Reklama

Zdrowie w domu

Korygujemy postawę - prawidłowe ustawienie głowy

Niedziela Ogólnopolska 2/2007, str. 39

Paulina Poczęta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ładna sylwetka zależy m.in. od prawidłowego ustawienia głowy. A nie jest to wbrew pozorom takie łatwe. Nierzadko widuje się przecież osoby z głową nieestetycznie wysuniętą w przód i pochyloną. Głowa osadzona jest na kręgosłupie szyjnym asymetrycznie, co sprzyja jej grawitacyjnemu opadaniu w przód. Dlatego tak ważna jest odpowiednia siła mięśni prostujących głowę. A właśnie te mięśnie są często osłabione z powodu ich rozciągania (wiele czynności codziennych wykonujemy z pochyloną głową). Niewłaściwa pozycja głowy może mieć także inne przyczyny, np. gorszy wzrok czy słuch, przykurcz niektórych grup mięśniowych, uszkodzenie nerwów. Jak ustawić głowę prawidłowo? Najpierw krótki test: Stań przed lustrem i sprawdź, czy szczyt czaszki jest u Ciebie najwyższym punktem głowy? (powinien). Czy linia łącząca oczy jest równoległa do podłogi? (powinna). Czy jedno ucho nie znajduje się wyżej niż drugie? (nie powinno). Stań tyłem do ściany w ten sposób, by pięty, pośladki i plecy do niej przylegały. Czy również tył głowy dotyka do ściany? (powinien). Czy twarz jest ustawiona na wprost? (powinna). Pozycja głowy jest także uzależniona od kształtu pleców: gdy się garbimy, dochodzi do wymuszonego odgięcia głowy ku tyłowi (z „zadzieraniem” w górę nosa i brody) - taką postawę prezentuje liczna grupa osób spędzających dużo czasu przy komputerze. Jak zadbać o estetyczną i prawidłową pozycję głowy? Najpierw potrenujmy przed lustrem i przy ścianie jej właściwe ustawienie. Potem ustawiajmy głowę we właściwej pozycji wielokrotnie w ciągu dnia, jednocześnie prostując plecy i wyciągając tułów z miednicy ku górze, ściągając ku tyłowi barki i lekko cofając w tył wyprostowaną głowę. Jeśli siedzimy na fotelu z wysokim oparciem, możemy co jakiś czas wykonać ruch wciskania wyprostowanej głowy w to oparcie (do odczucia lekkiego napięcia w obrębie karku).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 6,35-40

Czytania liturgiczne na 7 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję