Ilekroć boli Cię bieda świata i krzywda niewinnych, pamiętaj, że możesz temu zaradzić. Jeśli nie chcesz pozostać obojętny na los bliźnich - oddaj im swój jeden procent… Ten jeden procent, pomnożony przez podobny gest milionów życzliwych ludzi, daje szansę, że mniej będzie w Polsce głodnych dzieci, mniej ludzi grzebiących w śmietnikach, mniej patologii, mniej łez, goryczy i strachu. Ten jeden procent, którego braku nie odczuje ani Twoja kieszeń, ani Twoja rodzina, może komuś uratować życie…
Ciągle zbyt mało spośród nas korzysta z możliwości wsparcia organizacji pożytku publicznego jednym procentem odpisanym od podatku. Badania przeprowadzone przez CBOS wykazują, że tylko dziewięć procent podatników wzięło sobie do serca apele, m.in. Kościoła, o wsparcie bliźnich w potrzebie. Jak się okazuje, bardziej skłonni do gestu miłosierdzia są ludzie wykształceni i lepiej sytuowani. Być może problem stanowi sposób dokonywania odpisu. Wielu Polakom sprawia poważny kłopot wypełnienie PIT-u, a co dopiero uczynienie stosownego odpisu.
Dobrą wiadomość stanowi jednak informacja Ministerstwa Finansów, które notuje powolny, ale jednak wzrost liczby Polaków odpisujących ów jeden procent na cele dobroczynne. Dla przykładu: w rozliczeniu za rok 2005 kwota odpisu w skali kraju wynosiła 61 mln zł, a rok wcześniej była o ponad 20 mln mniejsza. Jaka będzie za rok 2006? Zależy od nas - podatników.
Jak to zrobić…
Możemy oddać swój jeden procent tylko dla wybranej organizacji, którą państwo wpisało na listę organizacji pożytku publicznego. Organizacje te służą dobru wspólnemu, działają charytatywnie w wielu rozmaitych dziedzinach, są organizacjami przeźroczystymi finansowo, czyli muszą wyliczyć się z każdego otrzymanego grosza. Ich listę można znaleźć w internecie: www.jedenprocent.pl W Polsce system odpisów jednego procenta od podatku działa od 2003 r., a organizacją pożytku publicznego, której Polacy ufają najbardziej, okazała się Caritas.
„W naszych czasach bogatych w nowe sztuczne, obliczeniowe, przewidywalne inteligencje tajemnica męki i śmierci Chrystusa proponuje nam inny rodzaj inteligencji: inteligencję Krzyża, która nie kalkuluje, ale kocha; która nie optymalizuje, lecz daje siebie” - powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Roberto Pasolini OFM Cap w bazylice św. Piotra w Watykanie w czasie Liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek. Przewodniczył jej w imieniu papieża Franciszka kard. Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich.
Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.
Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.