Reklama

Kościół

Szukasz wartościowego prezentu na Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn?

Szukasz inspirującego prezentu dla swoich bliskich na zbliżający się Dzień Kobiet (8 marca) i Dzień Mężczyzn (10 marca)? Wartościowa książka to zawsze trafiony upominek. Nowa wersja Księgarni Niedziela to kilkadziesiąt tytułów, dobre ceny i zawsze szybka wysyłka.

[ TEMATY ]

książka

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Dzień Kobiet polecamy

Cuda Świętej Faustyny

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Magda była młoda i utalentowana. Gdy dostała stypendium prestiżowego Towson University w Baltimore w Stanach Zjednoczonych, gdzie miała studiować reżyserię, świat i kariera wydawały się stać przed nią otworem...Pół roku później Magda leżała w szpitalu nie mając części czaszki, która w wyniku wypadku drogowego została ścięta jak maczetą. Lekarz mówił wprost, że można próbować, ale i tak nic nie da się zrobić.

W czasie operacji, chcąc ustabilizować wysokie ciśnienie śródczaszkowe, usunął między innymi cały ośrodek mowy. Magda zapadła w śpiączkę.W tym samy czasie jej mama, ale także siostry zakonne Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia z Łagiewnik, częstochowscy paulini oraz wielu innych, czasami anonimowych ludzi modliło się za wstawiennictwem siostry Faustyny, chcą uprosić Boże Miłosierdzie o życie dla dziewczyny.Dziś Magda mieszka w Krakowie. Chodzi, mówi w kilku językach obcych, gra na pianinie. Trudno się zorientować, że przeżyła tak ciężki wypadek, że jeszcze kilka lat temu poruszała się na wózku, miała nie mówić i nigdy nie odzyskać władzy w rękach. Stał się prawdziwy cud!

,,Cuda siostry Faustyny" to świadectwo tej i wielu innych historii opowiadających o niemożliwych racjonalnie uzdrowieniach za wstawiennictwem siostry Faustyny, a także o Bożym Miłosierdziu, do którego wychwalanie święta zakonnica nawoływała przez całe życie.

Zobacz więcej: Zobacz

Listy Ojca Pio Tom 3. Korespondencja z córkami duchowymi

Trzeci tom Listów Ojca Pio to skarbnica duchowości Stygmatyka z San Giovanni Rotondo. Zbiera on korespondencję z około trzydziestoma córkami duchowymi (adresatek niektórych listów nie udało się ustalić) powstałą w latach 1914-1923, kiedy to, w pierwszym półroczu 1923 roku, Święte Oficjum zabroniło Ojcu Pio kontynuowania korespondencji o tematyce duchowej.

Reklama

Zobacz więcej: Zobacz

Na Dzień Mężczyzn polecamy

Józef z Nazaretu - mąż Maryi i ojciec Jezusa

Rozważania biblijne o Józefie z Nazaretu - mężu Maryi i ojcu Jezusa - opierają się głównie na tekstach zaczerpniętych z Ewangelii dzieciństwa św. Mateusza i św. Łukasza. Józef jest w nich ukazany jako syn Dawida, mąż Maryi, ojciec Jezusa, człowiek posłuszny Prawu oraz człowiek czynu. Autor wzbogacił również refleksje o analizę tekstów biblijnych z uroczystości św. Józefa - Oblubieńca NMP (19 marca), ze wspomnienia św. Józefa Rzemieślnika (1 maja) oraz ze święta Świętej Rodziny z Nazaretu (niedziela w oktawie Bożego Narodzenia).

Zobacz więcej: Zobacz

Szkoła modlitwy wschodnich Ojców Kościoła. Filokalia

Modlitwy wschodnich Ojców Kościoła przeżywają prawdziwy renesans. Wpisują się we współczesne zainteresowanie życiem duchowym i tradycjami ascetycznymi. Przybliżają myśl chrześcijańskiego Wschodu. Są potrzebne w czasach, gdy wielu poszukuje hinduskich czy buddyjskich metod ascezy i medytacji, a nie poznaje własnego dziedzictwa duchowego. Mimo, że teksty te powstały w środowisku mnichów, nie są zarezerwowane dla zakonników, duchownych, mistyków czy specjalistów od duchowości.

Zobacz więcej: Zobacz

2023-03-01 09:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe fakty o rodzinie św. Jana Pawła II – przełomowa biografia Emilii i Karola Wojtyłów

[ TEMATY ]

książka

Archiwum Mileny Kindziuk

Kolejna, już 42. rocznica wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową przypomina nam o wielkim dziedzictwie jakie pozostawił Kościołowi św. Jan Paweł II. To też dobry moment, by zatrzymać się i zastanowić nad tym, kim tak naprawdę był Karol Wojtyła i kto wpłynął na jego życie. Myśli wracają do Wadowic, domu rodzinnego Jana Pawła II i jego rodziców, których proces beatyfikacyjny oficjalnie rozpoczął się w maju. Ich historię odkrywa na nowo Milena Kindziuk w pierwszej na świecie biografii rodziców Karola Wojtyły, opublikowanej nakładem wydawnictwa Esprit.

Jeśli chcemy lepiej zrozumieć św. Jana Pawła II, musimy poznać to, z czego on sam wyrastał. Droga jego świętości zaczęła się zaś w Wadowicach, w domu Emilii i Karola Wojtyłów. W niezwykłą podróż do małej ojczyzny naszego wielkiego rodaka zabiera nas Milena Kindziuk, autorka biografii “Emilia i Karol Wojtyłowie. Rodzice św. Jana Pawła II”. Kardynał Stanisław Dziwisz wyraził nadzieję, że “książka ta przyczyni się do lepszego poznania rodziny Wojtyłów, a przez to do głębszego zrozumienia samego Jana Pawła II”.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję