Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

W optyce ewangelii dobroci. Salezjański odpust

– Kiedy coś nam w życiu nie wychodzi, wiele spraw wydaje się być sytuacją beznadziejną, wtedy Bóg przychodzi z flamastrem swojej łaski, nadając nowy kształt naszemu życiu, przywraca jego wartość, nadaje nowy sens – mówił ks. Leszek Przybylski w Oświęcimiu.

[ TEMATY ]

salezjanie

św. Jan Bosko

pl.wikipedia.org

Święty Jan Bosko

Święty Jan Bosko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota salezjańska i wierni parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu obchodzili uroczystość odpustową ku czci św. Jana Bosko.

Kazania głosił i sumie odpustowej przewodniczył michalita ks. Leszek Przybylski CSMA. Zauważył, że św. Jan Bosko: ojciec dzieł wychowawczych w tym miejscu, w parafii, założyciel zgromadzenia salezjańskiego, pozwala spojrzeć na siebie w typowy dla swojego zachowania sposób – w optyce ewangelii dobroci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Był mistrzem kontaktu. Potrafił skupiać uwagę młodzieży. Zdobywał ludzi dla Boga i dla wiary – podkreślił.

Zaznaczył, że dobrzy, wielcy, święci ludzie, mimo iż odchodzą, są obecni w dziełach, które pozostawiają. – W wielu miejscach w świecie i naszej ojczyźnie, są miejsca, gdzie młody potrzebujący człowiek może przyjść pod dach salezjanów i położyć swoje życie na ich miłości do Boga, w gotowości do służby, oprzeć się na jej zgodzie do bycia przydatnym. Ale przede wszystkim może przyjść i poczuć, jak pachnie wiara. W środowisko św. Jana z Turynu młody człowiek doświadcza, jak smakuje szczęście. W wielkiej szkole młodzież z rodzicami odzyskują apetyt na życie, bo szkoły ks. Bosko zawsze były profesjonalną placówką edukacyjną i szkołą z duszą – zauważył.

W ramach świętowania odbył się koncert w wykonaniu oratoryjnego zespołu „Łaska”.

2023-02-19 17:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warto o nich mówić

Końcem stycznia wypada wspomnienie św. Jana Bosko, człowieka, który w czasach politycznych i społecznych przemian we Włoszech wyszukiwał w bezimiennym tłumie opuszczonych młodych ludzi i otaczał ich opieką. Nastolatki te bardzo często pracowały po dwanaście, a nawet piętnaście godzin dziennie, pracodawcy nie dbali o ich bezpieczeństwo, a o umowach o pracę można było zapomnieć. Ks. Bosko tworzył oratoria, w których młodzież mogła się uczyć i bawić. Pomagał wychowankom znaleźć zatrudnienie, a z czasem nawet otwierał dla nich zakłady pracy. Jednym z jego podopiecznych był św. Dominik Savio.
CZYTAJ DALEJ

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność

2025-07-31 11:53

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Monika Książek

Od wieków człowiek kłóci się z Bogiem Stwórcą o swoją doczesność, a w niej przede wszystkim o dobra materialne, których – jak sądzi – ciągle mu brakuje. Przyziemność ludzkich dążeń stoi w opozycji do niezmiennej Bożej oceny tego wszystkiego, co jest nieuchronnie skazane na przemijanie.

Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia». I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej bezdomnego zamordowanego przez księdza: Anatolu, przepraszam Cię!

2025-08-02 12:41

[ TEMATY ]

morderstwo

Abp Adrian Galbas

PAP/Radek Pietruszka

Ludzie będą to opowiadać latami: ksiądz oszukał i zamordował bezdomnego i bezbronnego człowieka. Drogi Łazarzu - Anatolu, przepraszam Cię. Mirosław jako chrześcijanin jest moim Bratem, którego się nie wyrzekam. Modlę się za niego, żeby przejrzał, nawrócił się i podjął pokutę - mówił abp Adrian Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej śp. Anatola Czaplickiego, zamordowanego kilka dni temu przez proboszcza z Przypek. Po Eucharystii w kościele Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny urna z prochami zostanie złożona na Cmentarzu Wolskim w Warszawie.

Podziel się cytatem Msza św. pogrzebowa zgromadziła parafian wolskiej świątyni, duchowieństwo archidiecezji warszawskiej oraz znajomych śp. Anatola Czaplickiego. Miejsce liturgii wybrano nie przypadkowo, gdyż - jak powiedział abp Galbas - jest to świątynia, w której w Warszawie przyzywa się Bożego Miłosierdzia, ale też dlatego, że to w niej wiele lat temu po raz pierwszy mężczyzna spotkał swojego późniejszego zabójcę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję