Reklama

Związki Fatimy i Rzymu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy 13 maja 1981 r. Jan Paweł II ugodzony został kulą zamachowca, zaczęto ten fakt kojarzyć z nieujawnioną jeszcze wówczas trzecią częścią Tajemnicy Fatimskiej. Będąc jeszcze w szpitalu Papież zapoznał się z kompletem dokumentów związanych z objawieniami. Powiedział potem: "Zrozumiałem, że jedyną drogą do uniknięcia wojny, uratowania świata przed ateizmem, jest nawrócenie Rosji zgodnie z Orędziem Fatimskim".
Do tych wydarzeń nawiązuje niewielka książeczka Huberta J. Kaczmarskiego Fatima a papieże. Związki Orędzia Fatimskiego z biskupami Rzymu ukazane na tle dziejów świata, która ukazała się w Wydawnictwie FORMICA. W zwięzły sposób przekazuje ona informacje uporządkowane wedle zadziwiającej zbieżności wielu faktów historycznych z proroczym tekstem Objawień Fatimskich. Skłania też do sięgnięcia po szczegółowe opracowania poświęcone nie tylko samym Objawieniom, lecz także dziejom XX wieku, wieku masowego ludobójstwa, ateizacji i demoralizacji. Skłania też do refleksji nad nauczaniem Jana Pawła II, nad jego orędziem, które nam przekazał podczas ostatniej pielgrzymki do Polski.
Autor, wieloletni dziennikarz, obecnie wykładowca i rzecznik prasowy Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, zarysowuje stosunek kolejnych papieży (Benedykta XV, Piusa XI, Piusa XII, bł. Jana XXIII, Pawła VI, Jana Pawła I i Jana Pawła II) do orędzia Matki Bożej Fatimskiej. Przytacza też fragmenty Objawień napisane przez s. Łucję, a także tekst słynnej trzeciej części Tajemnicy Fatimskiej.
Warto przypomnieć, że po Akcie ofiarowania świata i Rosji Matce Bożej, w Europie i w świecie rozpoczęły się zmiany. W 1988 r. Gorbaczow uczestniczy w religijnych obchodach tysiąclecia chrześcijaństwa na Rusi, rok później zaczyna się rozpadać sowiecki system, a październiku 1992 r. spełnia się proroctwo św. Maksymiliana i na Kremlu staje figura Matki Bożej Fatimskiej. Natomiast w 1996 r., dokładnie w 79. rocznicę bolszewickiego przewrotu, Matka Boża Fatimska jest w Piotrogrodzie! Hubert J. Kaczmarski nie komentuje faktów, lecz jedynie je relacjonuje.

Hubert Jerzy Kaczmarski, "Fatima a papieże. Związki Orędzia Fatimskiego z biskupami Rzymu ukazane na tle dziejów świata". Wydawnictwo FORMICA, Warszawa 2002, wyd. II uzupełnione.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

[ TEMATY ]

ksiądz

Meksyk

Źródło: Parafia Jezusa z Nazaretu

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wojciech Osial: religia ma niezastąpioną rolę w wychowaniu

2025-09-28 19:35

[ TEMATY ]

religia

bp Wojciech Osial

religia w szkole

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Podczas jubileuszowego spotkania katechetów w Rzymie bp Wojciech Osial, który towarzyszy pielgrzymom z Polski, podkreślił znaczenie katechezy w kształtowaniu młodego pokolenia. Wskazał na wyzwania, z jakimi mierzą się katecheci w Polsce, krytycznie odniósł się do decyzji władz o redukcji godzin religii w szkole oraz zaapelował o zachowanie nadziei w misji głoszenia Chrystusa.

Bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z mediami watykańskimi zaznaczył, że najważniejszym zadaniem katechetów pozostaje wprowadzanie młodych ludzi w świat wiary. „Na pierwszym miejscu jest wielka troska o wychowanie do wiary dzisiejszego człowieka” - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję