Reklama

Kościół

Wkład Kościoła w relacje polsko-niemieckie

Wobec dyskusji jaką wywołuje wczorajsza zapowiedź domagania się przez Polskę od Niemiec reparacji za zniszczenia i zbrodnie dokonane podczas II wojny światowej, przypominamy wkład jaki Kościół w obu krajach wniósł w proces pojednania i budowania wzajemnych dobrosąsiedzkich stosunków. Zainicjowany przez Kościoły proces pojednania polsko-niemieckiego uznawany jest za jeden z najważniejszych czynników, który umożliwił rozwój integracji europejskiej i włączenie doń krajów na wschód od Łaby.

[ TEMATY ]

Kościół

raport

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki dialogu

Historycznie pojednanie Polaków i Niemców rozpoczęło się w latach 60. od nieformalnego dialogu środowisk chrześcijańskich obu krajów. Ze strony polskiej były to środowiska "Tygodnika Powszechnego", miesięcznika "Znak" i "Więź", Klubów Inteligencji Katolickiej, a ze strony niemieckiej przede wszystkim niemiecka sekcja katolickiego ruchu "Pax Christi" oraz "Akcja Znaków Pokuty" z NRD, środowiska ewangelików, latach 1961-63 przyjeżdżali do Polski i pragnęli "odpokutować" winy swoich ojców, zrozumieć fenomen zbrodni, jakiej się oni dopuścili i wyrazić swoją solidarność z ofiarami zbrodni.

Memorandum Wschodnie

Kościoły ewangelickie Niemiec jako pierwsze opublikowały 1 października 1965 r. dokument "O sytuacji wypędzonych i stosunku narodu niemieckiego do swych wschodnich sąsiadów", znany jako "Memorandum Wschodnie". Dokument proponował, aby spojrzeć w nowy sposób na sytuację wypędzonych i budować atmosferę pojednania między narodami. 64-stronicowa broszura odnosiła się do "katastrofy narodu niemieckiego i losów wypędzonych, ale też zwracała uwagę na sytuację narodów sąsiedzkich". Zachęcała do wyraźnego uznania win po obu stronach i uporządkowania na nowo stosunków polsko-niemieckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dokument wywołał zaciekłą dyskusję w społeczeństwie niemieckim: z jednej strony akceptację ludzi, którzy interesowali się losem Polaków i pragnęli z nimi pojednanych kontaktów, z drugiej - oburzenie organizacji ziomkowskich. Informacje o Memorandum znalazły się wówczas na pierwszych stronach gazet, ale już wkrótce musiały ustąpić miejsca innemu wielkiemu wydarzeniu, jakim był list biskupów polskich do biskupów niemieckich.

Historyczne słowa biskupów polskich

18 listopada 1965 r., biskupi polscy obecni na II Soborze Watykańskim wystosowali listy do episkopatów 56 krajów z zaproszeniem do udziału w obchodach 1000-lecia Chrztu Polski. W liście podpisanym przez 36 biskupów polskich znajdują się znamienne słowa przebaczenia Niemcom i prośba o podobny gest wobec Polaków.

Reklama

Słynny fragment listu polskich biskupów brzmi: "W tym jak najbardziej chrześcijańskim ale i bardzo ludzkim duchu wyciągamy do Was, siedzących tu na ławach kończącego się soboru, nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie. A jeśli Wy - biskupi niemieccy i Ojcowie Soboru po bratersku wyciągnięte ręce ujmiecie, to wtedy dopiero będziemy mogli ze spokojnym sumieniem obchodzić nasze Millennium w sposób całkowicie chrześcijański".

Kilkanaście dni później treść listu ujawniła w Niemczech katolicka agencja informacyjna KNA. Do dziś nie wiadomo, czy stało się to na polecenie episkopatu, czy też przez niedyskrecję. Biskupi niemieccy odpowiedzieli 5 grudnia 1965 r. "Wiele okropności doznał polski naród od Niemców i w imieniu niemieckiego narodu. Wiemy, że dźwigać musimy skutki wojny, ciężkie również dla naszego kraju (...) Jesteśmy wdzięczni za to, że w obliczu milionowych ofiar polskich owych czasów pamięta się o tych Niemcach, którzy opierali się demonowi i w wielu wypadkach oddawali za to swoje życie (...) Tak więc i my prosimy o zapomnienie, więcej, prosimy o przebaczenie. Zapomnienie jest sprawą ludzką, natomiast prośba o przebaczenie jest apelem skierowanym do tego, który doznał krzywdy, by spojrzał na tę krzywdę miłosiernym okiem Boga i wyraził zgodę na nowy początek. (...) Z braterskim szacunkiem przyjmujemy wyciągnięte dłonie" - pisali biskupi niemieccy.

Komunistyczna histeria

Opinia publiczna w Polsce została poinformowana o wymianie listów dopiero 10 grudnia, nazajutrz po powrocie biskupów z Rzymu. Jakie były przyczyny tego długiego milczenia? Istnieje na ten temat wiele spekulacji. W tym czasie przypadła bowiem podróż do Moskwy Zenona Kliszki, członka Biura Politycznego i zaufanego I sekretarza KC, Władysława Gomułki. Odbyła się tam ponoć konsultacja w sprawie orędzia. Korespondentka "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pisała z Warszawy 14 grudnia: "Nawet jeśli konsultowano tę sprawę z Moskwą, to jednak odpowiedź Warszawy należy oceniać jako suwerenną decyzję jej własnej polityki. Antypatia Gomułki wobec księdza Prymasa połączona z szansą zdyskredytowania Kościoła w oczach opinii publicznej i zmniejszenia jego wpływów w społeczeństwie rozpoczęła kampanię walki z Kościołem".

Komunistyczne władze szczególnie silnie i agresywnie krytykowały zawarty w "Orędziu" gest przebaczenia. Pytano, kto upoważnił biskupów do podjęcia tego kroku wobec narodu, który - zdaniem polskich komunistów - nie jest gotów i nigdy nie będzie gotowy do skruchy. Ironizowano, że odpowiedź biskupów niemieckich to tylko nieudolny przykład dyplomacji i ochrony własnych interesów.

2022-09-02 08:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Osaczanie abp. Michalika

W Europie mamy coraz więcej seksu, ale coraz mniej małżeństw i dzieci. Umieramy, stajemy się jednym wielkim domem starców

Medialną gwiazdą ostatniego tygodnia stał się abp Józef Michalik. Jego niezręczna wypowiedź w czasie konferencji prasowej spowodowała lawinę komentarzy. Żaden z dziennikarzy nie skupił się na wnikliwym i jednoznacznym stanowisku Komisji Episkopatu Polski w sprawie ochrony dzieci i młodzieży, po stokroć analizując jedynie wypowiedź metropolity przemyskiego. Medialna nagonka na przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski rozpaliła się na nowo po jego słowach wypowiedzianych 16 października br. w czasie uroczystości jubileuszowych kard. Henryka Gulbinowicza i rozlała na całą Polskę. Nie powstrzymała jej nawet wypowiedź ks. dr. Józefa Klocha, rzecznika KEP, podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie, który podkreślił, że wypowiedź abp. Michalika nie jest przerzucaniem odpowiedzialności za pedofilię ani na rozwody, ani na samotne wychowywanie dzieci, lecz wskazuje społeczne czynniki zwiększające niebezpieczeństwo nadużyć seksualnych ze strony dorosłych. Ks. Kloch powtórzył też stanowisko Kościoła w Polsce - zero tolerancji dla pedofilii.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.

CZYTAJ DALEJ

Święci pastuszkowie we Wrocławiu

2024-05-14 13:41

Magdalena Lewandowska

Uroczyste wprowadzenie relikwii

Uroczyste wprowadzenie relikwii

W 107. rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie do parafii św. Wawrzyńca we Wrocławiu uroczyście wprowadzono relikwie Świętych Pastuszków Hiacynty i Franciszka.

Uroczystej Eucharystii w parafii u ojców klaretynów przy ul. Bujwida przewodniczył ks. Krzysztof Herbut. – 3 lata temu rozpoczynaliśmy w naszej parafii fatimskie nabożeństwa, a ks. Krzysztof Herbut przygotował nas do tego przez triduum poświęcone Matce Bożej. W ubiegłym roku na naszą figurę nałożyliśmy koronę, a dziś w 107. rocznicę objawień fatimskich do naszego kościoła wprowadzamy relikwie Świętych Pastuszków. Mam nadzieję, że to jeszcze bardziej rozpali nasza miłość do Maryi – mówił na początku uroczystości proboszcz o. Aleksander Bober CMF.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję