pewne informacje na temat tego, że próbuje się znaleźć datę. Jeśli zdarzy się, że zapadnie taka decyzja, byłoby naprawdę wspaniale powitać tu Ojca Świętego, aby przyniósł pokój Europie. Nie zapominajmy, proszę, że ta wojna jest największą wojną w Europie od czasów II wojny światowej".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dalszej części rozmowy Kliczko podkreślił też, że masakra w Buczy, o której dużo mówi się we włoskich mediach to tylko przykład niezmierzonej jeszcze skali rosyjskich zniszczeń. Podkreślił też, że infrastruktury niektórych miast, takich jak Hostomel, Irpień czy Borodzianka, nie będzie można odbudować, ponieważ zostały one całkiem zniszczone. Przypomniał też, że dla Ukrainy nie jest kompromisem oddanie Rosji części swych terenów i, że Ukraińcy nie chcą powracać do rzeczywistości Związku Radzieckiego. "Naszą przyszłość i przyszłość naszych dzieci widzimy bardzo wyraźnie jako części rodziny narodów demokratycznych, w których prawa człowieka są priorytetem, w których panuje wolność prasy i w których przestrzegane są podstawowe zasady. To jest nasz cel i powód, dla którego Rosja prowadzi przeciwko nam wojnę" - podsumował.

Wyraził też zawód z powodu utrzymywania przez część polityków relacji gospodarczych z Rosją. "Moje przesłanie do wszystkich polityków brzmi: albo jest się białym, albo czarnym. Jeśli chcecie wspierać pokój, jeśli jesteście przeciwni wojnie, musicie zerwać wszelkie stosunki z Federacją Rosyjską, ponieważ każde euro i każdy cent, który jest do niej wysyłany, nie jest inwestowany w gospodarkę ani w ludność, lecz w armię, a potem widzicie, co się dzieje, te wszystkie straszne obrazy, które przychodzą z Ukrainy" - zaapelował polityk.

2022-04-08 19:09

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na peryferiach Rzymu - spotkał się z 35 księżmi

[ TEMATY ]

Rzym

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Franciszek wznawia wizyty w parafiach swojej diecezji, aby spotkać się z księżmi. Dziś po południu odwiedził północno-wschodnią część stolicy, w dzielnicy Casal Monastero. Tam rozmawiał z księżmi za zamkniętymi drzwiami.

Papież Franciszek wznowił swoją trasę wizyt w parafiach na obrzeżach Rzymu, aby spotkać się z kapłanami. Inicjatywa została zapoczątkowaną we wrześniu 2023 r. Jest to, w pewnym sensie, kontynuacja słynnych „piątków miłosierdzia” w czasie Jubileuszu Miłosierdzia, podczas których papież odwiedził miejsca „na marginesie” stolicy.
CZYTAJ DALEJ

Sejm za dalszymi pracami nad obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”

2025-09-26 12:55

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

W Sejmie posłowie odrzucili wniosek Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy „TAK dla religii i etyki w szkole”.

To oznacza, że nasz projekt – poparty przez ponad 500 tysięcy obywateli – będzie dalej procedowany. To ogromny sukces i dowód na to, że głos setek tysięcy rodziców, nauczycieli i osób zatroskanych o przyszłość wychowania w Polsce nie może być pomijany.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję