Reklama

Pola pełne maków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od maja do września na naszych łąkach, a także w zbożach czerwienią się kwiaty maku polnego, który od dawna był symbolem zarówno snu, jak i śmierci ze względu na swoje właściwości usypiające.
Mak polny (Papaver rhoeas L.) to roślina jednoroczna o łodydze wzniesionej, rozgałęzionej, liściach naprzemianległych, pierzastodzielnych. W ich kątach osadzone są długie szypułki zakończone zwisającym pąkiem, z którego wyrasta duży, żywoczerwony kwiat o czterech płatkach, z czarną plamą u nasady każdego. Owocem jest kulista torebka. Cała roślina jest pokryta meszkiem, zawiera liczne rurki mleczne. Kwiaty maku były uważane w przeszłości za środek przeciw chorobom płucnym, a także stosowane do usypiania dzieci.
Czerwone płatki zbiera się ręcznie tuż przed rozwinięciem się kwiatu, podczas słonecznej pogody, około południa. Suszy się je rozłożone cienką warstwą, w miejscu cienistym, przewiewnym. Suche płatki przechowuje się w zamkniętym pojemniku. Zawierają ślady alkaloidów: readyny, reageniny i rearubiny, czerwony barwnik antocyjanowy oraz śluzy. Lecznictwo ludowe stosowało je jako środek uspokajający, także przeciw chrypce i suchemu kaszlowi.
Innym rodzajem maku jest mak lekarski, z którego przemysł farmaceutyczny wykorzystuje sok wypływający po nacięciu niedojrzałych makówek, z którego po wysuszeniu powstaje opium. Opium zawiera ok. 25 alkaloidów, z których najważniejsza jest morfina. Wszystkie alkaloidy wyodrębniane z opium są narkotykami. Ich długotrwałe używanie prowadzi do zatrucia kończącego się wyniszczeniem organizmu, a następnie śmiercią. Wszystkie preparaty zawierające alkaloidy opium maku lekarskiego podlegają międzynarodowej kontroli dotyczącej narkotyków.
Do rodziny maków należy też mak przykwiatkowy. Gatunek ten pochodzi z Azji i został wprowadzony do ogrodów botanicznych w XVIII wieku jako roślina ozdobna, mająca piękny czerwony kwiat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adorować to postawić Boga w centrum życia

2024-05-11 09:47

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Drugi dzień II Kongresu Wieczystej Adoracji rozpoczął się w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

W homilii abp Józef Kupny wyjaśnił, czym jest adoracja Najświętszego Sakramentu. - Odkrywamy adorację jako wymóg wiary. Adorować to postawić Boga w centrum życia, to nadać wszystkim sprawom właściwy porządek, stawiając Boga na pierwszym miejscu. W życiu wiarą nie wystarczy sama wiedza teologiczna, potrzeba Go spotkać i adorować. Na niewiele zdadzą się nasze wiadomości z zakresu życia religijnego czy zdolności duszpasterskie, jeśli nie padamy na kolana. Wiara jest relacją z żywą osobą, którą się kocha. Stając twarzą w twarz z Jezusem poznajemy Jego oblicze. Adorując odkrywamy dzieje miłości z Bogiem, w którym nie wystarczają idee, ale trzeba Go postawić na pierwszym miejscu, tak jak stawia się osobę, którą kochamy. Taki właśnie musi być Kościół, adorujący i zakochany w Jezusie, swoim Oblubieńcu - wskazał. abp Kupny i dodał: - Trwanie na kolanach przed Jezusem jest lekarstwem na podziały w Kościele. Dzisiaj chcemy rozważać, że adoracja czyni jedność w Kościele. Przez adorację dokonuje się wyzwolenie z największego niewolnictwa, uzależnienia do nas samych.

CZYTAJ DALEJ

Gospodyni Śląska z Piekar, módl się za nami...

2024-05-10 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Droga maryjnej pobożności przyprowadziła nas dzisiaj do Śląskiego Zagłębia Górniczego, gdzie położone jest miasto Piekary Śląskie. Tutaj znajduje się ukochane przez ludność śląską sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej, nazywanej Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.

Rozważanie 11

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję