W Meksyku nie ustaje seria morderstw, których ofiarą są dziennikarze. Jak doniosły media tego kraju, kolejną ofiarą jest lokalny reporter Fredid Román. Został on zastrzelony 22 sierpnia przez nieznanego sprawcę jadącego motorem, poinformował portal „Informador”.
Román jest 15. dziennikarzem zabitym w tym roku w Meksyku. Jeszcze kilka tygodni temu dyrektor Międzyamerykańskiego Stowarzyszenia Prasy (SIP), Ricardo Trotti, w wywiadzie dla niemieckiej agencji katolickiej KNA wezwał do większej woli politycznej ze strony rządu prezydenta Andresa Manuela Lopeza Obradora.
„Obecny mechanizm ochrony dziennikarzy jest nieskuteczny, ponieważ nie ma wyspecjalizowanych prokuratur, które prowadziłyby dochodzenia w sprawie tych przestępstw” - powiedział Trotti. Zwrócił uwagę, że zabójstwa dziennikarzy nie dotyczy tylko konkretnych osób, ale jednocześnie mają na celu uniemożliwić dotarcie do opinii publicznej ważnych informacji czy wyników badań.
Na liście wolności prasy obejmującej 180 krajów Meksyk zajmuje obecnie 143 miejsce.
Biskupi Republiki Południowej Afryki potępili zabójstwo katolickiego księdza w stolicy kraju - Pretorii. Ks. Paul Tatu ze Zgromadzenia Najświętszych Stygmatów, który został zastrzelony, był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA. Jego przewodniczący, biskup Sithembele Sipuka, wezwał w poniedziałek rząd kraju do podjęcia "natychmiastowych i skutecznych środków" w celu ochrony ludności.
Kilka tygodni temu inny ksiądz został zastrzelony w kościele w mieście Tzaneen na północy kraju. "Ważne jest, aby podkreślić, że śmierć ks. Paula Tatu nie jest odosobnionym incydentem, ale szokującym przykładem upadku bezpieczeństwa i moralności, którego doświadczamy w RPA" - powiedział bp Sipuka. Morderstwa niewinnych ludzi stały się "pandemią".
Życie św. Jana z Dukli przypada na wiek XV. Urodził się w Dukli
około 1414 r. Jego rodzice byli mieszczanami - historia nie podaje
ich imion i nazwisk. Tak samo milczy, gdy chodzi o edukację Jana
i lata młodzieńcze. Jan zapewne ukończył szkołę parafialną, a tradycja
przypisuje mu nawet studia akademickie.
62-letni o. Francesco Rapacioli, misjonarz pracujący w Bangladeszu, został nowym przełożonym generalnym Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych (PIME). Został wybrany podczas XVI Zgromadzenia Ogólnego, które trwa od 22 czerwca w Rzymie, w Międzynarodowym Centrum Animacji Misyjnej (CIAM).
Dotychczasowy przełożony, o. Ferruccio Brambillasca, kierował PIME przez dwie kadencje, od 2013 r. Wraz z nowym przełożonym – informuje agencja PIME AsiaNews – wybrano również nowy zarząd generalny, który będzie pełnić obowiązki przez najbliższe sześć lat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.