Reklama

Kościół

Bogumił Łoziński: nie ma twardego dowodu, że Jan Paweł II krył pedofilów

Nie ma żadnego twardego dowodu, że Jan Paweł II krył pedofilów lub pozwalał na pedofilię – powiedział zastępca redaktora naczelnego tygodnika "Gość Niedzielny" Bogumił Łoziński na konferencji prasowej połączonej z promocją dodatku do tygodników katolickich "Jan Paweł II. Odkrywamy prawdę".

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

PAP/Rafał Guz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

POBIERZ DODATEK W WERSJI PDF JAN PAWEŁ II ODKRYWAMY PRAWDĘ

POSŁUCHAJ CAŁEJ KONFERENCJI

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łoziński wziął w czwartek udział w konferencji prasowej "Odkrywamy prawdę o stosunku Jana Pawła II do nadużyć seksualnych duchownych", która odbyła się w czwartek w Warszawie.

Łoziński podkreślił, że w ostatnich latach pojawia się coraz więcej publikacji stawiających różne zarzuty Janowi Pawłowi II.

"Ostatnio jest nurt, który zarzuca mu, że tolerował pedofilię, że wiedział o pedofiliach i nic nie zrobił. Grupa dziennikarzy katolickich, ale nie tylko, z różnych redakcji, w jakiś sposób zbulwersowana tymi atakami, które są – jak tutaj będziemy wykazywać – niepoparte żadnymi dowodami, postanowiła coś z tym zrobić, w jakiś sposób odpowiedzieć" – wyjaśnił.

Łoziński poinformował, że grupa dziennikarzy postanowiła podjąć wiele inicjatyw, z których pierwszą jest publikacja bezpłatnego dodatku "Jan Paweł II. Odkrywamy prawdę" w tygodnikach "Gość Niedzielny", "Idziemy" i "Niedziela".

"Chcieliśmy pokazać cały problem w szerszym kontekście, nie tylko konkretnych zarzutów, ale też w kontekście cywilizacyjnym – dlaczego Jan Paweł II jest atakowany, jak również pokazać ahistoryczność zarzutów" – mówił.

Według Łozińskiego powodem ataku na Jana Pawła II jest to co głosił. "Jeżeli się zdyskredytuje osobę Jana Pawła II, to i jego nauczanie będzie podważone i nie będzie miało tej mocy. W tej chwili toczy się spór cywilizacyjny w takich kwestiach, jak obrona życia, koncepcja wolności (…) czy teologia rodziny. To są wszystko rzeczy, które Jan Paweł II bardzo jasno tłumaczył, a w tej chwili nurty lewicowo-liberalne kompletnie inaczej to przedstawiają” – stwierdził.

Reklama

Przypomniał przypadek pedofila i bigamisty, Założyciela Legionistów Chrystusa, Marciala Maciela Degollado, a także przypadek byłego metropolity Waszyngtonu kard. Theodore'a McCarricka.

"Przeanalizowaliśmy dla przykładu te dwa przypadki i pokazaliśmy, punkt po punkcie, jak wyglądała cała sytuacja i jakie są dowody. Prawda jest taka, że nie ma żadnego twardego dowodu, można powiedzieć procesowego, że Jan Paweł II w jakikolwiek sposób krył pedofilów lub pozwalał na pedofilię" – ocenił.

Dodał, że "są różnego rodzaju domysły i zestawienia", ale analiza reakcji Jana Pawła II pokazuje, że wszystkie zarzuty są niewiarygodne.

"Jeżeli popatrzymy na działania Kurii Rzymskiej i Jana Pawła II z perspektywy dzisiejszej, czyli 20, 30, 40 lat później, to oczywiście, te standardy się zmieniły, standardy wobec grzechu pedofilii są dziś o wiele wyższe. No ale nie można patrzeć na sytuację w sposób ahistoryczny" – zaznaczył.

Według Łozińskiego ewoluował stosunek papieża Jana Pawła II wobec przestępstwa pedofilii. "W pierwszym okresie, kiedy te zarzuty zaczęły się pojawiać, Jan Paweł II opierał się na słowie księży, wierzył księżom. Ksiądz był oskarżony, odpierał te zarzuty i Jan Paweł II wierzył, że to jest wiarygodne. Później przyszedł taki okres, że wyszło na jaw, że księża kłamali. W tym momencie Jan Paweł II zlecił episkopatom poszczególnych krajów zajmowanie się tymi przypadkami. Okazało się, że to nie wystarczy" – przypomniał.

Dodał, że reakcją na kolejne doniesienia o przypadkach pedofilii było przekazanie jurysdykcji nad tymi sprawami Kongregacji Nauki Wiary, kierowanej przez kard. Josepha Ratzingera. "To są konkretne kroki, które się działy na przestrzeni 10 lat" – mówił.

Reklama

Zaznaczył, że kamieniem milowym w walce z pedofilią w Kościele było wydanie przez Jana Pawła II listu "Sacramentorum sanctitatis tutela".

"Jak się patrzy na przemówienia papieża, to jest ewidentna ewolucja od bronienia księży, że to są jakieś próby ataku (na Kościół – PAP), poprzez jakby przyznanie winy, a na koniec, w 2002 r., na trzy lata przed śmiercią, Jan Paweł II przechodzi na pozycję obrony ofiar. To jest proces dojrzewania, pokazujący, że ta ewolucja była i że to nie jest tak, że można zająć się jakimś problemem, który jest odkrywany, od razu w sposób doskonały" – mówił.

Bezpłatny dodatek do tygodników "Gość Niedzielny", "Idziemy" i "Niedziela" pod tytułem "Jan Paweł II. Odkrywamy prawdę" jest już dostępny w sprzedaży w kioskach i w parafiach.(PAP)

Autor: Iwona Żurek, Magdalena Gronek

iżu/ mgw/ joz/

2023-01-26 13:59

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urodzinowa moneta

Niedziela Ogólnopolska 20/2020, str. 28

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

moneta

100‑lecie

Włodzimierz Rędzioch

Dr Mauro Olivieri prezentuje monetę, którą uczczono 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II

Dr Mauro Olivieri prezentuje monetę,
którą uczczono 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II

Co roku Państwo Watykańskie bije monety okolicznościowe dotyczące rocznic związanych z życiem papieży i świętych. W tym roku 100. rocznica urodzin Jana Pawła II też zostanie uczczona przez Biuro Numizmatyczne wybiciem monety.

Włodzimierz Rędzioch: Komu Biuro Numizmatyczne powierzyło przygotowanie monety okolicznościowej na 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję