Reklama

„La Vita Cattolica”

Najpowszechniejszy znak chrześcijan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znak krzyża czynimy tak często, że wydaje się nam, jakby istniał od zawsze, i to dokładnie w takiej formie, w jakiej dziś go znamy. O formowaniu się tego najbardziej chrześcijańskiego znaku pisał włoski tygodnik „La Vita Cattolica”.
Historia dotycząca znaku krzyża sięga czasów apostolskich, kiedy młody Kościół poszukiwał symboli, które wyrażałyby jego wiarę. Na początku używano tzw. małego znaku krzyża. Czyniono go kciukiem na różnych częściach ciała, jeszcze nie wymawiając formuły. Początkowo ten znak był w użyciu prywatnym, wkrótce zaczęto go wykorzystywać w liturgii, przede wszystkim chrzcielnej. Ojcowie Kościoła zalecali chrześcijanom czynienie tego znaku w sytuacji pokusy, aby obronić się przed szatanem.
Znak krzyża czyniony na piersi pojawił się w V wieku na Wschodzie. Żegnano się dwoma lub trzema palcami, a nie całą ręką. Po to, żeby wyrazić tajemnicę Trójcy Przenajświętszej. Używanie wielkiego znaku krzyża, takiego jaki znamy dziś, pojawia się w X wieku w klasztorach. Żegnano się, poczynając od klatki piersiowej, później przechodząc na prawe ramię i w dalszej kolejności na lewe. Tradycja zachodnia zmieniła tę kolejność i jako drugi ruch ręki wybrała ramię lewe. Znak krzyża skodyfikowano po soborze trydenckim.

(pr)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Entuzjazm głoszenia Ewangelii

2024-05-09 10:50

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Duchowy entuzjazm, z jakim apostołowie głosili prawdę o Chrystusie zmartwychwstałym, był znakiem dla innych, że mówili prawdę.

Wniebowstąpienie Pańskie Ewangelia (Łk 24, 46-53)

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję