Reklama

Wokół podatku emerytalnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekonomiści i finansiści są tu wyjątkowo zgodni: „w najbliższych latach europejskie rządy będą napotykały bezprecedensowe trudności w finansowaniu swych systemów socjalnych”. Te „systemy socjalne” to przede wszystkim system ubezpieczeń emerytalnych. W Polsce system ten pozostaje w zasadzie niezmieniony od czasów PRL, z nieznaczną modyfikacją w postaci tzw. III filaru, w ramach którego każdy może dodatkowo, dobrowolnie, wpłacać dowolne kwoty na ten czy inny fundusz, który - obracając tymi pieniędzmi w grze rynkowej - stara się je pomnożyć.
Składki na I i II filar (ZUS i Otwarte Fundusze Emerytalne) są przymusowe, ściągane są z każdej pensji, mają więc charakter podatku. I ten właśnie podatek - podstawa „europejskich systemów socjalnych” - jest przedmiotem coraz powszechniejszej krytyki fachowców, ale i źródłem narastającego obywatelskiego niezadowolenia.
Czym różni się tzw. I filar od II, a więc podatek na ZUS od podatku na OFE? Z pozoru istotnej różnicy nie ma, gdyż obydwa objęte są przymusem podatkowym. Różnica jest taka, że podatek płacony przez nas na I filar wpada do anonimowego worka „przychodów państwa”, podczas gdy podatek kierowany na II filar - do OFE, jest nam imiennie przypisany na imiennym koncie i podlega rynkowej grze pieniądza. Otwarty Fundusz Emerytalny to zatem coś w rodzaju pośrednika towarzystw powierniczych, mających na celu ostrożne i bezpieczne obracanie tą częścią podatku emerytalnego, jaka do OFE wpływa. Jeśli taka jest idea OFE - ostrożne obracanie naszymi pieniędzmi, by zwiększać nasz gromadzony tam kapitał w celu wypłaty wyższej emerytury - to wydaje się oczywiste, że spadkobiercy osoby uprawnionej, w przypadku jej śmierci, powinni mieć prawo dziedziczenia przynajmniej zgromadzonego tam kapitału wraz z odsetkami, nie mniejszymi niż średnia stopa oprocentowania oszczędności w bankach. Problemy pojawią się jednak, gdy osoba uprawniona do emerytury umrze po wypłacie pierwszej emerytury. Czy jej spadkobiercy będą mieli wówczas prawo do pozostałej części kapitału, zgromadzonego na jej koncie w OFE (i powiększonej o zysk, jaki kapitał ten wypracował), pomniejszonej ewentualnie o te emerytury, jakie uprawniony pobrał przed śmiercią? Czy będą mieli prawo do cząstkowej lub „skróconej” emerytury po zmarłym? Już w 2009 r. rozpoczną się wypłaty pierwszych emerytur z OFE...
Ostatnie doniesienia o przekazaniu „zarządzania” pieniędzmi gromadzonymi w OFE - ZUS-owi budzą niepokój. To „przeniesienie zarządzania” tłumaczone jest niższymi kosztami zarządzania przez ZUS niż przez inne obecne w grze rynkowej instytucje, którym można powierzyć pieniądze, gromadzone w OFE.
Otwarta pozostaje główna kwestia: jeśli w całej Europie wszystkie systemy przymusowych ubezpieczeń są bankrutami, a emerytury wypłacane są po prostu z bieżących podatków osób czynnych zawodowo - to jaki sens ma utrzymywanie fikcji przymusowych „ubezpieczeń”, skoro oderwały się już całkowicie od gromadzonych przez całe życie zawodowe „składek”, a rozziew ten ciągle się powiększa? Jest więc to coraz natarczywiej powracające pytanie o zasadność przymusu ubezpieczeń, i związany z tym pytaniem postulat stworzenia wieloletniego programu odejścia od tego zbankrutowanego - w powszechnym odczuciu - systemu. Wbrew nielicznym sceptykom - nie jest to niemożliwe: wymagałoby jednak zagwarantowania z majątku państwowego (nadal bardzo pokaźnego...) środków na wywiązanie się z dotychczasowych zobowiązań państwa wobec osób uprawnionych do emerytur na podstawie dotychczasowego systemu. Odkładanie tego jakże ważnego tematu na nieokreślone „później” przypomina igranie z bombą zegarową... Nie o pietruszkę w końcu chodzi, ale o pieniądze zabierane obywatelom pod przymusem przez cały okres zawodowej pracy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Piłkarski PP - triumf Wisły Kraków

2024-05-02 18:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

Puchar Polski

PAP/Marcin Bielecki

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Zawodnicy Wisły Kraków cieszą się z gola podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Pogonią Szczecin

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 1:2 po dogr. (1:1, 0:0).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję