Reklama

Wiadomości

Pogawarjat, pogawarjat... i ustanut

[ TEMATY ]

polityka

społeczeństwo

Ukraina

Dominik Różański

Janusz Wojciechowski

Janusz Wojciechowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

…tak „deputat” do Dumy radził olać Europę. Naszym polskim zadaniem jest sprawić, by na gadaniu się nie skończyło

1. Pogawarjat, pogawarjat i ustanut – zauważył jeden z deputowanych do Dumy i zalecał, żeby ruszać na Ukrainę i olewać to, co wygaduje tak zwana Unia Europejska. Ma chłop rację – Europa najchętniej na „pogaworach” by przestała. Co tam obchodzi Hiszpanów czy Włochów jakaś Ukraina, gdzie Madryt, gdzie Rzym, a gdzie Krym?
Francuzi od czasów klęski Napoleona nad Berezyną Rosji się boją, tym bardziej że jest akurat równe dwieście lat od czasów, gdy Rosjanie okupowali Paryż i poganiali kelnerów w barach – bystro, bystro, od czego wzięła się nazwa bistro. Od tej pory nad Sekwaną z Rosją wolą nie zadzierać. A Niemcy, jak sięgniemy w przeszłość, zawsze lubili mieć Rosję blisko, tuż za miedzą i chętnie tę miedzę wspólnie z Rosją ustalali, raz na Prośnie, drugi raz na Bugu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A jak już nie mogą mieć na razie wspólnej między, to chociaż gazociąg zbudowali sobie wspólny. Więc teraz rzeczywiście tak może być – Rosja przyłączy sobie najpierw Ukrainę, a w Europie rzeczywiście – pogawarjat, pogawarjat... i ustanut.

2. Naszym polskim, piekielnie trudnym zadaniem jest sprawić, by na gadaniu się nie skończyło. Naszym polskim zadaniem jest wbić w zakute europejskie umysły, żeby nie bagatelizowały rosyjskiego zagrożenia, bo z tego może wyjść trzecie nieszczęście światowe. Zwłaszcza Niemcom należy uświadomić, stanowczo, choć subtelniej niż Protasiewicz, żeby i oni byli zainteresowani tym, by Rosja nie była zbyt blisko, bo licho nie śpi, a diabeł czuwa.

Jak nam się to uda, to zrobimy bardzo dużo dla Polski, dla Ukrainy, dla Europy i dla świata. 3. Jest z tym zadaniem pewien mentalny problem, bo dla obozu obecnej władzy to nie Rosja wydawała się największym zagrożeniem, tylko Prawo i Sprawiedliwość. Ale może już przejrzeli na oczy i klepki im się przestawiły, mam nadzieję...

2014-03-03 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łatwość manipulacji

Niedziela Ogólnopolska 51/2017, str. 36-37

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Grzegorz Boguszewski

Jolanta Hajdasz

Jolanta Hajdasz

O wolności słowa, propagandzie i dominującej pozycji zagranicznych koncernów medialnych w Polsce z dr Jolantą Hajdasz rozmawia Wiesława Lewandowska

WIESŁAWA LEWANDOWSKA: – Niedawno Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zaapelowało do kolegów ze Związku Dziennikarzy Niemieckich o dziennikarską rzetelność przy opisywaniu sytuacji w Polsce. Zjazd Delegatów SDP wyraził oburzenie rezolucją Związku Dziennikarzy Niemieckich z 5 listopada 2017 r., w której mówi się o braku wolności prasy i prześladowaniu dziennikarzy w Polsce. Mamy kolejne wielkie nieporozumienie, kolejny przykład wprowadzania w błąd zagranicy przez polską totalną opozycję i „życzliwych” polskich dziennikarzy?
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął nuncjusza apostolskiego na Ukrainie: „Podzieliłem się nadzieją i bólem”

2025-06-10 09:27

[ TEMATY ]

Ukraina

Nuncjusz Apostolski

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV i Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie

Papież Leon XIV i Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie

Abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie, spotkał się z Papieżem Leonem XIV w Watykanie. Podczas audiencji 6 czerwca przekazał Ojcu Świętemu „nadzieję i ból” Ukrainy dotkniętej wojną. Jak podkreślił w rozmowie z Vatican News spotkanie miało charakter „duchowy i modlitewny”.

Nadzieja, modlitwa, świadectwa ludzi i smutek z powodu ostatnich intensywnych ataków na Ukrainie - tym właśnie podzielił się nuncjusz apostolski podczas spotkania w Pałacu Apostolskim w Watykanie. „To było bardzo ważne spotkanie, przygotowane wielką modlitwą - moją, współpracowników nuncjatury w Kijowie, biskupów, a nawet urzędników państwowych Ukrainy” - powiedział abp Kulbokas. Dodał: „Skupiliśmy się na sytuacji Kościoła w czasie wojny. Chciałem poczuć serce papieża i podzielić się własnymi doświadczeniami duchowymi. To była bardzo pocieszająca rozmowa, wypełniona modlitwą, która jest naszą najpotężniejszą bronią”.
CZYTAJ DALEJ

Od 2027 r. nowa podstawa programowa lekcji religii w szkołach

2025-06-10 19:25

[ TEMATY ]

religia w szkołach

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Episkopat zatwierdzi jesienią br. nową podstawę programową dla lekcji religii po zmniejszeniu przez MEN wymiaru zajęć z dwóch godzin do jednej. Zacznie ona obowiązywać od 2027 roku. - Nie będzie to religioznawstwo a pokazanie wartości wiary katolickiej w różnych jej wymiarach: historycznym, kulturowym, społecznym i patriotycznym - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Episkopat czeka też na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zredukowanych zajęć i zwraca się o wsparcie do episkopatów innych krajów Europy.

Konferencja Episkopatu Polski czeka obecnie na trzeci wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący organizacji lekcji religii w publicznych szkołach i przedszkolach. Chodzi o zaskarżone rozporządzenie z 17 stycznia 2025 roku, które zredukowało liczbę godzin lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo i wprowadziło organizowanie ich na początku lub końcu lekcji. Zmiany te miałyby obowiązywać od nowego roku szkolnego 2025/2026. Podobnie jak w przypadku pierwszego wyroku, tak i tym razem o zbadanie problemu zawnioskował - poprzez petycję do Sądu Najwyższego - Episkopat Polski. Wiadomo, że TK zajmie się tą sprawą 3 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję