Jak informuje Maria Ślusarz: „jak zwykle nie zawiedli mieszkańcy Bochni, ziemi bocheńskiej i brzeskiej”. Udało się zebrać 18 420 kg zużytego papieru i tektury. Cztery osoby przekazały ofiary pieniężne. Dzięki czemu na wykończenie następnych klas szkolnych w Centrum Dziecka w Yaounde – stolicy Kamerunu przekazano 7 147 zł.
Zbiórka makulatury przebiegała bez trudności dzięki zaangażowaniu i ofiarnej pracy grupy wolontariuszy z parafii św. Jana Nepomucena. W inicjatywę zaangażowali się też nauczyciele i wychowawcy. Tym razem do akcji „Makulatura na misje” włączyły się: Publiczna Szkoła Podstawowa im. Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Dąbrówce, Szkoła Podstawowa im. Kazimierza Brodzińskiego w Królówce, Szkoła Podstawowa im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia w Muchówce, Ochronka Sióstr Służebniczek – Przedszkole Niepubliczne w Szczurowej. W inicjatywie wzięła udział również parafia św. Feliksa PM w Niedzieliskach oraz bocheńskie firmy: Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, Sport-Relax - Sklep Sportowy, Galeria Rondo, Marek Machaj F.H. MAREX, Firma Handlowa Moskit Grzegorz Moroński, Studio K w Łapczycy, Sklep Spożywczy Katarzyna Rojek, Artsklep D. i B. Burscy, Przychodnia Floris, Mroczek i Synowie Sp. j. Bosch Diesel Centrum, F.P.H.U. Swornowski - Ogrodzenia – Bramy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dzięki sobotniej zbiórce do szkoły będą mogły być przyjęte następne dzieci, pozbawione opieki, które pragną się uczyć.
Szczególne słowa wdzięczności przekazała dobroczyńcom s. Kolbena – koordynatorka budowy Centrum Dziecka w Yuande w stolicy Kamerunu:
Kochani Współpracownicy naszej Misji.
Dzielę się z Wami dobrą wiadomością. W Centrum Dziecka w Yaoundé 5 września rozpoczął się rok szkolny. Znów gwar, radość i płacz. Nowe przedszkolaki płaczą. Podlewają fundamenty swojej edukacji. Starsze przedszkolaki cieszą się i podziwiają swoje przedszkole. Dzieci ze szkoły podstawowej, ubrane w nowe mundurki szkolne, zachęcają swoich rówieśników do dołączenia się do nich. Mimo, że ich pierwsze piętro nie jest wykończone, cieszą się, że już mają swoje miejsce i to na piętrze. Podziwiają okolice z wysokości. Zapisy do szkoły trwają dalej, ale dużo dzieci nie ma aktów urodzenia. Aby temu zaradzić postanowiliśmy wymagać od rodziców wyrobienia tego tak ważnego dokumentu. Niektórym rodzicom trzeba będzie pomóc finansowo.
Kochani, prace wciąż trwają i nie wiem kiedy będzie koniec.
Reklama
Cieszymy się razem z tego, co udało się nam wspólnie zrobić. Dziękuję za wszystko, co robicie, za Wasz trud w zbiórce makulatury i za każdy rodzaj pomocy. Czujemy, że jesteście z nami i to nam dodaje sił do pokonywania trudności. Przepraszam, że nie zawsze odpowiadałam na Wasze maile. Po prostu zabrakło sił, czasu i MOC różnorodnych obowiązków. Dziękuję tym wszystkim, którzy mimo braku moich odpowiedzi wysyłali ofiary na adopcję i dożywianie dzieci. Była to ogromna pomoc dla dzieci.
Pragnę wykończyć pierwsze piętro. Ufam, że dzięki Waszej pomocy wstawię trochę okien, albo zrobię łazienki na tym piętrze. Z całego serca dziękuję Panu Bogu za Was i proszę Go, aby był dla Was hojny w swych darach, darzył Was zdrowiem i pokojem. Zapewniam Was o naszej modlitwie i o nią proszę.
S. Kolbena