Reklama

Gdyby Wielka Brytania...

Niedziela Ogólnopolska 50/2008, str. 27

Ewa Polak-Pałkiewicz
Publicystka, autorka wywiadu rzeki z Janem Olszewskim pt. „Prosto w oczy” oraz tomu publicystyki „Kobieta z twarzą”

Ewa Polak-Pałkiewicz<br>Publicystka, autorka wywiadu rzeki z Janem Olszewskim pt. „Prosto w oczy” oraz tomu publicystyki „Kobieta z twarzą”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wielkiej scenie wydarzeń czasem unosi się kurtyna i odsłania - już nie sztuczne dekoracje, porozrzucane rekwizyty aktorów, którzy odeszli w pośpiechu - lecz prawdziwe wydarzenia. W jednej z głównych ról występuje wtedy obłuda - bez maski, bez przylepionego uśmiechu. Ukazują się przywódcy państw i organizacje międzynarodowe, które prześcigają się w wyrazach ubolewania i aktach solidarności, gdy ofiarami zamachów terrorystycznych są przypadkowi ludzie, nie zaś hinduscy katolicy, na których urządza się polowanie. Widać gorączkowy pośpiech władz Indii, które obiecują zrobić „wszystko”, by położyć kres fali przemocy - w przypadku niewinnych ofiar prześladowań z powodu wiary w Jezusa Chrystusa rozkładały tylko bezradnie ręce. Ujawnia się precyzyjny podział ludzkości na dwie kategorie: na tę, wyłączoną spod prawa, której odmawia się podstawowego dobra - ochrony jej życia - z jednej tylko racji: przynależności do Chrystusa; i drugą, tę w pełni praw, która zawsze może liczyć na „solidarność międzynarodową”, o którą upomną się wszyscy, którzy żyją z tego, że oklaskuje się ich „humanizm”. Chrystianofobia - odpowiednik najgorszego rasizmu, a rasizm miliony razy piętnowany był przez „cały postępowy świat” - uwiła sobie wygodne gniazdo w sercach ludzi deklarujących, że odrzucają każdą formę dyskryminacji człowieka z uwagi na jego przekonania. Ten „wyjątek” - wobec grupy ludzi liczącej w skali świata setki miliony - „postępowy świat” milcząco uznaje za zbyt marginalny, by o nim wspominać. Państwa i organizacje, które tysiące razy przypominały o hańbie polowań na ludzi w dobie handlu niewolnikami, dziś wolą przemilczać fakt, że w drugim co do wielkości kraju Azji ustanawia się cenę za życie katolickiego kapłana - 250 dolarów. Możnych tego świata opanowała zaraza obserwowania czubków butów, gdy wspomina się o losie świadków Chrystusa.
Ale w tym zadziwiającym czasie prawdy widocznie zaciął się jakiś dobrze dotąd naoliwiony mechanizm i kurtyna unosi się jeszcze wiele razy, właśnie wtedy, gdy powinna opadać. W nieoczekiwanej odsłonie widzimy raz jeszcze śmierć generała Sikorskiego, ale już bez retuszu, bez zdecydowanych komentarzy, że to przypadkowa katastrofa lotnicza. Wokół polskiego premiera pojawiają się nowe postaci, obserwujemy zniknięcie teczki, z którą nigdy się nie rozstawał, gdzie miały być dokumenty, w których dwa najważniejsze wówczas państwa świata zgadzały się na Polskę poza strefą sowieckiej dominacji. Widzimy tajemnicze zniknięcie jego córki Zofii, której ciała nigdy nie odnaleziono, a która była jego szyfrantką i osobistą sekretarką, najbardziej zaufanym człowiekiem.
Na scenie o niesprawnej kurtynie możemy oglądać wnętrza redakcji największych dzienników, gdzie ktoś dyktuje dziennikarzom, jak brzmi prawidłowa nazwa niemieckich obozów śmierci, utworzonych przez nazistów niemieckich w okupowanej Polsce: „polskie obozy koncentracyjne”. Przyłapani na kłamstwie niemieccy redaktorzy przepraszają, ale nie potrafią wyjaśnić, jak to się stało, że nagle zapomnieli podstawowe fakty z historii własnego narodu i narodu, który żyje obok nich. Że w ich głowach wszystko tak zawirowało, że postanowili okłamać tych, którzy być może w ogóle nie uczyli się historii, dla których Polska leży na Księżycu, Hitler był badaczem bieguna północnego, a rzeczywiste jest tylko to, co oglądają w telewizji.
Być może na tej zadziwiającej scenie świata, gdzie bezładnie pojawiają się szokujące obrazy, pokazujące dziś, do czego doprowadza zmowa kłamstwa i jak kruchy jest wzniesiony przez to kłamstwo gmach, ów „światowy porządek” - oparty na tym, że wszyscy mają wyrzec się prawdy - pojawi się któregoś dnia dramat z serii „political fiction”. Będziemy w nim mogli zobaczyć np. reakcję rządu Wielkiej Brytanii na publicznie ogłaszane „rewelacje”, że jej dowództwo lotnicze robiło w czasie ostatniej wojny tylko „dużo szumu”, symulując walki powietrzne, a tak naprawdę po cichu wspierało Niemców. A ponadto premier tego kraju był gotowy sprzedać bez zmrużenia oka sojuszników, którzy walczyli u boku angielskich lotników, by wynegocjować jak najkorzystniejszą pozycję własnego kraju w paktach kończących II wojnę. Jak przyjęliby te insynuacje Anglicy? Warto by to było zobaczyć. Być może wtedy dopiero niektórzy nasi rodacy zrozumieliby, czym jest udawanie, że oszczerstwa są czymś mało ważnym, można je zbyć przy udziale groźnych min, ale nie warto wytaczać procesu sądowego tym, którzy hańbią krew naszych męczenników.
Porównania są pouczające. Ale też niebezpieczne. Ich wywrotowy sens zna propaganda wszystkich czasów. Bezpieczniej jest przedstawiać wydarzenia - nawet prawdziwe - jako niejasne i niezrozumiałe, oderwane od kontekstu, niemające przyczyn i następstw. Wtedy cała światowa scena staje się martwa niczym telenowela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: W rozpoczynającym się Jubileuszu Młodych weźmie udział kilkanaście tysięcy osób z Polski

2025-07-28 06:37

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Vatican Media

W rozpoczynającym się w Rzymie Jubileuszu Młodych weźmie udział kilkanaście tysięcy młodych z Polski, 22 biskupów i 420 księży z naszego kraju. W ramach tzw. dni narodowych, polscy pielgrzymi mogą skorzystać ze specjalnie przygotowanej strefy „Polski Rzym - Casa Polonia”.

W ramach trwającego w Kościele katolickim Jubileuszu Roku Świętego, 28 lipca rozpoczyna się Jubileusz Młodych. Kulminacyjnym punktem będzie spotkanie z papieżem Leonem XIV w dniach 2-3 sierpnia na Tor Vergata i kanonizacja bł. Pier Giorgio Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel – przybytek, w którym Bóg objawia się światu

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Agnieszka Bugała

W ogólnopolskim kalendarzu liturgicznym przypada dziś wspomnienie libańskiego świętego Szarbela Machlufa. Ten żyjący w XIX wieku zakonnik i pustelnik obrządku maronickiego jest dziś jednym z najbardziej znanych i czczonych świętych chrześcijańskich na świecie.

Św. Szarbel uważany jest za jednego z największych cudotwórców pośród świętych Kościoła. Zarejestrowano już kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem, które są czytelnym znakiem Bożej obecności we współczesnym świecie. Co roku do jego grobu, znajdującego się w klasztorze w miejscowości Annaja, przybywa ponad 4 mln pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Nowy Proboszcz. Odpust. Festyn Rodzinny

2025-07-27 22:24

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Dębski - nowy proboszcz na Psim Polu

ks. Mariusz Dębski - nowy proboszcz na Psim Polu

Wrocław Psie Pole: Ostatnia niedziela lipca była świetną okazją do świętowania w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa. Podczas Mszy św. o godz. 12:00 - uroczyście został wprowadzony nowy proboszcz - ks. Mariusz Dębski. Msza święta była odpustową ku czci patronów parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa. Po Mszy św. odbyła się procesja, a po południu w ogrodach parafialnych rozpoczął się Festyn Rodzinny. 

Według dekretu abp. Józefa Kupnego od 1 lipca w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa na wrocławskim Psim Polu nowym proboszczem został ks. Mariusz Dębski, który zastąpił na tym urzędzie ks. Edwarda Leśniowskiego, który był proboszczem tej parafii przez ostatniej 38 lat i osiągnął już wiek emerytalny. Wraz z mianowaniem nowego proboszcz odbywa się obrzęd wprowadzenia nowo mianowanego nowego proboszcza. Obrzędowi temu zazwyczaj przewodniczy ksiądz dziekan. Taki obrzęd zaplanowano na sumę odpustową. Obecny na Eucharystii ksiądz dziekan Wiesław Karaś odczytał oficjalnie dekret i wypowiedział słowa: “Drogi Księże Proboszczu! Twojej pasterskiej pieczy Arcybiskup Wrocławski powierzył troskę o tutejszą parafię. Niech Duch Święty uzdolni cię do wielkodusznego podjęcia duszpasterskich zadań. Głoś słowo Boże, aby wierni umocnieni w wierze, nadziei i miłości wzrastali w Chrystusie. Gromadź swych parafian wokół ołtarza, aby wszyscy - starsi i młodzi, ubodzy i bogaci, gorliwi i obojętni religijnie - odnajdywali w Eucharystii źródło uświęcenia życia i poprzez nią oddawali chwałę Ojcu. Otaczaj ojcowską miłością ubogich i chorych, ożywiaj w sercach wiernych apostolskiego ducha i zachęcaj ich do wspólnej troski o sprawy Kościoła. Zarządzaj też roztropnie dobrami materialnymi powierzonymi twej pieczy.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję