Reklama

Franciszek

Tydzień w Watykanie

Rozjazdy

Papież, szczególnie na końcu ostatniego tygodnia i początku obecnego był w rozjazdach.

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Papież Franciszek podczas Mszy św. w Materze na południu Włoch, 25 września 2022 r., na zakończenie 27. Krajowego Kongresu Eucharystycznego.

Papież  Franciszek podczas Mszy św. w Materze na południu Włoch, 25 września 2022 r., na zakończenie 27. Krajowego Kongresu Eucharystycznego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw 24 września odwiedził Asyż, by dzień później udać się na południe Włoch, do mniej znanego miasta – Matery. W sobotę, w Asyżu spotkał się z młodymi ekonomistami, którzy od czwartku debatowali nad koniecznymi w ekonomii zmianami po to, aby świat, światowa gospodarka stała się lepsza, bardziej sprawiedliwa, bez tak wielkich jak dziś nierówności.

W niedzielę, w Materze Ojciec Święty uczestniczył w zakończeniu włoskiego XVII Krajowego Kongresu Eucharystycznego. W Asyżu młodym mówił o konieczności zmiany dzisiejszej ekonomii śmierci na ekonomię życia. Hasło Franciszka przywodzi na myśl termin „cywilizacja śmierci” używany przez św. Jana Pawła II, przy różnych okazjach, ale na pierwszym miejscu w encyklikach Veritatis Splendor i Evangelium Vitae, którego przeciwstawieniem jest cywilizacja życia/cywilizacja miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek podpisał z młodymi ekonomistami pakt na rzecz gospodarki opartej na wartościach ewangelicznych. Coraz więcej ekonomistów dochodzi do przekonania, że światowa gospodarka potrzebuje zmiany, bo także dotychczasowe modele gospodarcze ponoszą winę za dzisiejszą sytuację.

W Materze z kolei, na Kongresie dotyczącym wszak Eucharystii też poniekąd wskazywał na niedoskonałość obecnego porządku, także ekonomicznego, bo nawiązując do przypowieści o bogaczu i Łazarzu mówił, że jest ona „wciąż historią naszych czasów: niesprawiedliwości, nierówności, zasoby ziemi rozdzielane niesprawiedliwie, nadużycia możnych wobec słabych, obojętność na wołanie ubogich, otchłań, którą kopiemy każdego dnia rodząc marginalizację, nie mogą nas pozostawić obojętnymi”.

Kościół ma być eucharystyczny, to znaczy taki „który klęka przed Eucharystią i z zachwytem wielbi Pana obecnego w chlebie; ale który umie także pochylić się ze współczuciem nad ranami tych, którzy cierpią”.

Podziel się cytatem

Reklama

W rozjazdach byli też najbliżsi współpracownicy Franciszka. Watykański numer II, kard. Pietro Parollin przebywał w Nowym Jorku, gdzie uczestniczył w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.

Rozmawiał m.in. z rosyjskim ministrem Siergiejem Ławrowem. Z kolei „numer trzy” w Watykanie, abp Edgar Peña Parra, substytut do spraw ogólnych watykańskiego Sekretariatu Stanu przebywał w Timorze Wschodnim. Okazją było otwarcie nowej nuncjatury, ale dyplomata spotkał się również z najważniejszymi osobistościami tego kraju.

2022-09-26 07:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek modli się za Ukrainę

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

snamess / Foter.com / CC BY

"Jestem blisko Ukrainy i modlę się, szczególnie za tych, którzy stracili życie w tych dniach i za ich rodziny" - zapewnił papież Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

[ TEMATY ]

Lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego zostały wpisane:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję