O tym, jak bardzo las wrósł w polski krajobraz i jego historię, wie każdy z nas. Nieprzebrane puszcze i bory od najdawniejszych czasów chroniły i żywiły człowieka, ale były też przeszkodą, którą ten sam człowiek musiał usuwać, chcąc zdobyć niezbędne do życia tereny uprawne.
Obecna cywilizacja i towarzyszący jej ogromny rozwój przemysłu nie sprzyjają lasom, których jest coraz mniej. Las łatwo zniszczyć, trudno natomiast go odnowić. Minie wiele pokoleń, zanim pewne gatunki drzew urosną do obecnych rozmiarów. Dlatego las trzeba szanować.
Wiele osób uwielbia przebywać w lesie, w ciszy i spokoju, z dala od ludzi i cywilizacji, by tam regenerować swoje siły. Bo las to żywa wytwórnia tlenu. Obliczono, że tylko jedno niewielkie drzewko klonu produkuje go w ciągu roku 300 kg.
Ale czy zawsze, idąc do lasu, szukamy tam ciszy i wypoczynku? Z obserwacji wiem, jak wielu ludzi zagłusza leśną ciszę np. odbiornikiem radiowym. Tam tego nie potrzeba, gdyż las przemawia do nas pięknem i głosami ptaków czy owadów. Trzeba tylko to wszystko dostrzec, usłyszeć i uszanować.
Inny problem to sprawa czystości. Niestety, nasze lasy po każdych wakacjach wyglądają jak wielkie śmietnisko. Sterty puszek po konserwach, piwie, butelki, szmaty, papiery i inne nieczystości zalegają wiele kompleksów leśnych, zwłaszcza tam, gdzie powstały dzikie kempingi i pola namiotowe.
Dobrodziejstwem lasu jest korzystna jonizacja powietrza, gdyż drzewa wydzielają ładunki elektryczne, wpływając dodatnio na nasze zdrowie. Las jest również pomocnikiem człowieka w jego biologicznej walce z bakteriami.
Kochajmy las, nie niszczmy go, nie tratujmy, nie wypalajmy, nie zaśmiecajmy. W Polsce lasy to tylko ok. 28% powierzchni. Trzeba stale dbać o wzrost zalesiania, by było co przekazać potomnym. Bo las to także dar Opatrzności Bożej, to jeden z elementów nierozerwalnego związku człowieka z przyrodą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu