W ostatnim czasie w kościołach często zauważa się dwa problemy w pracy i brzmieniu organów piszczałkowych. Pierwszy z nich to niska siła brzmienia w połączeniu z głośnym szumem dmuchawy, drugi to zjawisko tremolowania (wibrowania) dźwięku w przestrzeni kościoła mimo wyłączonego tremola w organach.
Przyczyną tak częstego występowania zjawiska osłabienia brzmienia organów jest spadek ciśnienia powietrza tłoczonego przez dmuchawę elektryczną, przy czym nie stwierdza się wówczas ubytków i wycieków powietrza w dziurach na kanałach czy miechu. Za ten stan rzeczy w wielu kościołach odpowiedzialni są elektrycy wymieniający w kościołach instalację elektryczną. Dochodzi często wówczas do podpinania nowych bezpieczników pod zamienione w kolejności fazy prądu zmiennego. Dla oświetlenia i nagłośnienia kościoła kolejność faz nie ma znaczenia. Jednak dla dmuchawy organowej jest to ważne. Otóż przy zamienionych fazach silnik dmuchawy kręci się w odwrotnym kierunku, wskutek czego łopatki wiatraka dmuchawy dostarczają do organów resztki wiatru powstałego we wstecznym ruchu. Wówczas miech będący rezerwuarem powietrza zazwyczaj prawie się nie podnosi, a organy grają bardzo słabo albo przestają grać.
Drugim zagadnieniem jest zjawisko tremolowania dźwięku w przestrzeni kościoła. Obserwuje się to od czasu wprowadzenia nowoczesnych mikrofonów pojemnościowych. Mają one tę zaletę, że zbierają falę dźwiękową z obszaru zbliżonego do kulistego, dzięki czemu zarówno mówca, jak i zespół czy chór są dobrze nagłośnieni. Problem w tym, że organy piszczałkowe, jak również elektroniczne mają własne źródło dźwięku w postaci piszczałek czy głośników. Fala głosowa rozchodząca się kuliście od instrumentu dochodzi do słuchacza, ze względu na odległość, z nieznacznym opóźnieniem. Im kościół większy (dłuższa nawa), tym słuchacz na falę dźwiękową, płynącą z organów, dłużej czeka (od ułamków sekundy do kilku sekund). Odczuwa się to jako rozmycie dźwięku, co wraz z wtórnymi odbiciami od ścian i sklepień daje efekt zwany pogłosem. Na pogłos ten zostaje nałożona fala dźwiękowa organów, przechwycona przez mikrofony pojemnościowe i wyemitowana przez nagłośnienie mikrofonowe. W rezultacie słuchacz odbiera jakby dwa instrumenty prawie jednocześnie brzmiące: ten rzeczywisty i ten z głośników mikrofonowych krótko potem (w ułamku sekundy), co daje efekt wibracji, falowania dźwięku albo niestrojenia instrumentu. Przy stosowaniu mikrofonów dynamicznych, powszechnie używanych dawniej, to zjawisko nie występowało. Mamy więc konflikt celu i przeznaczenia instrumentu w zestawieniu z funkcjami użytkowymi elektroniki. Przy stosowaniu nowoczesnej aparatury w kościołach warto wziąć ten konflikt pod uwagę.
- Ewangelizacja, pokazywanie, jak patrzeć na życie w świetle Paschy Chrystusa i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze - to szczególnie istotne wymiary katechezy parafialnej - mówi bp Artur Ważny, ordynariusz sosnowiecki, przewodniczący Zespołu ds. Katechezy Parafialnej. W rozmowie z KAI bp Ważny omawia 5 typów katechez, jakie przygotowuje zespół. Podkreśla też, że choć opracowywany program ma wejść w życie od września 2026 r., nic nie stoi na przeszkodzie, by na polu katechezy parafialnej działać już teraz. Biskup zaprasza też do kontaktu z zespołem, do przesyłania uwag i dzielenia się doświadczeniem.
Maria Czerska (KAI): Powstaje nowe dyrektorium katechetyczne dla Kościoła w Polsce. Jak wygląda praca nad tym dokumentem i na jakim jest etapie?
Prezydent RP po raz ostatni podpisał ustawę dotyczącą szczególnej pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Zapowiedział, że poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu ubiegania się o polskie obywatelstwo i ścigania banderyzmu.
Prezydent podpisał w piątek ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy, która uszczelnia system otrzymywania świadczeń na rzecz rodziny przez cudzoziemców. Prawo do tych świadczeń zostało powiązane z aktywnością zawodową rodzica oraz nauką dzieci w polskiej szkole, z wyjątkami dotyczącymi np. osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo prawo do świadczeń będzie powiązane z uzyskiwaniem przez cudzoziemców co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, co oznacza, że w 2025 roku będzie to 2333 zł brutto.
Minimalistyczne zaproszenia ślubne to kwintesencja klasy i elegancji. Ich design opiera się na subtelnej estetyce i oszczędnej formie. Wypisywanie takich zaproszeń wymaga precyzji i dbałości o detale. Dzięki starannemu doborowi słów, klarownej strukturze i minimalnej ilości zdobień, zapraszani goście mogą skupić uwagę na istotnym przekazie.
Pierwszym i najważniejszym krokiem podczas wypisywania zaproszeń ślubnych jest dokładne zaplanowanie treści. Przekaz powinien być jasny, konkretny i kompletny, a styl wypowiedzi dopasowany do Waszych osobowości i klimatu planowanej uroczystości. Jeśli zdecydowaliście się na minimalistyczne zaproszenia ślubne, to priorytetem powinna być przejrzystość. Unikajcie więc nadmiaru ozdobników językowych, aby nie rozpraszać odbiorcy i nie wywoływać wrażenia, że powierzyliście ułożenie tekstu sztucznej inteligencji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.