Reklama

„Lubię mówić i myśleć o Chełmońskim”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobrze, że obecnie więcej mówi się i pisze o Józefie Chełmońskim. Sprzyjają też temu okoliczności: w 2009 r. bowiem przypadają 160. rocznica urodzin i 95. rocznica śmierci Józefa Chełmońskiego, które są uroczyście obchodzone w Łowiczu i w powiecie łowickim.
Józef Chełmoński należy do tych malarzy, których obrazy nie przestają fascynować badaczy i sympatyków malarstwa. Z obcowania z obrazami tych malarzy widz wychodzi jakby lepszy i szlachetniejszy. Potwierdzają się tu znane słowa Cypriana Kamila Norwida, że „piękno po to jest, by zachwycało do pracy, praca, by się zmartwychwstało”.
Józef Chełmoński jest szczególnie bliski Księżakom, jak nazywają siebie mieszkańcy ziemi łowickiej z racji, że ziemia ta była niegdyś Księstwem Łowickim. Autor „Babiego lata” tu się urodził i stąd wyszedł w świat, by móc rozwijać swój talent. Przez swoją twórczość malarską Chełmoński pragnął kształtować stosunek współczesnych i potomnych do Polski, do świata, do Boga.
W styczniu tego roku miało miejsce uroczyste zainaugurowanie obchodów rocznicowych ku czci Józefa Chełmońskiego. Patronat nad obchodami Roku Józefa Chełmońskiego objęli Starosta Łowicki i Dyrektor Muzeum w Łowiczu.
Podczas inauguracyjnej uroczystości zaprezentowano licznej publiczności kopię obrazu Chełmońskiego „Bociany” oraz projekcję jego rysunków i szkiców; przedstawiono także genealogię rodu Chełmońskich. Natomiast w marcu na „Spotkaniu z Chełmońskim” odbyła się prezentacja obrazów „Pole z łubinami”, „Czaple” oraz „Pejzaż o wschodzie słońca” (wszystkie ze zbiorów Muzeum Mazowieckiego w Płocku).
W następnych miesiącach przewidzianych jest wiele ciekawych wystaw, m.in. stała ekspozycja poświęcona Józefowi Chełmońskiemu, na którą złożą się obrazy, rysunki, szkice, kopie, reprodukcje, precjoza, dokumenty i fotografie. Będzie to okazja, aby na nowo odkryć Chełmońskiego, który dzięki staraniom i wysiłkom organizatorów obchodów rocznicowych, a także dzięki uporowi zainteresowanych osób już na stałe pozostanie w Łowickim Muzeum.
Pia Górska, malarka i pisarka, autorka książki o Józefie Chełmońskim pt. „Paleta i pióro”, na pytanie, dlaczego napisała tę książkę, odpowiedziała, że z dwóch przyczyn: „Po pierwsze - lubię mówić i myśleć o Chełmońskim, po drugie - sądzę, że niewiele osób miało przywilej obcowania z tak niezwykłej miary człowiekiem - a ludzie twierdzą, że przywilejów marnować nie wolno”.
Nawiązując zatem do rocznicy śmierci Józefa Chełmońskiego, przypomnijmy, że zmarł 6 kwietnia 1914 r. w Kuklówce k. Grodziska Mazowieckiego; pochowany zaś został na wiejskim cmentarzu w Ojrzanowie. Leon Wyczółkowski, wybitny malarz, który uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych Chełmońskiego, napisał potem, że „niewielu podążyło w ostatniej drodze, oddając hołd mistrzowi nad mistrzami”.
Inicjatywa Roku Chełmońskiego, zasługuje na pełne uznanie. Trzeba bowiem przypominać społeczeństwu, a zwłaszcza młodemu pokoleniu, ludzi, którzy współtworzyli naszą kulturę narodową. Do nich należał Józef Chełmoński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję