Reklama

Wiadomości

Psycholog: kontakt dzieci ze smartfonami bardzo zaburza rozwój

Kontakt dzieci, szczególnie małych, z ekranami, w tym ze smartfonami, jest dużym problemem i bardzo zaburza rozwój. Jednocześnie niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego problemu – zwróciła uwagę psycholog Bogna Białecka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorka poradników o wychowywaniu i prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii jest jednym z gości konferencji "Uwaga! Smartfon", zorganizowanej we wtorek w Krakowie.

Jak podkreśliła Bogna Białecka, do 13. roku życia mózg nie potrafi poradzić sobie z "wyzwaniami stawianymi przez smartfony", a podanie ich dzieciom jest jak podanie narkotyku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Dziecko, które wiele godzin przesiaduje przed ekranem, może trwale uszkodzić sobie mózg. Dlatego, że zmiany zachodzą na poziomie organicznym i o tym mówią specjaliści. To znany problem. Alarmuje się o skutkach +przebodźcowienia+" – powiedziała psycholog.

Reklama

Dodała, że dziecko nie musi być uzależnione, aby pojawiły się u niego problemy rozwojowe. Naukowcy mówią m.in. o zespole stresu elektronicznego, który wiążą ze zwiększoną liczbą diagnoz ADHD i innych zaburzeń rozwojowych. Oglądanie krótkich filmików powoduje m.in. problemy ze skupieniem uwagi.

Podziel się cytatem

Ekspert podkreśliła, że jeśli dziecko korzysta już ze smartfonu, to należy wprowadzić limity czasowe. Korzystanie z urządzenia powinno być zakazane minimum godzinę przed snem. Małe dzieci, do drugiego roku życia – mówiła specjalista – nie powinny mieć "żadnego czasu ekranowego". Starsze dzieci mogą mieć taki czas maksymalnie do dwóch godzin dziennie i chodzi np. o oglądanie bajek, a nie o interaktywne korzystanie z urządzenia, np. o gry.

Towarzystwa psychologiczno-pedagogiczne stoją na stanowisku, że nastolatek do 18. roku życia nie powinien spędzać więcej niż trzy godziny dziennie przez ekranem.

Badanie przeprowadzone przez Fundację Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii na przełomie 2021 i 2022 r. na 5 tys. polskich nastolatków pokazało, że spędzali oni średnio dziewięć godzin dziennie przed ekranem, a w weekendy po sześć godzin.

Jak zwróciła uwagę ekspert, dzieci wcześnie dostają smartfony, często w wieku 7 lat, często dziecko dostaje smartfon lub tablet na I Komunię Świętą. Wielu rodziców zaś nie potrafi kontrolować czasu, jakie dziecko spędza z urządzeniem. "Smartfon to najgorszy prezent pierwszokomunijny" – oceniła psycholog.

Reklama

Fundacja Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii przygotowała broszurę "Dzieci w wirtualnej sieci", adresowaną do rodziców dzieci pierwszokomunijnych. Publikację dystrybuowały parafie w całym kraju. W broszurze są informacje o problemach, jakie niesie korzystanie ze smartfonów przez dzieci i propozycje rozwiązań.

Zdaniem Bogny Białeckiej długofalowym zadaniem jest zmiana kultury w Polsce. Chodzi o to, aby normą było nieposiadanie smartfona przez dziecko i aby brak takiego smartfona nie powodował wykluczenia dziecka z grupy. Dziecko powinno zacząć korzystać ze smartfona, według psycholog, pod koniec szkoły podstawowej lub w szkole średniej.

"Musimy zaczynać od siebie. Dzieci patrzą bardziej na to, co my dorośli robimy, niż na to, co mówimy" – powiedziała PAP Bogna Białecka.

Psycholog zauważyła, że próba uspokojenia malucha dzięki włączeniu mu bajki w smartfonie tylko chwilowo uspokoi dziecko i jeśli jest ono nadpobudliwe, to po wyłączeniu bajki będzie jeszcze bardziej nadpobudliwe.

Reklama

"Dziecko, oglądając bajkę w smartfonie, wydaje się skupione, ale rodzice nie wiedzą, jakie mechanizmy neurobiologiczne zachodzą w tym momencie, a te procesy zwiększają problem" – zwróciła uwagę psycholog.

Podziel się cytatem

Jej zdaniem alternatywą dla smartfona jest np. podarowanie dziecku książeczki, komiksu. Jeżeli rodzic chce mieć kontakt ze starszym dzieckiem, lepiej kupić mu zwykły telefon, bez dostępu do internetu i gier.

Konferencję "Uwaga! Smartfon" zorganizowała Fundacja Projekt PL. Partnerem wydarzenia jest miasto Kraków. Zgodnie z zapowiedziami wiceprezydenta miasta Andrzeja Kuliga w przyszłości w Krakowie zostanie zrealizowane badanie polegające na tym, że dzieci na czas pobytu w szkole będą rezygnować z używania smartfonów. Wiceprezydent zauważył m.in., że zakaz korzystania ze smartfonów i tabletów obowiązuje w szkołach francuskich.

2022-05-10 14:19

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Igorek który nauczył nas miłości

Niedziela łódzka 19/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

dziecko

choroba

Archiwum rodzinne

Igor ma swojego misia – przyjaciela. Miś Edek ma też rurkę w przełyku, podobnie jak Kubuś Puchatek

Igor ma swojego misia – przyjaciela. Miś Edek ma też rurkę w przełyku, podobnie jak Kubuś Puchatek

Igor 4 maja skończył sześć lat, jest otoczony miłością i tą miłość sam też daje – swoim bliskim, ale też tym, którzy mają z nim kontakt. Dla rodziców i brata jest najwspanialszym darem

Sześcioletni Igorek choruje na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Nie porusza nóżkami, rączkami, nie ma żadnej władzy nad swoim ciałem. Leży podłączony do respiratora, pomagającego mu oddychać. Dla wielu to nie życie. Dla mamy chłopca, jego brata, taty, babć, dziadka to normalne życie, choć inne. Życie, które przynosi im szczęście, radość, pokazuje to, co w życiu najważniejsze. Dzięki Igorkowi zrozumieli, że najważniejsza jest rodzina, że relacje między nimi to coś, co unikatowe i trwałe. Cieszą się z każdego dnia razem i z każdego dokonania chłopca. Igor ma wyczucie rytmu, lubi piosenki, słucha muzyki, śpiewa, chętnie gra w planszowe gry i wychwytuje nastroje i chwile, których inni pewnie by nie dostrzegli. I jest niezwykle pogodnym dzieckiem nawiązującym wspaniały kontakt z każdym, kogo spotka.
CZYTAJ DALEJ

Jeden z kardynałów na konklawe "poratował" przyszłego papieża... cukierkami

2025-05-14 14:30

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Luis Antonio Tagle

cukierki

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Kard. Tagle miał "poratować" przyszłego papieża... cukierkami

Kard. Tagle miał poratować przyszłego papieża... cukierkami

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle w szczególny sposób wspierał papieża Leona XIV na finiszu konklawe. Kard. Tagle powiedział na konferencji prasowej w Rzymie, że kiedy kard. Robert Francis Prevost, który siedział obok niego na konklawe, zdał sobie sprawę podczas liczenia głosów, że zostanie wybrany, zaczął ciężko oddychać, dlatego zaproponował przyszłemu papieżowi słodycze.

„Zawsze mam przy sobie słodycze. Kard. Prevost siedział obok mnie. Kiedy usłyszałem, że ciężko oddycha, zapytałem go: 'Chcesz cukierka? A on odpowiedział: 'Dobrze, daj mi jednego, proszę'”. To był jego „pierwszy `akt miłosierdzia` wobec nowego papieża”, zażartował kard. Tagle, który przed konklawe sam był typowany jako potencjalny następca zmarłego papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV rozmawiał z Giorgią Meloni

Leon XIV rozmawiał przez telefon z Giorgią Meloni. Premier podkreśliła nierozerwalną więź łączącą Włochy z Namiestnikiem Chrystusa. Potwierdziła też poparcie rządu dla działań Stolicy Apostolskiej na rzecz zakończenia konfliktów.

Jak czytamy w komunikacie włoskiego rządu, Giorgia Meloni ponownie pogratulowała Leonowi XIV wyboru na Stolicę Piotrową, zarówno w imieniu własnym, jak i rządu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję