Reklama

Gloria virtutem tamquam umbra sequitur

...uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci

Niedziela Ogólnopolska 52/2006, str. 27

Br. dr Stanisław Rybicki FSC
Brat szkolny, pedagog, polonista, doktor psychologii

Br. dr Stanisław Rybicki FSC<br>Brat szkolny, pedagog, polonista, doktor psychologii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lidia Dudkiewicz: - Konsekwencją autentycznej cnoty jest rzetelna sława, byle tylko harmonizowała ze skromnością i prawdziwą pokorą.

Reklama

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Pełna łaski Służebnica Pańska jest świadoma, że Bóg wejrzał na Jej uniżenie, że zarazem błogosławioną nazywać Ją będą wszystkie pokolenia. Z samego Jej oświadczenia wynika, że całą swoją niewysłowioną wielkość zawdzięcza wyniesieniu do godności Bogarodzicy. Idealnym wzorem cnoty i - konsekwentnie - wywyższenia, chwały jest, oczywiście, Syn Boży, Syn Człowieczy, który „uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył” (Flp 2, 8-9).
Śmierć Chrystusa za nas zasługuje na najwyższy podziw. Jest chwałą zarazem Jego i Kościoła. W Pawłowym Liście do Galatów czytamy: „nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego, Jezusa Chrystusa” (Ga 6, 14). Syn Boży, Syn Człowieczy w całej swej działalności, w całym swym nauczaniu, czcząc Ojca, kieruje się nie własną chwałą, lecz chwałą Ojca Niebieskiego. Jezus nie szuka własnej chwały, nie zabiega- w przeciwieństwie do faryzeuszów - o popularność czy zaszczytne tytuły, a mimo to jest pełen chwały; otacza Go nią Ojciec. Skoro chodzi o chwałę i objawienie Ojca, Jezus nie może przemilczeć ani ukrywać swej godności.

- Zjednoczenie z Chrystusem stanowi sedno chluby chrześcijanina.

- Chlubą chrześcijanina jest możność świadczenia o Jezusie dla budowania Jego Kościoła mocą łaski nadprzyrodzonej danej przez Ducha Świętego. Od Jezusa Apostołowie i ich następcy otrzymali zaszczytną misję głoszenia Ewangelii. Pośród świata pogrążonego w grzechu chrześcijanie pragną - pomimo swych ułomności - przyczyniać się do szerzenia chwały Bożej. Dzieje się to przez pełnienie dobrych uczynków, zgodnie z Ewangelią, a tym samym dla szerzenia chwały Bożej; nie dla własnej chwały. Stąd Paweł Apostoł naucza - wolno nam chlubić się tylko w Jezusie Chrystusie, w Jego krzyżu. Nasza solidarność z Chrystusem, cała nasza chluba to owoc łaski zamierzonej od wieków przez Boga. W swej „Modlitwie Arcykapłańskiej” podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus oświadczył: „w nich [Apostołach] zostałem otoczony chwałą” (J 17, 10). Chrześcijanie są niepodzielną własnością Ojca i Syna. Wszelkie dzieło Boże, wszelkie dobro nadprzyrodzone przynosi chwałę Jezusowi i Jego Kościołowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Polski misjonarz mianowany biskupem diecezji w Papui-Nowej Gwinei

Ojciec Święty mianował ks. Jacka Piotra Tendeja CM diecezji Alotau-Sideia w Papui-Nowej Gwinei. Bp Tendej dotychczas pełnił funkcję rektora seminarium duchownego Ducha Świętego w Bomana (Port Moresby). Wcześniej przez wiele lat zajmował się działalnością duszpasterską i edukacyjną w Polsce oraz USA.

Ks. biskup Jacek Piotr Tendej CM urodził się 26 czerwca 1963 roku w Handzlówce w powiecie łańcuckim. Po złożeniu ślubów wieczystych w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo uzyskał tytuł magistra teologii moralnej na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, licencjat z nauk o wychowaniu na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie oraz doktorat z pedagogiki na Akademii Pedagogicznej im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Nowy przełożony generalny Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych

2025-07-08 11:52

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

O. Francesco Rapacioli

O. Francesco Rapacioli

62-letni o. Francesco Rapacioli, misjonarz pracujący w Bangladeszu, został nowym przełożonym generalnym Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych (PIME). Został wybrany podczas XVI Zgromadzenia Ogólnego, które trwa od 22 czerwca w Rzymie, w Międzynarodowym Centrum Animacji Misyjnej (CIAM).

Dotychczasowy przełożony, o. Ferruccio Brambillasca, kierował PIME przez dwie kadencje, od 2013 r. Wraz z nowym przełożonym – informuje agencja PIME AsiaNews – wybrano również nowy zarząd generalny, który będzie pełnić obowiązki przez najbliższe sześć lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję