Reklama

Wiadomości

Ogólnopolski Dzień Dawcy Szpiku: w Polsce co 40 minut ktoś słyszy diagnozę – nowotwór krwi

W Polsce co 40 minut, a na świecie co 27 sekund, ktoś słyszy diagnozę – nowotwór krwi – przypomniała Fundacja DKMS zachęcając do świadomej rejestracji w bazie potencjalnych dawców szpiku. W czwartek, 13 października, przypada Ogólnopolski Dzień Dawcy Szpiku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja DKMS jest największym ośrodkiem darczyńców szpiku w Polsce. Liczba osób z bazy tej organizacji, które faktycznie oddały szpik, przekroczyła w kraju 10 tys.

"Decyzja o rejestracji powinna być świadoma. Musimy pamiętać o tym, że gdy otrzymamy telefon z Fundacji DKMS z informacją, że właśnie naszej pomocy potrzebuje pacjent, to może oznaczać, że jesteśmy jedyną szansą dla niego na powrót do zdrowia" – podkreśliła przy okazji Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku rzecznik prasowy fundacji Magdalena Przysłupska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ośrodek przypomniał podstawowe fakty związane z dawstwem. Po pierwsze – jak zaznaczają pracownicy fundacji – rejestracja w bazie jest szybka i prosta, można jej dokonać online lub zamawiając pakiet do samodzielnego pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka. Formularz rejestracyjny jest na stronie dkms.pl. Tutaj, po pobraniu formularza, można zamówić pakiet do samodzielnego wymazu. Po trzech miesiącach od odesłania materiału otrzymamy informację zwrotną z fundacji o zakończeniu procesu rejestracji.

Reklama

W ciągu 10 lat od rejestracji maksymalnie 1 proc. osób zostanie dawcą faktycznym. Żeby nasz bliźniak genetyczny mógł przyjąć od nas krwiotwórcze komórki macierzyste, musimy pasować do siebie w zakresie antygenów (białek) zgodności tkankowej HLA – a układ ten daje aż 5 miliardów kombinacji. Niezależnie od tego, czy zostaniemy dawcą faktycznym, to już sama rejestracja w bazie zwiększa szanse na znalezienie zgodnego dawcy dla potrzebującego pacjenta.

Podziel się cytatem

Pobranie szpiku odbywa się dwiema metodami. Pierwsza, stosowana w 90 proc. przypadków, polega na pobraniu krwi obwodowej z żyły. Druga metoda to pobranie szpiku z talerza kości biodrowej – lekarze podkreślają, że nie jest to – jak się powszechnie uważa – pobranie szpiku z kręgosłupa.

Po pobraniu szpiku z talerza kości biodrowej organizm dawcy regeneruje się w dwa, trzy tygodnie. Dawca nie odczuwa tego procesu.

Kolejny fakt, na który DKMS zwróciła uwagę, to nieustanne zapotrzebowanie na darczyńców. Jak przypomniała fundacja, w Polsce co 40 minut, a na świecie co 27 sekund, ktoś słyszy diagnozę – nowotwór krwi. Każdego roku blisko 800 pacjentów zostaje zakwalifikowanych do przeszczepienia szpiku od dawcy niespokrewnionego. Szansa, że taki się znajdzie, wynosi 1:20 tys., a w przypadku rzadkiego genotypu nawet 1:kilku milionów.

Pomimo blisko 40 mln potencjalnych dawców szpiku na świecie i ponad 2 mln w Polsce, nadal co piąty pacjent nie znajduje zgodnego dawcy szpiku, a tylko dla 25 proc. chorych ma swojego "bliźniaka genetycznego" w rodzinie.

Aby stać się dawcą szpiku, trzeba być ogólnie zdrowym, choć niektóre choroby nie wykluczają dawstwa, np. nadciśnienie. Rejestrować mogą się osoby w wieku 18-55 lat, którym BMI nie przekracza 40.

Reklama

Przeszczepienie szpiku i krwiotwórczych komórek macierzystych służy nie tylko do leczenia nowotworów, białaczek, ale też szeregu mniej znanych chorób krwi.

Szpiku, tak jak i krwi, nie da się wyprodukować warunkach laboratoryjnych.

Centralny Rejestr Niespokrewnionych Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej zawiera ponad 2 mln osób, co daje Polsce – według informacji DMKS – trzecie miejsce w Europie i piąte na świecie pod względem liczby dawców.(PAP)

2022-10-13 07:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiesamowiteUczucie

Niedziela sandomierska 37/2019, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

fundacja dkms

Ks. W. Kania

Paweł Chmielewski przy pracy

Paweł Chmielewski przy pracy

Fundacja DKMS zorganizowała akcję „To #niesamowiteuczucie uratować komuś życie”, w ramach której w kilku miastach w Polsce powstają murale. Jednym z tych miast jest Tarnobrzeg, gdzie na elewacji Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji młodzi artyści namalowali mural z przesłaniem

Inicjatorem powstania muralu jest Fundacja DKMS, która w ten sposób chciała wyróżnić kilka miast w Polsce za zaangażowanie w promocję idei przeszczepów szpiku kostnego chorym na nowotwory. Piotr Błaszkiewicz, prezes rzeszowskiego koła Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Pomocy Chorym na Przewlekłą Białaczkę Szpikową – mówi: – Został doceniony wkład naszego miasta w organizowanie od prawie 20 lat akcji pozyskiwania nowych dawców szpiku kostnego lub krwiotwórczych komórek macierzystych. W tym czasie udało się w samym Tarnobrzegu zarejestrować ponad 2,5 tys. potencjalnych dawców, spośród których 14 osób stało się dawcami rzeczywistymi. Nasze starania, liczne akcje, zaangażowanie szkół oraz Urzędu Miasta – każdy z urzędujących prezydentów odnosił się do naszych przedsięwzięć z wielką aprobatą – zostały dostrzeżone i docenione. Wyrazem tego jest mural, na który z entuzjazmem zgodził się prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Na górze czy w dolinie?

2025-03-01 11:20

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Agata Kowalska

„Jeśli istniejesz, będę Cię kochać tak bardzo, że będziesz musiał mi się objawić!” – zawołała kiedyś w żarliwej modlitwie. I objawił się. Przyszedł z darem natychmiastowego i zupełnie nieoczekiwanego uzdrowienia, którego nie są w stanie wyjaśnić najwięksi specjaliści na świecie. Przewlekłe zapalenie błony naczyniowej oczu – tak brzmiał wyrok. Z ust lekarza trzy razy padło złowróżebne: choroba nieuleczalna. Pozostało najwyżej kilka miesięcy światła. Potem już tylko ciemność.

Kiedy jednak kilka miesięcy później 24-letnia Chiara Amirante pojawiła się na kolejnych konsultacjach w klinice Gemelli w Rzymie, lekarze nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Choroba zniknęła całkowicie! Nie pozostał po niej najmniejszy ślad. Dziewczyna widziała lepiej niż przed pojawieniem się niemiłosiernego bólu. Właśnie tak Jezus odpowiedział na jej modlitwę. A później wszystko nabrało przyspieszenia. 24 maja 1993 roku wyprowadziła się z domu, by założyć ośrodek dla narkomanów koczujących w podziemiach dworca Termini. Nie miała na to żadnych środków. Tylko gorące pragnienie, by ratować uzależnionych. I błogosławieństwo biskupa. Aby wynająć budynek, potrzebowała 362 tysiące lirów. Ktoś zostawił na wycieraczce 363 tysiące. Później powstał drugi dom, w klasztorze przekazanym przez franciszkanów.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: radość, autentyczność, towarzyszenie – tego chcą młodzi w Kościele

Radość, autentyczność, relacja, towarzyszenie, a nie przymuszanie, przepytywanie i rytualizacja - takiego Kościoła chcą dziś młodzi ludzie. Jednym słowem chcą synodalności rozumianej - jak podsumował bp Andrzej Przybylski - nie tyle jako komplementarność w sztywno przypisanych rolach i funkcjach, ale jako wzajemność.

Młodych wysłuchali w niedzielne przedpołudnie uczestnicy Ogólnopolskiej Kongregacji Powołaniowej, która w dniach 28 lutego - 2 marca odbywała się w Gnieźnie. Uczestniczyły w niej osoby odpowiedzialne za powołania w swoich diecezjach i zakonach - duchowni, świeccy, siostry zakonne, liderzy ruchów i stowarzyszeń kościelnych. Niedzielna dyskusja panelowa koncentrowała się wokół doświadczenia wspólnoty, wiary i rozeznawania powołania. Młodzi podkreślali znaczenie rodziny i przykładu wyniesionego z domu, ale także wpływu - pozytywnego, ale i negatywnego - spotykanych duchownych. Jak przyznali, bardziej potrzeba im mentora niż lidera, kogoś, kto nie będzie próbował im się przypodobać, a tym bardziej zachowywać „po młodzieżowemu”, ale kogoś, kto będzie autentycznie wierzył w to, co głosi i „po prostu będzie robił swoje”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję