Reklama

Kościół

Kraków: zakończenie jubileuszu 400-lecia dominikanek klauzurowych

Mszą św. i odsłonięciem pamiątkowej tablicy zakończyły się w Krakowie roczne obchody 400-lecia obecności mniszek dominikanek w klasztorze na Gródku. Siostry rozpoczęły życie w tym miejscu w uroczystość św. Michała Archanioła 29 września 1621 roku.

[ TEMATY ]

dominikanki

dominikanki.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zakończenie jubileuszu 400-lecia obecności dominikanek na Gródku w Krakowie odbyła się Msza św., której przewodniczył ks. infułat Dariusz Raś, archiprezbiter bazyliki Mariackiej. Po jej zakończeniu na murach klasztornych odsłonięta została tablica upamiętniająca jubileusz.

W wydarzeniu uczestniczyli m.in. członkowie Fundacji im. Służebnicy Bożej Siostry Magdaleny Epstein, artysta plastyk i współautor tablicy Józef Polewka oraz liczne grono przyjaciół klasztoru i fundacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostry rozpoczęły życie na Gródku w uroczystość św. Michała Archanioła 29 września 1621 roku. Na początku było ich pięć. Z biegiem lat liczba sióstr wzrosła, a ich losy wiązały się zawsze z losami ojczyzny i miasta. Częste w tamtych czasach zarazy i najazdy wrogów zmuszały je do opuszczania klasztoru.

Fundatorką kościoła i klasztoru dominikanek była Anna z Branickich Lubomirska. Fundacja była wotum za zwycięstwo jej syna Stanisława Lubomirskiego pod Chocimiem. W latach 1627–1632 wybudowano klasztor, wykorzystując fragment średniowiecznych murów obronnych miasta, a w 1634 r. konsekrowano kościół, którego patronką została Matka Boża Śnieżna.

W czasie potopu szwedzkiego w 1655 r. jeden z głównych ataków wroga uderzył w bramę Mikołajską i klasztor. Zapalił się dach, ale rozszerzeniu pożaru zapobiegli broniący mniszek studenci. Jak podaje tradycja, w czasie oblężenia wśród dymów ukazała się Najświętsza Maryja Panna, osłaniająca swoim płaszczem klasztor, dzięki czemu przerażeni Szwedzi wstrzymali atak. Na pamiątkę cudu został namalowany na fasadzie od strony Plant, bezpośrednio na tynku, obraz Matki Boskiej, zwanej Szwedzką. W roku 1768, po zdobyciu Krakowa przez Rosjan, klasztor został zrabowany i spalony, a matkę przeoryszę Krystynę Dembińską i siostrę Katarzynę Szwandrówną zamordowano. W czasie kasaty zakonów siostry czasowo prowadziły szkołę dla dziewcząt. Po roku 1856 odnowę życia kontemplacyjnego przeprowadziła s. Hiacynta Camy z francuskiego klasztoru Mauléon.

Reklama

Podczas II wojny światowej klasztor udzielał schronienia osobom narodowości żydowskiej. W 1944 r. siostry zostały wysiedlone do pobliskiego klasztoru klarysek, zaś do 1946 r. klasztor najpierw zajęli jeńcy ukraińscy, a potem Szpital Ujazdowski z Warszawy. Po wojnie z trudem udało się go odzyskać i przywrócić w nim ścisłą klauzurę papieską.

W klasztorze na Gródku żyła pochodząca z zamożnej polsko-żydowskiej rodziny sł. Boża s. Magdalena Epstein (1875–1947), pionierka szkolnictwa pielęgniarskiego w Polsce, pielęgniarka, tercjarka, zakonnica, dominikanka klauzurowa. Poświęciła się bez reszty działalności opiekuńczej nad ludźmi potrzebującymi, ubogimi i chorymi, a także działalności edukacyjnej. Jej wychowanką była m.in. bł. Hanna Chrzanowska. W 1931 r. złożyła rezygnację ze stanowiska dyrektorki szkoły uniwersyteckiej, aby w wieku 55 lat wstąpić do klauzurowego klasztoru sióstr dominikanek na Gródku w Krakowie. W zakonie pełniła funkcję m.in. organistki i kronikarki klasztornej. Zmarła po 6 latach ciężkiej choroby w 1947 roku. Jej proces beatyfikacyjny trwa od 2004 roku.

2022-10-01 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego uczy patronka życia rodzinnego?

[ TEMATY ]

dominikanki

Święta Anna

archidiecezja częstochowska

Beata Pieczykura/Niedziela

– Tutaj św. Anna Samotrzecia chce nas nauczyć i przypomnieć, jak ważna jest troska o to, abyśmy byli jedno, dziadkowie, rodzice, młodzież i dzieci, jak ważna jest jedność między pokoleniami – mówił bp Andrzej Przybylski w sanktuarium w Świętej Annie w uroczystość odpustową ku czci św. Anny 26 lipca.

Przyszli na imieniny, aby w cieniu figury św. Anny Samotrzeciej, która wyobraża świętą w towarzystwie Matki Bożej i Dzieciątka Jezus, czczonej od końca XV wieku, dziękować Bogu przez wstawiennictwo świętej babci Jezusa, modlić się za swoje rodziny oraz przedstawiać radości i problemy. Zjednoczyli się na Mszy św., którą celebrował i homilię wygłosił bp Andrzej Przybylski. Apelował w niej o jedność w rodzinach między rodzicami i dziećmi, między starszymi a dziećmi i młodzieżą. Przedstawił praktyczne rady, jak zadbać o tę jedność. – Wiara jest spoiwem międzypokoleniowym – podkreślił, czyli wspólnota wiary i wspólny Bóg, wspólna modlitwa buduje jedność, a także pamięć, współdziałanie i wzajemna troska. W tym kontekście pytał starszych, czy troszczą o młodych, czy im zależy na tym, by dzieci wierzyły w Boga, a młodzież natomiast o to, czy potrafi kochać i szanować rodziców i dziadków. Tym, co buduje jedność w rodzinach, jest błogosławieństwo swoich dzieci i wnuków przez rodziców, a także modlitwa młodych za przodków zarówno żyjących, jak i zmarłych, będąca znakiem wdzięczności i jedności. Do takiej postawy zachęcał bp Andrzej.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: od początku roku reżim wydalił 34 osób duchownych

2024-04-30 13:15

[ TEMATY ]

prześladowania

Nikaragua

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

34 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 r. z powodu prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim Daniela Ortegi i Rosario Murillo. Informację tę podała na niezależnej stronie internetowej „Despacho 505” badaczka i aktywistka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju.

Prawie wszystkie te osoby pełnią swoją posługę w innych krajach, głównie w Kostaryce i Stanach Zjednoczonych, a te, które są jeszcze seminarzystami, kontynuują formację poza Nikaraguą, wyjaśniła Molina, dodając, że jest świadoma sytuacji, ponieważ same ofiary skontaktowały się z nią, ale proszą o nieujawnianie ich tożsamości, ponieważ ich rodziny i członkowie ich zakonów pozostają w kraju. „Mam listę ze wszystkim, nazwiskami, parafiami i zgromadzeniami” - potwierdziła badaczka.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Maj u Najpiękniejszej z Niewiast

2024-05-01 09:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

„Chwalcie łąki umajone” to jedna z pieśni ku czci Matki Bożej, która wyjątkowo wybrzmiewa w maju. Jest to miesiąc szczególnego dziękczynienia Maryi za opiekę nad Polską, rodzinami, ale też przypomnieniem o historii naszej Ojczyzny. Każdego dnia na Jasnej Górze odprawiane są nabożeństwa majowe o godz.19.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu, także z wieży jasnogórskiej o godz. 18.00 rozbrzmiewają maryjne melodie na „cztery strony świata”.

- Jasna Góra jest wyjątkowym miejscem, które Matka Boża sama sobie wybrała. Tutaj przybywają wierni, aby oddawać Jej cześć. W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski cały naród pragnie powtarzać słowa Aktu Milenijnego Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi. W tym miesiącu do Pani Jasnogórskiej pielgrzymują szczególnie dzieci pierwszokomunijne, ale także nowo wyświęceni kapłani, aby zawierzyć swoje życie, posługę i podziękować za sakramenty - mówił o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję