Reklama

Niedziela Częstochowska

Ks. K. Zalewski: szkaplerz to znak naszego przymierza z Maryją słuchającą

– Nie chodzi jednak jedynie o to, żeby szkaplerz nosić. Szkaplerz noszony nie działa zabobonnie. To znak naszego przymierza z Maryją, dodałbym z Maryją słuchającą – mówił w homilii ks. Kazimierz Zalewski, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie. We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przewodniczył on w kościele św. Jakuba Apostoła w Częstochowie Mszy św. w intencji parafian noszących szkaplerz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii duchowny przypomniał postać św. Szymona Stocka, który „wielokrotnie błagał Maryję o uratowanie zakonu”. – Dokładnie rankiem 16 lipca 1251 r., kiedy się modlił, wówczas w widzeniu zobaczył Matkę Bożą, która w swoich rękach trzymała habit karmelitański, i przekazał go jako znak szczególnego przymierza – mówił ks. Zalewski.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Mnisi szkaplerz nosili już od starożytności. Przez wieki szkaplerz był bardzo popularną formą kultu maryjnego. Szkaplerz nosili różni ludzie, polscy królowie począwszy od św. Jadwigi i Władysława Jagiełły. Nosiło go wielu świętych, jak św. Jan Bosko, św. Maksymilian Kolbe, św. Jan Paweł II – kontynuował kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Zalewski podkreślił, że „nie chodzi jednak jedynie o to, żeby szkaplerz nosić. Szkaplerz noszony nie działa zabobonnie. To znak naszego przymierza z Maryją, dodałbym z Maryją słuchającą”. – Ewangelia pokazuje nam, że Maryja budowała relacje między uczniami a Jezusem. Ona odgrywa istotną rolę w budowaniu relacji między uczniami a Jezusem. To właśnie oznacza być czcicielem Matki Bożej – przypomniał.

– Jezus pokazuje swoją Matkę i podkreśla, że jest Ona błogosławioną, ponieważ słuchała słowa Bożego i wprowadzała je w praktykę swojego codziennego życia. Jezus ukazuje Maryję jako uważną Uczennicę, o wiele bardziej uważną niż Jego uczniowie. Taką była Maryja – kontynuował ksiądz proboszcz.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Reklama

Zaznaczył, że „w dzisiejszych czasach mamy ogromne trudności w słuchaniu słowa Bożego, w rozumieniu, wprowadzaniu w życie”. – Ten, kto przyjmuje szkaplerz, przyobleka się w szatę Maryi, czyli ma upodobnić się do Niej i powinien uczyć się od Niej słuchania słowa Bożego – podkreślił.

– Nawet my, kapłani, czy osoby życia konsekrowanego dużo słuchamy w czasie rozmyślania rozmaitych komentatorów, bierzemy do ręki komentarze, a to od Maryi mamy się uczyć słuchania i rozumienia, pochylania się nieustannego nad słowem Bożym, spożywania go. To powinna być nasza codzienność. Wiara w istocie na tym polega, na słuchaniu i wypełnianiu słowa Bożego, czytaniu słowa Bożego – zaznaczył.

– Prosimy Maryję, aby uczyła nas słuchania słowa Bożego w naszym sercu, rozważania go naszym umysłem i wprowadzania w codzienne życie – zakończył ks. Zalewski.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Szkaplerz otrzymałem w Czernej, w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. Było to niedługo po moim nawróceniu. Związałem się ze świeckim instytutem karmelitańskim w Czernej. Trwa to już blisko 20 lat – wyznał w rozmowie z „Niedzielą” Tadeusz Luterek. – Ważne jest to, że jeszcze jako proboszcz ks. Stanisław Mendakiewicz zorganizował w naszej parafii rekolekcje szkaplerzne. Być może także moje świadectwo i doświadczenie duchowe miało jakiś wpływ na to, że takie rekolekcje odbyły się. Obecny ksiądz proboszcz Kazimierz Zalewski odprawia Mszę św. w intencji wszystkich noszących szkaplerz – podkreślił.

W parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie rodzina szkaplerzna liczy ok. 100 członków.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Na przełomie XII i XIII wieku na zboczach góry Karmel w Palestynie powstała wspólnota pustelników, którzy na znak szczególnej więzi z Matką Bożą nazwali siebie Braćmi Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Po klęsce krzyżowców w 1291 r. klasztor karmelitański na Karmelu został zburzony, a wielu zakonników zginęło jako męczennicy za wiarę. Reszta powróciła do Europy, gdzie istnienie zakonu w pewnej chwili zostało zagrożone. W tym okresie generał karmelitów Szymon Stock miał objawienie. 16 lipca 1251 r. Matka Boża wręczyła mu szkaplerz i zapewniła, że każdy, kto będzie go nosił, będzie pod Jej szczególną opieką, zostanie mu też skrócony okres przebywania w czyśćcu – zostanie z niego uwolniony w pierwszą sobotę po śmierci. Stolica Apostolska zaliczyła szkaplerz do sakramentaliów. Potwierdziła przywileje szkaplerza i prawdziwość obietnic Maryi. Nabożeństwo szkaplerzne rozprzestrzeniło się po całym chrześcijańskim świecie, stając się symbolem Maryjnego charakteru zakonu karmelitańskiego.

2022-07-16 17:21

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkaplerz

W sobotę w kościele będziemy przeżywać wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Z tym wspomnieniem związany jest szkaplerz karmelitański, nazywany też szatą Maryi. Noszącym go Maryja obiecała swoją szczególną opiekę, spokojną śmierć i ochronę przed potępieniem

Naprzyjęcie szkaplerza zdecydowałem się z dwóch powodów. Po pierwsze, szkaplerz gwarantuje szczególną opiekę i pomoc Matki Bożej w trudnych chwilach życia. Po drugie, Maryja obiecała wszystkim Jej czcicielom w tym znaku widzialnym, jakim jest szkaplerz, dobrą śmierć oraz że w pierwszą sobotę po śmierci wybawi duszę z czyśćca – wyjaśnia Piotr Nycko, student z Żar, który szkaplerz nosi od kilku lat. – Przez nałożenie szkaplerza chciałem wyrazić moją ufność w opiekę Maryi i Jej skuteczność wstawiennictwa. Przekonałem się o tym wiele razy. Kiedy znajdowałem się w różnych trudnych sytuacjach życiowych, od razu przypominała mi się Maryja i wewnętrznie odczuwałem Jej obecność. To jest według mnie największy dar, że nie muszę się niczego bać, bo Ona jest nieustannie przy mnie – dopowiada Piotr. – Duchowość karmelitańska jest mi bardzo bliska – opowiada Anna Kobylińska, mama dwójki dzieci z Zielonej Góry. – Szkaplerz to mój sposób, by iść tą drogą w byciu osobą świecką, żoną, matką. To zewnętrzny znak moich wewnętrznych, duchowych wyborów i decyzji. Przez niego mam udział we wszystkich dobrach duchowych zakonu karmelitańskiego i jestem pod najlepszą opieką, bo nie ma jak u mamy, choć akurat ścieżka Karmelu to niełatwa droga także w życiu świeckim. Bliscy są mi również święci karmelitańscy i szkaplerz. To jeden ze sposobów, jaki podpowiadają mi swoim życiem, aby zdążać do świętości – dodaje Anna.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV podczas modlitwy Regina Caeli do młodych: Nie lękajcie się!

2025-05-11 12:11

[ TEMATY ]

Anioł Pański

Papież Leon XIV

VATICAN MEDIA

Podczas pierwszego niedzielnego spotkania z wiernymi, przed południową modlitwą Regina Caeli, Papież Leon XIV wyraził wdzięczność, że pierwsza niedziela jego posługi przypada w Niedzielę Dobrego Pasterza. Przypomniał m.in. o obchodzonym dziś 62. Światowym Dniu Modlitwy o Powołania i orędziu, jakie na tę okazję przygotował jeszcze papież Franciszek. Zapewnił, że wraz z całym Kościołem modli się o powołania, zwłaszcza do kapłaństwa i życia zakonnego, których Kościół bardzo dziś potrzebuje.

Podziel się cytatem Papież powitał też uczestników jubileuszowego spotkania Orkiestr Dętych i Muzyki Ludowej, którzy obecni byli na Placu św. Piotra, dziękując za ich muzykę, którą uświetniają święto "Chrystusa Dobrego Pasterza: tak, to On prowadzi Kościół wraz ze swoim Duchem Świętym."
CZYTAJ DALEJ

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję