Reklama

Żywy pomnik z bijącymi sercami

Trudno zliczyć wszystkie pomniki Jana Pawła II postawione na polskiej ziemi. Jeszcze jakiś czas temu prowadzono nawet takie statystyki. Oblicza się, że do śmierci Jana Pawła II stało w Polsce 230 pomników. Obecnego stanu nikt nie zna. Tak samo wzrasta żywy pomnik Jana Pawła II.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są różne pomniki. Z brązu, ze stali, z żywicy epoksydowej czy z prostego gipsu. Wszystkich ima się czas. Po latach brąz pokryje się zieloną patyną, stal skoroduje, żywicę zniszczy pijany chuligan, w gipsie woda i mróz spowodują ubytki. Najlepszy jest pomnik żywy, z ludzi, bo choć umiera, to zmartwychwstaje.
Co prawda, żywym pomnikiem Jana Pawła II są tzw. papieskie dęby, czyli drzewka z żołędzi najstarszego polskiego dębu Chrobry, poświęcone w 2004 r. przez Jana Pawła II. Ale to tylko przenośnia. Największym żywym pomnikiem Jana Pawła II jest Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

Żeby mieli z górki

Fundacja stawia na ludzi. Na tych, którym jest trudniej. Tak postępował Jan Paweł II, który jako wykładowca KUL-u całą swoją pensję przeznaczał na stypendia dla swoich uczniów. Jeśli chodzi o edukację, najtrudniej jest dzieciom i młodzieży z mniejszych środowisk. - Uważam, że nie ma żadnego dowodu na to, iż dzieci wiejskie, rolnicze, rodzą się mniej inteligentne i mniej zdolne, nie znalazłem takiego dowodu nigdzie - mówił w 2005 r. na senackiej sesji poświęconej oświacie ówczesny wiceminister rolnictwa Andrzej Kowalski. - Tyle że często nie mają możliwości i warunków, aby swoje talenty pomnażać. Czemu? Powodów jest sporo. W małych ośrodkach trudno o wcześniejszą naukę, bo zlikwidowano przedszkola. Efekt? Wychowaniem przedszkolnym na wsi jest objętych kilkakrotnie mniej dzieci niż w mieście. Kolejny powód określany jest tajemniczo „świadomościowym”. Choć i tu nastąpił postęp - mówi się nawet o skokowym - to porównania z miastem wychodzą nadal na korzyść dużych ośrodków urbanizacyjnych. Chodzi o to, że mieszkańcy dużych miast są bardziej przekonani o konieczności inwestowania w edukację niż mieszkańcy mniejszych ośrodków. Zarówno rodzice, jak i dzieci. Choć rodziny wiejskie coraz więcej przeznaczają na oświatę, to jednak zasobność ich portfela nadal nie może się równać z zarobkami w większych ośrodkach. Pierwszą przeszkodą jest brak funduszy na książki i inne pomoce naukowe, na internat, dojazdy itd. Oficjalne dane mówią o dwóch milionach dzieci żyjących w rodzinach, gdzie dochód na głowę nie przekracza granicy ubóstwa. Rodzice chcą edukować dzieci, dzieci chcą się uczyć, tylko że często na chęciach się kończy, bo nie ma za co. - Gdyby aspiracje edukacyjne polskiej, w tym również wiejskiej, młodzieży mogły się urzeczywistnić, gdyby system edukacyjny sprostał tym aspiracjom, mielibyśmy do czynienia w perspektywie kilkunastu lat z absolutnym odwróceniem struktury społecznej w Polsce - przewiduje prof. Krystyna Szafraniec z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Warto na nich postawić

Pierwsze stypendia Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” poszły do uczniów z najbiedniejszych regionów Polski, do diecezji drohiczyńskiej, ełckiej, koszalińsko-kołobrzeskiej, przemyskiej i radomskiej. W kolejnych latach do grupy stypendystów dołączała młodzież z innych regionów Polski. Dziś z młodzieży objętej pomocą da się stworzyć małą armię ludzi, którzy nie tylko mają za co chłonąć wiedzę, ale także są formowani na nauczaniu Jana Pawła II.
- Może to dzięki nam pojawi się nowy Chopin, Einstein czy też nowa Konopnicka - mówił zmarły niedawno bp Jan Chrapek. Warto na nich stawiać.

5 kroków do stypendium

1. Podstawowe kryteria pozwalające starać się o stypendium: trzeba mieszkać w miejscowości do 20 tys. mieszkańców, mieć niższy dochód na osobę niż 0,7 najniższego wynagrodzenia (obecnie poniżej 630 zł), bardzo dobrze się uczyć - do stypendium kwalifikuje średnia ocen 4,5 - lub wykazywać się zdolnościami w którymś z przedmiotów. Wymagana jest też pozytywna opinia katechety i przedstawiciela szkoły.
2. Jeśli spełniasz te kryteria, zgłoś się do swojego katechety albo pedagoga szkolnego. Powinni Ci pomóc w kontakcie z Koordynatorem Diecezjalnym programu. Możesz się też zgłosić bezpośrednio do niego. Tam dostaniesz konieczne kwestionariusze i wnioski, które wypełnisz i złożysz u Koordynatora.
3. Koordynator Diecezjalny razem z Diecezjalną Komisją zaopiniuje Twój wniosek. Ten etap zajmuje ok. miesiąca.
4. Pozytywnie zaopiniowane wnioski zostają przesłane do rozpatrzenia przez Zarząd Fundacji w Warszawie. Zazwyczaj trwa to dwa tygodnie.
5. Informacja o przyznaniu stypendium dociera do Ciebie i Koordynatora.

2006-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiobowe wieści dla katechetów

2024-05-14 08:36

[ TEMATY ]

szkoła

katecheza

oświata

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych. Konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe projektu rozporządzenia potrwają do 29 maja a nowelizacja ma wejść w życie już od 1 września br. To krok do likwidacji religii.

Jak zakłada projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach łączone lekcje religii lub etyki będzie można organizować również w tych klasach, w których dotychczas były one prowadzone osobno.

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; jeden górnik transportowany na powierzchnię

2024-05-14 09:04

[ TEMATY ]

kopalnia

PAP/Kasia Zaremba

Jeden z czterech górników poszukiwanych po nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła był we wtorek rano transportowany na powierzchnię. Trwają próby dotarcia do pozostałych – poinformował na briefingu wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst.

Wstrząs w kopalni Wesoła nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek około godz. 3.30 na poziomie 870 metrów w pokładzie 510. Miał on energię 7x10(6) dżula, co odpowiada magnitudzie 2,66 w popularnej skali Richtera. Został zlokalizowany około 40 metrów od czoła przodka.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję