Reklama

Polityka

"Die Welt": prezydent Biden dobrze wyczuł intencje kanclerz Merkel wobec Putina

Joe Biden przybywa w sobotę do Niemiec na szczyt G7 po raz pierwszy w roli prezydenta USA, ale sprawy europejskie i niemieckie są mu od dawna bliskie, bywał tu jako młody senator; jego ocena postępowania kanclerz Merkel wobec Putina wydaje się dziś niezwykle trafna – zauważa piątkowy „Welt”.

[ TEMATY ]

Putin

Angela Merkel

Joe Biden

PAP.Chris Kleponis / POOL

Prezydent USA Joe Biden

Prezydent USA Joe Biden

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biden jako senator i przewodniczący senackiej komisji spraw zagranicznych często podróżował do Europy, wielokrotnie odwiedzał Niemcy jeszcze w latach osiemdziesiątych. „Teraz jednak przybędzie tu po raz pierwszy jako prezydent USA na rozpoczynający się w niedzielę szczyt G-7 w bawarskim Elmau. Żaden inny prezydent USA w najnowszej historii nie odwiedzał Niemiec tak często, nie zna tak dobrze tego kraju i jego struktur politycznych” – podkreśla „Welt”.

Jako wiceprezydent USA (2009-2017) Biden troszczył się o sprawy Ukrainy. Spotkał się kilkakrotnie z kanclerz Angelą Merkel (CDU), m.in. na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Ich spotkanie w lutym 2015 roku, rok po aneksji Krymu przez Rosję i eskalacji w Donbasie, odbyło się w „napiętej” atmosferze”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak ocenił Biden w swoich wspomnieniach, „kanclerz była silna w swoim przemówieniu”, tym bardziej „był rozczarowany, gdy po przemówieniu chłodno odmówiła dostarczenia prawdziwej broni przytłoczonemu wojsku ukraińskiemu”.

Merkel i Biden nie doszli do porozumienia również podczas wspólnego spotkania z ówczesnym prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. „Merkel pytała Poroszenkę, na jakie ustępstwa wobec Rosji może się zgodzić. Chciała to uzgodnić przed spotkaniem z Władimirem Putinem, zaplanowanym na kolejny dzień” – przypomina „Welt”.

Reklama

„Była zdania, że głowa państwa rosyjskiego musi w tej sytuacji odnieść jakiekolwiek zwycięstwo” – zauważa Biden, który był zdania, że „nie można obwiniać ofiary”. „Kiedy spotkanie się zakończyło, Merkel wydawała się być mną sfrustrowana” – podsumował Biden.

Jak pisze „Welt”, Biden jadąc do Monachium w 2015 roku, zabrał ze sobą 16-letnią wnuczkę. Odwiedzili razem miejsce pamięci – obóz koncentracyjny w Dachau, gdzie kilkadziesiąt lat wcześniej zabrał także trójkę swoich dzieci. „Coś takiego dzieje się teraz w innych częściach świata. I trzeba o tym głośno mówić, nie można milczeć. Milczenie jest współudziałem” – wyjaśniał Biden wnuczce.

O Holokauście opowiadał mu wcześniej w domu ojciec. „Przekonanie, że naród niemiecki nie wiedział, że to się wydarzyło, jest zupełnie pozbawiony logiki” – podsumował Biden w swojej książce ze wspomnieniami.

Prezydent Biden rozpocznie wizytę w Niemczech od spotkania z kanclerzem Olafem Scholzem.

Marzena Szulc (PAP)

mszu/ mal/

2022-06-24 17:32

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: zawsze uświadamialiśmy Putinowi konieczność wynegocjowania pokojowego rozwiązania

[ TEMATY ]

Putin

Grzegorz Gałązka

Stolica Apostolska nigdy nie przestała skupiać swojej uwagi na sytuacji w Donbasie oraz w obwodach donieckim i ługańskim. Zawsze nalegaliśmy na niezbędną elastyczność ze strony Rosji i Ukrainy, aby prawidłowo i skutecznie stosować porozumienia mińskie (...) Dzięki temu, że prowadziliśmy ciągły dialog z prezydentem Putinem, zawsze uświadamialiśmy mu konieczność znalezienia pokojowego i wynegocjowanego rozwiązania kryzysu - mówi o sytuacji sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin. W portalu ACI Stampa ukazała się dziś pierwsza z pięciu części wywiadu, udzielonego przez hierarchę watykaniście A. Gagliarducciemu.

Na początku rozmowy kard. Parolin odnosi się do "obowiązku ochrony" - priorytetu, który od początku towarzyszy realizowaniu przez niego powinności dyplomatycznych na czele Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej i tego, w jaki sposób powinien on być współcześnie realizowany.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś pozdrawia przed konklawe i prosi o modlitwę

2025-05-07 07:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

Kochani,
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję