Reklama

Kościół

Tydzień w Watykanie

Można powiedzieć, z przymrużeniem oka, że że w minionym tygodniu Watykan przeniósł się kazachskie stepy. Przynajmniej na trzy dni, bo od 13 do 15 września przebywał tam papież uczestnicząc z VII Kongresie Zwierzchników Religii Tradycyjnych i Światowych.

[ TEMATY ]

Watykan

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie spotkania, jako pierwszy, zapoczątkował w 1986 r., w Asyżu św. Jan Paweł II. Naraził się w ten sposób krytykę. Szczególnie w kręgach tradycjonalistycznych. Za samego pontyfikatu Papieża Polaka te głosy słyszalne były słabiej, ale po śmierci, kiedy przyszło do oceny pasterzowania św. Jana Pawła II, organizowanie spotkań międzyreligijnych i generalnie inicjatywy z zakresu dialogu międzyreligijnego, stały się jednym z ulubionych tematów krytyków Karola Wojtyły. Najbardziej zapiekli twierdzili, że inicjatywy Jana Pawła II na tym polu, słowa i gesty to przeszkoda do kanonizacji.

Podobne słowa krytyki spotkały także Franciszka za udział w kazachskim wydarzeniu, które łączyła z pierwszym spotkaniem w Asyżu w 1986 r. sprawa pokoju. Pokój na świecie i działania różnych religii i wyznań dla osiągnięcia pokoju były głównym tematem z którym do Nur Sułtanu przyjechał Franciszek, choć nie mniej ważnym było również podkreślenie zagrożonego praktycznie na całym świecie prawa do wolności religijnej i prawa do swobodnego manifestowania swojej wiary także w środowiskach demokracji liberalnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć większy ciężar gatunkowy miały dwa przemówienia papieża wygłoszone w Nur Sułtanie, to jednak do mediów głównego nurtu jeżeli przebijały się, to przede wszystkim bardziej konkretne, bo swobodniejsze wypowiedzi z rozmowy papieża z dziennikarzami na pokładzie samolotu wracającego do Rzymu. Najczęściej, jak się zdaje, przywoływano słowa papieża z których wynikało, że przekazywanie broni broniącej się Ukrainie jest czymś moralnie usprawiedliwionym. Papież chwilę później zaznaczył, że to „motywacja jest tym, co w dużej mierze kwalifikuje moralność tego czynu”. Oczywiście chodzi w tym przypadku o ofiarujących broń. Bo można to czynić z czystej intencją pomocy, albo można przekazywać broń w innych celach. Między innymi w celu „wywołania większej wojny”, albo prostego zarobku – sprzedaż broni, albo wreszcie, żeby oczyścić sobie magazyny. Franciszek nie sugerował, że ktokolwiek z przekazujących broń Ukrainie ma intencje niecne, ale, że mogą być różne to nie ulega wątpliwości. Wiadomo, że papież broni nie lubi, bo wielokrotnie dawał temu wyraz .

Reklama

Nie jest też zdania, co powiedział w najnowszym wywiadzie dla jednej z włoskich gazet, że broń może doprowadzić do pokoju. Tu droga jest inna – sprawiedliwość i przebaczenie. Co zaś do broni. - To jest zabójczy handel – mówił Franciszek - Ktoś mi powiedział - kto rozumie statystykę - że gdyby przestano produkować broń na rok, rozwiązano by cały problem głodu na świecie... To proste, ale jak się okazuje u człowieka nic nie jest proste, no chyba – takie myśli też gdzieś dało się między liniami dopatrzeć u Franciszka – że nastąpi zmiana władzy u tych, którzy mają jej na świecie najwięcej, ale zarazem też najwięcej odpowiedzialności. Papież mówił o potrzebie wstrząsu w dialogu międzyreligijnym, ale kto wie czy nie myślał też o wstrząsie wśród elit politycznych.

Media wybiły też wyrażoną przez Ojca Świętego wolę dialogu z Moskwą. Z Rosją trzeba prowadzić dialog – mówi papież dodając, że owszem „może on śmierdzieć” (dialog z agresorem odpowiedzialnym za uczynione zło), ale prowadzić go trzeba, bo to jedyne narzędzie, jedyna rozsądna furtka, która prowadzi do pokoju. Pod koniec tygodnia okazało się również kto będzie reprezentował Watykan na pogrzebie brytyjskiej królowej. Będzie to sekretarz ds. relacji z państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, abp Paul Galagher. Brytyjczyk.

2022-09-19 15:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: na szczycie bolesne świadectwa ofiar nadużyć

[ TEMATY ]

Watykan

Świadectwa o cierpieniu, zmowie milczenia i doznanych krzywdach, a zarazem o wielkim pragnieniu przywrócenia wiarygodności Kościołowi, poprzez zdecydowane i odpowiedzialne działania jego członków wybrzmiały na rozpoczęcie watykańskiego szczytu na temat ochrony nieletnich.

Pięć świadectw, w tym jedno kobiety, zostało nagranych wcześniej. Przedstawiono je w formie kilkuminutowego filmu zaraz po porannej modlitwie otwierającej to historyczne spotkanie. Choć ofiary, które doznały nadużyć pochodzą z pięciu różnych kontynentów, to w ich świadectwach wybrzmiało wiele wspólnych elementów. M.in. wdzięczność za to, że po latach przemilczeń i oskarżeń ktoś ich zechciał wysłuchać i spytał, co chcieliby powiedzieć Papieżowi i biskupom świata. Wszyscy mówili też o niezabliźnionych ranach i straszliwych konsekwencjach, jakie nadużycia, których padli ofiarą, miały dla ich życia osobistego, rodzinnego, społecznego, a nawet dla relacji z Bogiem. Przypomniano, że trzeba podjąć zdecydowane działania. Nie tylko „wyciąć istniejącego raka”, ale i „zastosować odpowiednią terapię”, w przeciwnym wypadku skandal nadużyć nigdy się nie skończy. Jedna z ofiar zaapelowała do zebranych: „Nie wystarczy tylko przytakiwać Papieżowi. Ci, którzy nie chcą słuchać Ducha Świętego, którzy chcą nadal kryć nadużycia niech odejdą i zrobią miejsce dla tych, którzy chcą stworzyć nowy, odnowiony Kościół; Kościół wolny od nadużyć seksualnych”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Pliszczyn. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej

2024-04-25 10:16

Paweł Wysoki

Centrum Misyjne już po raz szósty organizuje Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję