Reklama

W prasie i na antenie

W papieskiej aurze

Niedziela częstochowska 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ELŻBIETA GROCHAL: - Księże Redaktorze, co oznacza funkcja "protonotariusz apostolski"?

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Protonotariusz apostolski to jeden z urzędów Stolicy Apostolskiej. Popularnie u nas stosuje się tytuł infułat, gdyż wiąże się to z używaniem infuły.
Godność ta należy do wysokich godności papieskich. Są trzy godności, którymi Ojciec Święty, na wniosek biskupa diecezjalnego, obdarza niektóre osoby duchowne. Jest godność kapelana papieskiego, prałata honorowego Ojca Świętego i protonotariusza apostolskiego. Wszystkie one przechodzą przez Sekretariat Stanu. Nominacje prałata honorowego i protonotariusza podpisuje kardynał sekretarz stanu.
Protonotariusz apostolski może chodzić w fioletowej sutannie, w mantolecie, używać krzyża podobnego do biskupiego i gdy biskup diecezjalny zaleci - używać infuły. Również na polecenie biskupa diecezjalnego infułat może udzielać sakramentu bierzmowania lub zastępować biskupa w niektórych jego funkcjach.

- Czy godność protonotariusza apostolskiego łączy się ze specjalnymi przywilejami na dworze papieskim?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Praktycznie raczej nie. Przywilejem jest już sam fakt, że ktoś zostaje obdarzony tą godnością, wyróżniony spośród innych. Przywilejem jest też i to, że nosi się ubiór infułacki. Jednak trzeba wiedzieć, że największym przywilejem jest wytężona praca, nieustanny wysiłek człowieka i doświadczenie tego, że dzięki pracy można coś dobrego zrobić.

- Księże Infułacie, minęła 24. rocznica pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II. Większość z nas, Polaków, może się poszczycić spotkaniem z Ojcem Świętym podczas tzw. papieskich Mszy św., w czasie różnych zgromadzeń, a także podczas swojego pielgrzymowania do Rzymu. Chciałabym zapytać o takie, może nieoficjalne spotkania Księdza Infułata z Ojcem Świętym. Jakie uczucia towarzyszą takiej osobistej wizycie u Ojca Świętego?

- Trudno tu mówić o szczegółach. Czasem byłem zaproszony na posiłek z Ojcem Świętym. Na takich spotkaniach zwykle jest kilku duchownych, dość częstym gościem Ojca Świętego jest kard. Andrzej Deskur - chory obecnie przyjaciel Ojca Świętego jeszcze z dawnych, krakowskich czasów. Gdy chodzi o stół papieski, jest on zwyczajny - jedzenie proste, przeważnie polskie, urozmaicone dostępnymi w danym czasie owocami. Posiłki przygotowują i do stołu usługują Siostry Sercanki. Wszystko odbywa się w ogromnym spokoju i z wielką godnością. Pełne napięcia są chwile oczekiwania na Papieża. Kiedy zjawia się, wita z obecnymi i siada na swoim miejscu. Gości usadza zazwyczaj wcześniej bp Stanisław Dziwisz. Ojciec Święty rozmawia z biesiadnikami, pyta o sprawy, które go interesują. Nie brakuje w takich spotkaniach żartów - Jan Paweł II słynie z poczucia humoru i na żarty innych reaguje bardzo serdecznie, z uśmiechem. Bardzo dowcipny jest kard. Deskur. Przy stole papieskim panuje atmosfera bardzo serdeczna, rodzinna.
W 1996 r. jako redakcja Niedzieli spotkaliśmy się z Ojcem Świętym w Sali Klementyńskiej. Mamy też, oczywiście, wspólne zdjęcie z Janem Pawłem II, o czym wszyscy pielgrzymi marzą. Jest to dla nas najpiękniejsza, najdroższa pamiątka z Rzymu.

Reklama

- Wyobrażam sobie takie spotkanie z Ojcem Świętym. Z pewnością każdy uczestnik posiłku z Papieżem czuje się ogromnie stremowany. Nie wiem, czy przełknęłabym kęs, gdybym dostąpiła tego zaszczytu...

- Na pewno jest to wielkie przeżycie - takich wizyt nie składa się przecież często. I rzeczywiście, towarzyszą temu emocje. Pamiętam, kiedy w czerwcu 1996 r. byliśmy w Rzymie, przeżywając pielgrzymkę Niedzieli, z abp. Stanisławem Nowakiem po kolacji u Ojca Świętego śpiewaliśmy wspólnie z Papieżem na tarasie Litanię do Serca Pana Jezusa. Potem Ojciec Święty poszedł do siebie, a goście jeszcze pozostali, rozmawiając, wymieniając refleksje. Tak więc są to bardzo serdeczne, wręcz rodzinne spotkania.
Nasz Papież jest ogromnie przyjacielski i wybiegający myślą w przyszłość. Opowiadał śp. bp Stefan Bareła, że Ojciec Święty otwierał nawet swoje najbardziej prywatne pomieszczenia, gdyż jest świadomy, że żaden inny papież już tego wobec Polaków nie uczyni. Taki jest właśnie Jan Paweł II, i tak bardzo serdecznie, po przyjacielsku traktuje Polaków, szczególnie biskupów.

- "Niedziela" z wielką miłością dokumentuje pontyfikat Papieża Polaka. Czy Ojciec Święty czyta "Niedzielę", czy są tego ślady?

- Wysyłamy Niedzielę do Watykanu. I mamy informacje, że Ojciec Święty jest dość dobrze zorientowany, co zawiera Niedziela. Kiedyś też, wobec Metropolity częstochowskiego Ojciec Święty dał wyraz, że zna Niedzielę. Myślę, że jest w tym duża zasługa i udział bp. Dziwisza.
Jesteśmy bardzo radzi, że możemy dokumentować wszystko, co Ojciec Święty czyni, bo ewangelizuje nie tylko słowem, ale całym swoim życiem.

- Dziękuję za rozmowę.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileuszowy Dzień Wspólnoty w Czerwieńsku

2024-04-29 09:23

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Parafia Czerwieńsk

Jubileuszowy Dzień Wspólnoty

Waldemar Napora

Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła

Ruch Światło-Życie w ramach jubileuszu 50-lecia istnienia w diecezji zaprosił byłych oazowiczów na spotkanie w ramach Jubileuszowego Dnia Wspólnoty.

Jedno z kilku takich zaplanowanych spotkań odbyło się 27 kwietnia w parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku. Rozpoczęło się Mszą św. w kościele parafialnym pod przewodnictwem ks. Jana Pawlaka, wieloletniego uczestnika i moderatora Ruchu. Udział w spotkaniu wzięli ks. Dariusz Korolik, obecny moderator Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, kapłani związani z Oazą w różnym czasie, animatorzy oraz pary Domowego Kościoła. Przybyły także rodziny zainteresowane formacją w grupach oazowych.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zgierz: Oddali hołd Wielkiemu Polakowi

2024-04-30 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W Parafii Matki Boskiej Dobrej Rady z okazji 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II odbył się koncert w wykonaniu uczniów i nauczycieli Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Zgierzu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję