Reklama

Zaproszenie na uroczystości ku czci Świętej Wiktorii, patronki Diecezji łowickiej 11 listopada 2002 r.

Niedziela łowicka 44/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piątego października 2002 r. uroczystą koronacją uczciliśmy Świętą Bożą Rodzicielkę - Najświętszą Maryję Pannę Łowicką, obecną w łaskami słynącym wizerunku w bazylice katedralnej w Łowiczu. Było to wielkie wydarzenie dla Kościoła łowickiego. Maryja prowadzi nas do Jezusa. Ona pierwsza w czasie ziemskiej pielgrzymki rozważała w swoim sercu, to co Jej syn a nasz Pan czynił i czego nauczał. Ona nazywana jest Współodkupicielką. Jest najświętszą spośród świętych, których po otrzymaniu Ducha Świętego wydał pierwotny Kościół, gdy wyszedł z Wieczernika i spotkał się ze sprzeciwem świata. Ten okres historii Kościoła wydał tysiące świętych męczenników. Ich krew umocniła Kościół i przyczyniła się do jego rozszerzenia na obszarze całego Imperium Rzymskiego, a następnie w całym świecie. W ciągu pierwszych trzech wieków po narodzeniu Chrystusa cesarze rzymscy szczególnie krwawo zwalczali Jego naukę i Kościół. Wśród prześladowanych byli młodzi chrześcijanie: dziewczęta i młodzieńcy. Godna podziwu była ich wierność Chrystusowi i Kościołowi. Bohatersko znosili tortury i z odwagą przyjmowali śmierć z ręki katów.
Do takich bohaterek wiary należy Patronka naszej diecezji, św. Wiktoria, dziewica i męczennica, której relikwie znajdują się w bazylice katedralnej w Łowiczu. Zamęczona została za panowania cesarza Decjusza w połowie III w. po narodzeniu Chrystusa Pana. Św. Wiktoria wobec propozycji małżeństwa z poganinem wybrała wygnanie z Rzymu, a w ostateczności śmierć męczeńską, byle tylko nie złamać słowa danego Jezusowi Chrystusowi - jedynemu Oblubieńcowi. Jakże głęboką musiała być jej wiara, jak na serio kochała Chrystusa, skoro perspektywa utraty ludzkiego szczęścia jej nie załamała i nie zniechęciła. Ta postawa jest wyrazem męstwa i odwagi wobec powabów tego świata, bo są wartości duchowe, których nie da się zamienić na ziemskie. Jak echo brzmią tu słowa wypowiedziane przez Chrystusa: Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
Jest św. Wiktoria naszą orędowniczką w niebie. Dla młodych chrześcijan jest wzorem postępowania i szczególnego umiłowania takich wartości jak: wierność przyrzeczeniom danym Bogu i ludziom, godności ludzkiej, czystości serca oraz poświęcenia się dla innych. Te wartości świat dziś depcze, a chrześcijanie pod presją sił laickich ukazujących szczęście w zmysłowym wyżyciu i dobrach materialnych tracą wrażliwość na te wartości. Ta obojętność i niewrażliwość obejmuje coraz szerszym kręgiem również młode pokolenia chrześcijan. Więc Was, młode pokolenie, w sposób szczególny powierzam i zawierzam opiece św. Wiktorii.
Postawa współczesnych pokoleń odbiega często od świadectwa życia pierwszych chrześcijan, a przecież Chrystus jest ten sam i Kościół, w który zostaliśmy wszczepieni przez sakrament chrztu, jest ten sam i od dwóch tysięcy lat głosi tę Bożą prawdę. Zalążek wiary otrzymany na chrzcie św. napełnił nas świętością i rozwijany w naszym życiu umożliwia nam pełne poznanie Boga i Bożego prawa. Wszczepia w nas Boże życie i Boże wartości. Staje się drogą prowadzącą do Boga.
Świat zaś ukazuje szczęście nie w wartościach religijnych, ale w dobrach materialnych, w dążeniu do urządzenia sobie życia tak, jakby Boga nie było. Życie ludzkie zostaje spłaszczone jedynie do wymiaru ziemskiego. A człowiek nie będzie wiecznie młody, bez cierpień, bez chorób. Nadejdzie starość, uroki młodego ciała przeminą, nadejdą zmarszczki, kalectwo i śmierć. Każdy, czy wierzy, czy nie wierzy, stanie przed trybunałem Chrystusa i zda sprawę z uczynków dokonanych w ciele: dobrych i złych (por. 2 Kor 5, 10).
Dlatego warto dziś zwrócić uwagę na wartości nadprzyrodzone, te, którymi żyli pierwsi chrześcijanie, którymi żyła św. Wiktoria. Warto zwrócić wzrok ku świętym, którzy ukazują nam, jak iść drogą prowadzącą do wiecznego zbawienia i nie dać się zamknąć w ciemnym, ziemskim grobie.
Kościół miał zawsze w wielkiej czci relikwie świętych męczenników. Wierni chrześcijanie z miłością przechowywali doczesne szczątki współwyznawców zamęczonych ze względu na wierność Chrystusowi. Umieszczano je w specjalnie przygotowanych relikwiarzach, a podzielone cząstki relikwii stawały się ze względu na ofiarę z ich życia obiektem czci męczenników. Przed ich relikwiami zanoszono modły, prosząc o wstawiennictwo i opiekę u Boga. W czasie prześladowań wspomnienie ich męczeństwa przynosiło otuchę i umocnienie, a w dniach wolności radowano się, urządzając procesje ku ich czci, wystawiając na widok publiczny relikwiarze, kryjące w sobie doczesne szczątki świadków Chrystusa.
Tak przechowały się relikwie naszej patronki św. Wiktorii. W 1625 r. arcybiskup gnieźnieński Henryk Firlej otrzymał ich znaczną część z rąk papieża Urbana VIII. Po sprowadzeniu relikwii do Łowicza arcybiskup ogłosił młodą męczennicę z pierwszych wieków chrześcijaństwa patronką miasta. Do tutejszego sanktuarium św. Wiktorii pielgrzymowali królowie, hetmani, dostojnicy świeccy i duchowni, bogaci i biedni. Przybywali tu m.in. król Jan Kazimierz, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki, Achilles Ratti - późniejszy papież Pius XI i inni wielcy tego świata. Ojciec Święty Jan Paweł II ustanowił św. Wiktorię patronką naszej diecezji. Mając w niebie taką orędowniczkę, starajmy się ożywiać jej kult i wypraszać potrzebne łaski dla ożywienia życia religijnego w naszych rodzinach i parafiach. Święta Wiktoria jest pięknym wzorem wierności Chrystusowi i praktykowania w życiu codziennym nauki wypływającej z Ewangelii. Jest wzorem dla dorosłych i dla tych, których siły już słabną ze względu na podeszły wiek. Jest także wzorem dla młodzieży, która pragnie poznawać i naśladować dobre przykłady życia prawdziwie chrześcijańskiego. W czasach, gdy w sercach ludzkich panuje coraz większy zamęt, a zło próbuje się pomieszać z dobrem, potrzebni są prawdziwi świadkowie potwierdzający, że tylko z Chrystusem i w Chrystusie człowiek odnajduje pełnię szczęścia i pokoju. Dlatego powtarzam za Papieżem Janem Pawłem II: "Młodzi ludzie, którzy (...) słuchacie, odpowiedzcie na wezwanie Pana Jezusa mężnym i otwartym sercem! On liczy na Was. On Was potrzebuje" (Toronto 25 lipca 2002 r.).
Ojciec Święty Jan Paweł II na moją prośbę ustanowił uroczystość ku czci św. Wiktorii na dzień 11 listopada. Od początku istnienia diecezji św. Wiktoria dziewica i męczennica w swoich relikwiach nawiedzała wspólnoty parafialne miasta Łowicza. Tradycyjnie zacznie swe odwiedziny od Seminarium Duchownego, które ma przygotować dobrych i gorliwych kapłanów, potem nawiedzi parafię Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Kolejnymi stacjami będą kościoły Ojców Pijarów i Sióstr Bernardynek. Później relikwie przyjmie parafia Chrystusa Dobrego Pasterza, a następnie z kościoła parafialnego Świętego Ducha relikwiarz zawierający czcigodne szczątki zostanie przeniesiony w asyście biskupów, kapłanów, zakonnic i wiernych świeckich do bazyliki katedralnej.
Na tę uroczystą procesję 11 listopada serdecznie zapraszam wiernych z całej diecezji. Początek uroczystości nastąpi w kościele Świętego Ducha o godz. 10.00. Wierzę, że kapłani ze swoimi parafianami przybędą na wspólną modlitwę w intencji naszych rodzin, diecezji i całej Ojczyzny. Za wstawiennictwem św. Wiktorii, będziemy wspólnie błagać Boga, o potrzebne nam nadprzyrodzone moce do przetrwania trudnych czasów, o pracę dla bezrobotnych, o poprawę życia na wsi, o ducha wzajemnej miłości i zrozumienia, o zdrowie i umocnienie więzów rodzinnych w oparciu o wartości religijne.
Święci ukazują nam, jak pokonywać trudności dnia codziennego, dążyć do świętości w życiu chrześcijańskim i osiągnąć wieczne zbawienie.
Ufam, że duszpasterze z odległych parafii zadbają o przygotowanie autokarów i przybędą wraz ze swoimi parafianami, a wierni z dekanatów łowickich udadzą się z chorągwiami w pielgrzymkach na te uroczystości. Serdecznie wszystkich zapraszam i na trud pielgrzymowania błogosławię.

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Łowicz, 7 października 2002 r., w liturgiczne wspomnienie Matki Bożej Różańcowej

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję