Reklama

Na kalwaryjskim szlaku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz piąty zorganizowaliśmy pieszą pielgrzymkę do naszego diecezjalnego sanktuarium. Z każdym rokiem zauważamy, że liczba pielgrzymów powiększa się i w roku bieżącym w 110-osobowej grupie przez dwa dni pielgrzymowaliśmy do Kalwarii Pacławskiej. Wyruszyliśmy 11 sierpnia z kościoła parafialnego w Warze, ubogaceni Eucharystią i pobłogosławieni przez naszego proboszcza ks. Henryka Szpilę, oraz jezuitę o. Andrzeja, który wraz z grupą z Golcowej uczestniczył w Mszy św. W upale, w jakim zmagaliśmy się pierwszego dnia, dotarliśmy wieczorem do Birczy - naszego noclegu.
Następnego dnia Kalwaria Pacławska przywitała nas ulewnym deszczem. Wieczorem uczestniczyliśmy we Mszy św. na placu, sprawowanej pod przewodnictwem bp. Luisa Bambarena z Peru.
13 sierpnia wcześnie rano udaliśmy się na Dróżki Pogrzebu Matki Bożej. Rozważając i przemierzając kolejno kaplice zwracaliśmy uwagę na trud i poświęcenie Matki Bożej dla dzieła zbawienia. Po południu udaliśmy się w grupie do pustelni św. Marii Magdaleny. Podczas drogi, zgodnie ze zwyczajem, osoby pielgrzymujące tu pierwszy raz prowadzone przez innych szły tyłem. Wieczorem uczestniczyliśmy we Mszy św., pod przewodnictwem bp. Stefana Moskwy. W środę wyruszyliśmy na Dróżki Męki Pana Jezusa, na których dołączył do nas Ksiądz Proboszcz, s. Sabina i s. Modesta. Dróżki i cały trud pątniczy ofiarowaliśmy w intencji zbliżającej się pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Na koniec odśpiewaliśmy wspólnie Abba Ojcze i cała grupa (ok. 150 osób) stanęła do wspólnego zdjęcia. Tego dnia nie mogło zabraknąć też Eucharystii, w której uczestniczyliśmy pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika. Pomimo przemoczenia na dróżkach i brzydkiej pogody wiele osób wzięło udział w koncercie "Fioretti", a później uczestniczyło w procesji z figurą Matki Bożej, którą poprowadził bp Adam Szal.
Bogu niech będą dzięki za to wszystko, co przez te 5 dni wspólnie przeżyliśmy. I chociaż żal było opuszczać sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej, pocieszamy się myślą, że znów za rok tu wrócimy. Ze śpiewem na ustach i pełni braterskiej życzliwości uczestniczyliśmy we Mszy św. w naszym kościele parafialnym, gdzie "strudzonych, ale rozmodlonych pielgrzymów" przywitał Ksiądz Proboszcz.
W tym roku dał nam się we znaki deszcz, ale zauważyliśmy, że o dziwo - wzrosła frekwencja na dróżkach. Pomimo, że wiele osób było spoza naszej parafii, jednak zawsze wśród nas panowała serdeczna i braterska atmosfera. I to właśnie co roku przyciąga coraz to większe rzesze uczestników.
Szczególne podziękowania należą się proboszczowi ks. Henrykowi za pomoc w zorganizowaniu pielgrzymki i za wspólną wraz z Siostrami Dominikankami modlitwę w drugim dniu dróżek. Dziękuję też szczególnie klerykowi Pawłowi Boboli, który wraz ze mną już po raz piąty podjął się trudu prowadzenia i odpowiedzialności, jaka na nas wspólnie spoczywa. Dziękujemy przewoźnikom, jak też panu Pilchowi za cierpliwość i poświęcenie podczas transportu bagaży. Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do owocnego przeżycia tej pielgrzymki, w imieniu swoim oraz współorganizatorów, którymi byli KSM-owicze z Wary, składam podziękowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Świeccy w obronie kapłanów

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Archiwum organizatorów

"Dziękuję księżom za ich posługę". Plakaty z takim napisem można spotkać w wielu hiszpańskich miastach

„Jedno upadające drzewo czyni więcej hałasu niż las, który rośnie. Dziękujemy za wierną posługę”. Na początku maja mieszkańcy Torunia ujrzą na ulicach miasta kilka wielkich billboardów, stanowiących element kampanii społecznej, której celem jest obrona dobrego imienia polskich księży.

Pomysł został zaczerpnięty z Hiszpanii. Narodził się wśród świeckich działaczy Asociación Católica de Propagandistas – stowarzyszenia zajmującego się krzewieniem wiary na Półwyspie Iberyjskim. „Tą kampanią chcemy uczcić codzienną pracę dla Boga i innych ponad 15,6 tys. hiszpańskich księży. Dziękujemy wam wszystkim za zaangażowanie i lojalność w trudnym czasie, przy nieprzychylnej opinii publicznej, która kładzie nacisk na skandale nielicznych, a nie na codzienne i ciche poświęcenie większości” – czytamy na stronie internetowej ACdP.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję