Reklama

Tato & córka

Jeśli ojciec z córką chcą mieć dobrą relację, muszą spędzać ze sobą czas, dbać o dialog oparty na szczerości i otwartości, a słowa podpierać gestami, postawami i zachowaniami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spośród wielu zadań do wykonania jednym z najtrudniejszych i najpiękniejszych jednocześnie jest wychowanie dziecka. Ojciec, jako ten, który „daje życie”, nie może tylko „dawać na życie”. Jego zadanie jest o wiele bardziej skomplikowane, a jego rola - niezastąpiona. Słyszy się pogląd, że łatwiej jest wychować córkę niż syna, bo dziewczynki są bardziej posłuszne, pracowite, zdyscyplinowane. Być może. Niezaprzeczalnym faktem jest jednak, że córki są bardzo wrażliwe na zranienia emocjonalne i moralne, na kryzysy rodziców, negatywny wpływ otoczenia, mocniej przeżywają własne słabości i rozczarowania w relacjach. Dziewczynki potrzebują intensywnego wsparcia rodziców, nieustannych znaków miłości i troski. Jednak kiedy córka przestaje być maleństwem bawiącym się lalkami i zaczyna mieć swoje zdanie, niejednokrotnie ojciec nie wie, jak się zachować, i zaczyna się wycofywać. To błąd, bo dziewczyna wchodząca w dorosły świat bardzo potrzebuje wsparcia ojca. Jak zatem ojciec powinien wychowywać dorastającą córkę?
Każde dziecko musi wielokrotnie doświadczać, że ojciec go nie zawiódł, nie okłamał, był dla niego oparciem. Na tej podstawie buduje w sobie obraz rodzica gwarantującego bezpieczeństwo. Jednym z największych błędów popełnianych przez ojców jest więc ośmieszanie, trywializowanie, dokuczanie dziecku w sprawach dla niego ważnych. Jeśli córka zaniesie ojcu zabawkę do naprawy, a on to zlekceważy - kilka lat później może nie chcieć rozmawiać z nim o swoich problemach. Zaś zakochana bez wzajemności nastolatka, jeśli nie znajdzie u ojca zrozumienia, oddzieli się od niego murem. Ojciec może być pewien, że więcej nie usłyszy żadnej skargi, bo nie potrafił być dla córki oparciem, gdy tego potrzebowała. Tak jak w innych relacjach, także w relacji ojciec - córka problemy w komunikacji tkwią w braku werbalizacji lub w błędach komunikacji potrzeb i planów. Jeśli ojciec z córką chcą mieć dobrą relację, muszą spędzać ze sobą czas, dbać o dialog oparty na szczerości i otwartości, a słowa podpierać gestami, postawami i zachowaniami. Pomoże to zrozumieć intencje działań. Bez rozmów na temat swoich radości, trosk, porażek i marzeń córka nie zrozumie troski ojca przejawiającej się m.in. w zakazach, a ojciec - zachowania czy stroju, przez które córka demonstruje swoje potrzeby. Ojciec nie może zakładać, że ponieważ córka jest młoda, nie zna życia, a córka - że ojciec ma przestarzałe poglądy. Faktem jednak jest, że dobra relacja z córką, szczególnie w wieku dorastania, polega na tym, że ojciec jest doradcą, ale tylko wtedy, kiedy córka tego chce. Stąd tak istotna jest umiejętność znalezienia wspólnego języka.
„Ślicznie wyglądasz”, „Masz ładną bluzkę” czy kwiatek z okazji urodzin - to proste słowa i gesty ojca, które u dorastającej dziewczynki wpływają na kształtujące się jej poczucie akceptacji siebie jako kobiety. Dziewczynka przytulana, znajdująca w ojcu oparcie, tworzy w swej psychice obraz siebie jako osoby wartościowej, potrzebnej, silnej wewnętrznie, zdolnej do radzenia sobie z problemami. Córki, które nie zaznały ojcowskiej czułości, nie słyszały pochwał, ale wyłącznie polecenia, i doświadczały niezadowolenia ojca z tego, co robiły i jakie były, mają nie tylko problemy z właściwym stosunkiem do mężczyzn, ale również z poczuciem własnej wartości. Stąd brak czułości i miłości ojca wiele dorastających dziewcząt próbuje uzupełnić, szukając ich u innych mężczyzn. Jednocześnie, bez względu na to, czy ojciec sobie to uświadamia, czy nie, kształtuje obraz mężczyzny, jaki później będzie funkcjonował w świadomości córki i wpływał na jej relacje. Jego słowa, gesty, zachowania oraz jego stosunek do kobiet warunkują to, jakich zachowań dziewczynka będzie wymagać od swojego przyszłego męża. Cechy ojca - mężczyzny będą dla niej wzorcem lub antywzorcem w poszukiwaniach, patrzeniu i ocenianiu spotykanych w życiu mężczyzn. Oczywiście, na wizerunek chłopaka czy narzeczonego ma wpływ również wiele innych czynników, ale model ojcowskich zachowań i postaw będzie tkwił jako ważny wskaźnik w świadomości córki.
Pomimo trudności i odpowiedzialności, bycie ojcem jest jednym z najpiękniejszych doświadczeń w życiu. Niejeden mężczyzna ze wzruszeniem wspomina pierwsze „tato”, jakie usłyszał od swojej córki. Wielu mężczyzn czuje się jednak niepewnie w roli ojca, choć chciałoby jak najlepiej wychować swoje dzieci. Wszystkim, którzy potrzebują dobrej rady lub fachowej pomocy, naprzeciw wychodzi inicjatywa Tato.Net, organizująca spotkania o charakterze seminaryjno-warsztatowym, które mają na celu uświadomienie mechanizmów relacji duetu tato-córka i nabycie umiejętności pozytywnego i kreatywnego kształtowania wzajemnych stosunków. Ostatnio takie spotkanie odbyło się w Lublinie, a planowane są kolejne. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.tato.net.

Tekst został napisany na podstawie materiałów opublikowanych na www.tato.net, www.dobrytato.pl oraz www.wychowawca.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Archiwiści świętowali w Piotrkowie Trybunalskim

2025-10-03 09:54

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

Dzień Archiwisty w Piotrkowie Trybunalski

Dzień Archiwisty w Piotrkowie Trybunalski

W Mediatece 800-lecia w Piotrkowie Trybunalskim odbyło się uroczyste spotkanie z okazji Dnia Archiwisty – święta ustanowionego w 2019 roku przez Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych. Data ta nie jest przypadkowa: co roku archiwiści obchodzą swoje święto w liturgiczne wspomnienie św. Hieronima ze Strydonu, patrona tej profesji. Tegoroczna edycja zgromadziła ponad stu pracowników instytucji i urzędów z Piotrkowa oraz okolic, a organizatorami wydarzenia były Archiwum Państwowe w Piotrkowie Trybunalskim oraz Urząd Miasta.

Spotkanie miało charakter szkoleniowy i było okazją do wymiany doświadczeń oraz dyskusji nad najnowszymi wyzwaniami stojącymi przed archiwistami. Wydarzenie otworzył dr Tomasz Matuszak, dyrektor piotrkowskiego archiwum, podkreślając znaczenie współczesnych rozwiązań w pracy z dokumentacją. Następnie uczestnicy wysłuchali cyklu prelekcji prowadzonych przez dr. Piotra Głowackiego, kierownika Oddziału I Kształtowania Narodowego Zasobu Archiwalnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję