Reklama

Kościół

Abp Celestino Migliore: „Część mojego serca zostawiłem w Polsce”

W Polsce spędziłem dziewięć lat: trzy jako sekretarz nuncjatury, otwartej ponownie w 1989 r., z nuncjuszem abp. Józefem Kowalczykiem; a następnie sześć lat jako nuncjusz, od 2010 do 2016 r. (…).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mogę powiedzieć, że część mojego serca zostawiłem w Polsce – powiedział portalowi polonijnemu polskifr.fr abp Celestino Migliore, były nuncjusz apostolski w Polsce, obecnie nuncjusz apostolski we Francji. Wspominał czas spędzony w Polsce, odniósł się do wojny na Ukrainie i opowiedział o początkach swojego kapłaństwa.

Myśląc o powrocie do Polski w roli nuncjusza apostolskiego w 2010 r. abp Celestino Migliore wspomina możliwości i wyzwania stojące wówczas przed polskim Kościołem i społeczeństwem. „Wiejące od wielu lat wiatry wolności i ważne zaczyny kulturowe, społeczne, polityczne, a nawet religijne nadały nowe oblicze polskiemu społeczeństwu i dały Kościołowi wielkie możliwości, a zarazem nowe wyzwania. W tym kontekście z pasją i dobrym zrozumieniem współpracowałem ze wszystkimi rozmówcami, zarówno w sferze kościelnej, jak i cywilnej, i mogę powiedzieć, że część mojego serca zostawiłem w Polsce” – podkreślił abp Migliore.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po zakończeniu pracy w Polsce abp Migliore został nuncjuszem apostolskim w Rosji i Uzbekistanie. Wspomina tamtejszą wspólnotę katolicką: „.Społeczność katolicka jest w obu krajach niewielka, ale żywa i dynamiczna. Dużo podróżowałem, odwiedzając liczne wspólnoty katolickie: wszędzie spotykałem się z wielką wytrzymałością w stawianiu czoła trudnościom życia codziennego dzięki wierze w Jezusa Chrystusa i duchowi ludzkiej i chrześcijańskiej solidarności” – zaznaczył były nuncjusz. „Co roku uczestniczyłem w krajowych spotkaniach młodzieży, jak i spotkaniach rodzin katolickich, podczas których zauważyłem ważny wkład w spójność i solidność społeczeństwa rosyjskiego” – dodał.

Zapytany o możliwości dyplomatycznego rozwiązania wojny na Ukrainie abp Migliore podkreślił duże znaczenie postawy papieża Franciszka. „Aby pomóc w rozwiązaniu konfliktu, papież Franciszek występuje w roli mediatora. On sam zrobił to już podczas historycznego zbliżenia Kuby i Stanów Zjednoczonych w 2014 roku” – przypomniał były nuncjusz apostolski w Polsce. „Pomimo różnorodności motywacji można uchwycić wspólny motyw przewodni, którym jest żądanie stosunków międzyludzkich naznaczonych sprawiedliwością, równością i wolnością. Wydaje się, że brakującym ogniwem, które może zjednoczyć te wartości i uczynić je skutecznymi i operacyjnymi, jest braterstwo” – dodał abp Migliore. Wyrażając nadzieję, że rok 2023 przyniesie zakończenie wojny, podkreślił: „Mam nadzieję i robię co w mojej mocy, aby w 2023 roku brakujące ogniwo braterstwa zostało potraktowane poważnie, tak aby ludzkość mogła mieć szczęśliwe życie”.

Reklama

A jak abp Migliore wspomina zmarłego 31 grudnia 2022 r. papieża Benedykta XVI, który przed laty skierował go do pracy w Polsce? „Ze św. Augustynem, w chwili śmierci jego matki, my również mówimy z głębi serca: Panie, nie pytamy Cię, dlaczego nam go zabrałeś, ale dziękujemy Ci, bo nam go dałeś. Był wielkim papieżem, takim, jakiego Pan przeznaczył na czasy, w których żył i pracował dla Kościoła” – powiedział portalowi polskifr.fr abp Celestino Migliore.

Abp Migliore zdradził również jakie były początki jego myśli o kapłaństwie. Zainspirował go proboszcz rodzinnej parafii, którego zapragnął naśladować. „Podziw i sympatia, jaką wszyscy go darzyli, sprawiły, że wielokrotnie powtarzałem: jak dorosnę, to chcę być taki jak on. Nie słyszałem więc żadnego głosu, żadnego konkretnego wezwania. Nie wiedziałem dokładnie, co to znaczy być księdzem, ale chciałem stać się takim człowiekiem jak on” – opowiedział abp Migliore.

Pod koniec studiów teologicznych, gdy Celestino Migliore był diakonem, jego biskup powiedział mu, że wysyła go na studia do Rzymu. „Zupełnie się tego nie spodziewałem. Byłem zafascynowany życiem parafialnym i już wtedy marzyłem o naśladowaniu mojego dawnego proboszcza. Mój biskup wypowiedział bardzo niewiele słów. Powiedział mi: jeśli chcesz, abym wyświęcił cię na kapłana, to musisz zrobić to, czego żąda od ciebie Kościół, a w tej chwili wola Kościoła wyraża się w mojej propozycji. Zmartwiło mnie to podwójnie: bo z jednej strony czułem, że to nie jest to, co chcę robić; ale z drugiej strony zaufanie do prawości i uczciwości biskupa było takie, że nie mogłem odmówić. Nie była to kwestia upodobań, czy wielkich planów. Chodziło o wybór Boga, przy jednoczesnym skoku w nieznane, a nie o dążenie do rzeczy pięknych i wielkich, ale będących owocem moich planów” – zaznaczył były nuncjusz apostolski w Polsce.

Abp Celestino Migliore urodził się 1 lipca 1952 r. w Cuneo. Jest doktorem prawa kanonicznego, dyplomatą watykańskim. W latach 2002-2010 był stałym obserwatorem Stolicy Apostolskiej przy ONZ, po czym objął funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce, którą pełnił do 2016 r. Następnie przez cztery lata pracował jako nuncjusz w Rosji i Uzbekistanie. W 2020 r. został nuncjuszem apostolskim we Francji.

2023-02-09 12:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Celestino Migliore: prawdziwa miłość nie rozumuje na zimno

[ TEMATY ]

abp Celestino Migliore

Sławomir Bączyk

„Prawdziwa miłość nie rozumuje na zimno, nie mierzy, nie buduje barier, nie liczy, nie pamięta zniewag i nie stawia warunków” - mówił w bydgoskiej katedrze abp Celestino Migliore. Nuncjusz apostolski w Polsce przewodniczył Eucharystii, która była centralnym punktem ogólnopolskich uroczystości jubileuszowych więziennictwa.

Według abp. Celestino Migliorego, tegoroczna Niedziela Miłosierdzia miała szczególne znaczenie, ponieważ była obchodzona w ramach Jubileuszowego Roku Miłosierdzia. Wyjątkową wymowę miało również to - jak podkreślił - że w Polsce zechciano tę właśnie niedzielę wyznaczyć na ogólnopolskie uroczystości jubileuszowe dla więźniów.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję