Reklama

Kaplica Sykstyńska na kartach księgi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Któż nie słyszał o freskach w watykańskiej Kaplicy Sykstyńskiej, o „Stworzeniu świata” czy „Sądzie Ostatecznym”, o niezrównanych dziełach Michała Anioła? Od wieków zachwycają i zmuszają do głębokiej refleksji nad sobą i światem. Freski te stanowią główną część całego zespołu imponujących malowideł zdobiących ściany i sklepienie Sykstyny - papieskiej kaplicy „cappella pontificia”.
„Kaplica Sykstyńska - powiedział Jan Paweł II - jest tym miejscem, które dla każdego papieża kryje w sobie pamięć szczególnego dnia w jego życiu. W moim życiu był to dzień 16 października 1978 roku”. Karol Wojtyła, jeszcze jako krakowski kardynał, bardzo wnikliwie przyglądał się malowidłom Sykstyny, a później jako papież, gospodarz tego miejsca, wiele godzin spędził na ich kontemplacji.
W tworzeniu wystroju olbrzymiej kaplicy uczestniczyli najwybitniejsi włoscy malarze epoki renesansu, którym z pomocą przyszli papiescy teolodzy. Choć freski powstawały etapami na przestrzeni 60 lat, to zarówno zawarty w nich program teologiczny, jak i kolorystyka oraz symbolika są nadzwyczaj spójne i harmonijne.
Najstarsze malowidła na ścianach pochodzą z czasów Sykstusa IV (od niego wzięła nazwę kaplica) i przedstawiają sceny ze Starego i Nowego Testamentu. Namalowali je w latach 1481-83 m.in.: Pietro Perugino, Sandro Botticelli, Domenico Ghirlandaio, Cosimo Rosselli i Luca Signorelli. Już wtedy współpracownicy papieża opracowali jednolity program teologiczny dla wszystkich malowideł, które w przyszłości miały ozdobić całą kaplicę. Za pontyfikatu Juliusza II dzieło kontynuował (w latach 1508-12) sam Michał Anioł. Stworzył malowidła sklepienne, opierając się na Księdze Rodzaju, obrazujące stworzenie świata, a także wizerunki proroków i sybilli. Znacznie później, za czasów Klemensa VII, w latach 1535-41, genialny twórca namalował na ścianie ołtarzowej gigantyczny fresk „Sąd Ostateczny”.
Historycy sztuki do dziś toczą spory na temat treści i znaczeń ukrytych w tych malowidłach, tworząc nieraz sprzeczne ze sobą teorie. Od czasu do czasu pojawiają się też interpretacje kompletnie zmyślone, sporządzone tylko i wyłącznie na użytek sensacji.
O. Heinrich Pfeiffer, niemiecki jezuita, od prawie pół wieku mieszkający w Rzymie, profesor, wybitny historyk sztuki, poświęcił dokładnemu poznaniu i analizie malowideł w Kaplicy Sykstyńskiej 50 lat swego twórczego życia. Oparł się na faktach, dotarł do archiwalnych materiałów, m.in. listów i dokumentów z okresu powstawania fresków, w tym korespondencji Michała Anioła z papieżem. Dokonał też bardzo dokładnej analizy zawartych we freskach symboli oraz użytych kolorów. Dla o. Pfeiffera ważne jest to, że obraz jest „nie tylko rozkoszą dla oczu, lecz staje się nośnikiem wielkich idei ożywiających dzieje ludzkości, jak również wiary w Boga i Jego dzieła dla dobra stworzenia”.
Szczegółową, niezwykle frapującą, a chwilami wręcz zaskakującą analizę poszczególnych malowideł, dokonaną przez o. Pfeiffera, jak również wspaniałą, obszerną ikonografię tego arcydzieła odnajdziemy w gigantycznym dziele edytorskim pt. „Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta”, które właśnie pojawiło się na naszym rynku księgarskim. Jest to pierwsza pełna prezentacja wszystkich malowideł zdobiących papieską kaplicę, a równocześnie jedyne takie przedsięwzięcie na skalę światową. Powstało jako projekt międzynarodowy we współpracy z Muzeami Watykańskimi. Do współudziału z Polski zaproszone zostało renomowane wydawnictwo albumowe Biały Kruk z Krakowa. W ubiegłym roku w październiku miała miejsce prezentacja włoskiego i niemieckiego wydania właśnie w Muzeach Watykańskich, gdzie obecna była delegacja Białego Kruka z dyrektor Jolantą Kochniarczyk.
Tytuł książki, a lepiej powiedzieć - księgi, „Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta” ma dwojakie znaczenie. Odnosi się zarówno do wielce cennego i interesującego tekstu o. Pfeiffera, jak i do samych, na nowo odrestaurowanych fresków. Widzimy je nie tylko w pierwotnych, żywych barwach, ale też „uwolnione” w większości od skrawków szat, które domalowali tzw. majtkarze już po śmierci Michała Anioła, zakrywając nagość stworzonych przez „zuchwałego” mistrza postaci.
Warto w tym miejscu przypomnieć, iż wielka renowacja fresków miała miejsce za pontyfikatu Jana Pawła II, który w 1994 r. pięknie nazwał Kaplicę Sykstyńską „sanktuarium teologii ludzkiego ciała”. „Jeśli świadczy o pięknie człowieka stworzonego przez Boga mężczyzną i niewiastą - mówił Ojciec Święty - to w tym świadectwie wyraża też w jakiś sposób nadzieję świata przemienionego wraz z Chrystusem Zmartwychwstałym, a przedtem jeszcze na górze Tabor”. W niecałe 10 lat później Jan Paweł II poświęcił malowidłom Sykstyny jakże piękne strofy drugiej części „Tryptyku rzymskiego” - „Medytacje nad «Księgą Rodzaju» na progu Kaplicy Sykstyńskiej”.
Imponujące ujęcia całych scen oraz wielkie zbliżenia detali malowideł, zawarte w książce „Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta”, pozwalają na bliskie obcowanie z treściami biblijnymi ukrytymi w arcydziełach malarskich mistrzów włoskiego renesansu. Pozwalają na śledzenie krok po kroku myśli teologów i artystów, w czym znakomicie pomaga tekst o. Pfeiffera. Nawet odwiedzając Kaplicę Sykstyńską osobiście, nie mamy szans tyle zobaczyć, co w tym albumie, słusznie określonym przez wydawcę jako monumentalny.
Zacytujmy w tym miejscu raz jeszcze Jana Pawła II, który podczas Mszy św. z okazji odsłonięcia odrestaurowanego „Sądu Ostatecznego” (8 kwietnia 1994 r.) jakże trafnie streścił program teologiczny, który odbijają wszystkie malowidła w Kaplicy Sykstyńskiej: „Oglądane przez nas freski wprowadzają w świat treści objawionych. Prawdy naszej wiary przemawiają do nas ze wszystkich stron. Geniusz ludzki uczynił te prawdy swoim natchnieniem i przyoblekł je w niedościgniony kształt malarskiego piękna. Dlatego ściany Kaplicy Sykstyńskiej wywołują w nas wyznanie wiary w Boga, Stworzyciela «wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych». Równocześnie zaś wywołują wyznanie wiary w Chrystusa Zmartwychwstałego, który «przyjdzie sądzić żywych i umarłych». (...) Jeżeli wobec ścian Kaplicy Sykstyńskiej stajemy jak gdyby oślepieni, równocześnie blaskiem i grozą, z jednej strony - ciał uwielbionych, a z drugiej - potępionych, to równocześnie rozumiemy, że cała ta wizja jest dogłębnie przenikniona jednym światłem, jedną artystyczną logiką tej wiary, którą głosi i wyznaje Kościół «Wierzę w Boga (...), Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych...»”.
Takie głębokie religijne i artystyczne zarazem przeżycia gwarantuję każdemu, kto sięgnie po najnowsze dzieło Białego Kruka „Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta”.

„Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta”, Heinrich W. Pfeiffer SJ, Wydawnictwo Biały Kruk, tłum. z włoskiego Hanna Borkowska i Jolanta Kornecka, 352 s., 24 x 32,5 cm, oprawa twarda, płócienna, obwoluta lakierowana, tłoczenia, złocenia, papier kredowy matowy 175 g, cena detal. - 197 zł.

ZAMÓWIENIA
Uwaga, rabat dla Czytelników „Niedzieli”!
5% rabatu dla Czytelników „Niedzieli” na album „Kaplica Sykstyńska na nowo odkryta”!
Zamówienia: Biały Kruk, ul. Szwedzka 38, 30-324 Kraków, tel./fax (0-12) 260-32-90, (0-12) 260-34-50, dział handlowy: (0-12) 254-56-26, handlowy@bialykruk.pl; www.bialykruk.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W 10. rocznicę kanonizacji

2024-04-28 17:42

Biuro Prasowe AK

    – Kościół wynosząc go do grona świętych wskazał: módlcie się poprzez jego wstawiennictwo za świat o jego zbawienie, o pokój dla niego, o nadzieję – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w czasie Mszy św. sprawowanej w 10. rocznicę kanonizacji Ojca Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że dokładnie 10 lat temu papież Franciszek dokonał uroczystej kanonizacji Jana Pawła II. – W ten sposób Kościół uznał, wskazał, publicznie ogłosił, że Jan Paweł II jest świadkiem Jezusa Chrystusa – świadkiem, którego wstawiennictwa możemy przyzywać, przez wstawiennictwo którego możemy się modlić do Dobrego Ojca – mówił kustosz papieskiego sanktuarium w Krakowie. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, podziękował mu za troskę o pamięć o Ojcu Świętym i krzewienie jego nauczania.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję